Skocz do zawartości

moruniek

Members
  • Liczba zawartości

    3 055
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Zawartość dodana przez moruniek

  1. moruniek

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Byś doradził coś koledze, co pyta w temacie. Jesteś instruktorem, podobnej wagi do kolegi pytającego.
  2. moruniek

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Może przenieśmy dyskusję do wątku np. spotkanie forumowiczów sezon 2022/23, tu jednak zaglądają nieliczni.
  3. moruniek

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Pewnie wiesz gdzie szukać lub kogo pytać o nocleg 😉. Sensowny, to taki by z sufitu się woda nie lała, dało się spać, może być materac lub podłoga, nie kosztowało miliona monet. Tu robią drogę, muszę zacytować sąsiednie forum. https://www.skionline.pl/forum/topic/8901-polska-nowe-inwestycje/?do=findComment&comment=374335
  4. moruniek

    ZAKUP NART i BUTÓW

    W Rzykach jest bardzo niewielka baza noclegowa (niezależna od ośrodka) do wyszukania przez Nocowanie.pl, Boooking czy co tam jeszcze. Ja kilkukrotnie rezygnowałem z wyjazdu tam, bo nie było nic sensownego (w rozsądnych pieniądzach) do wynajęcia dla 4 osób. Tych prywatnych kwater w Rzykach jest stosunkowo mało. p.s. Ośrodek wybetonował drogę dojazdową od hotelu do parkingu.
  5. moruniek

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Tam jest dość uboga baza noclegowa. Nocowałem kiedyś u lokalnego gospodarza, który strasznie narzekał na plany rozbudowy ośrodka (my tu wszyscy będziemy protestować mówił). Bo to będzie hałas, ile to wody zużyją, dla nich zabraknie, jak takie armatki huczą, ratraki, zwierzęta będą się bały, w nocy spać nie będzie można itp. W kolejnym jednak zdaniu narzekał, że mało turystów do nich przyjeżdża. A sam ośrodek, rozwija się pomaleńku i do przodu.
  6. Ostatnia część relacji z tej części podróży. Tu można było kiedyś pływać łódkami. Restauracja pod ziemią. Tak się reklamują. A tak wygląda sama restauracja. Smaczne jedzenie, ceny mocno umiarkowane (jeszcze). Tu jakby bardzie elegancko. Wyjście i nowoczesna część kopalni. Wychodzimy w centrum Wieliczki. Tu też warto zajrzeć. Miasto szybem stoi. Jest tam widokowo. Jeszcze jedno takie. Dziękując za tą część relacji. Zdecydowanie warto Wieliczkę odwiedzić.
  7. moruniek

    Sezon 2022/2023

    Moim zdaniem sondują rynek. Gro ich Klientów jeździło na karnetach z BF, część z bonu turystycznego, do tego było sprzedawanych kilkadziesiąt sezonówek (w zeszłym roku przy ich zakupie rozdawali nawet kaski lub gogle).
  8. moruniek

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Wystarczy jeździć na rowerze, np. wzdłuż Wisły, w okolicach mostu MSC 😉.
  9. moruniek

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Z Jackiem akurat jeździłem na nartach. Ma on ten przywilej, że może tych nart zmieniać kilkanaście w sezonie. Tu masz mojego młodego. Tam jest jeszcze "trochę" do poprawy, nauka jazdy na nartach to jednak proces, który trwa w czasie. Pamiętaj, że film lubi też zmienić perspektywę. Ja na siłę nie będę Ciebie przekonywał do długiej narty, nie moja piaskownica, nie moje zabawki. Po prostu, doradzam Ci z własnego doświadczenia. Na pewnym etapie będzie Ci kompletnie obojętne na jakiej narcie jedziesz, życzę też byś do tego etapu doszedł jak najszybciej, zwykle jednak trwa to latami i jest zarezerwowane dla nielicznych.
  10. Kolor trasy zależy od warunków panujących danego dnia. Jak z odsypami, czy widziała ratrak, czy wyszedł lód ? Moim zdaniem bywa, że Jurgów jest trudniejszy od Jaworzyny, jak się puścisz, to możesz wylądować na siatkach. Na Jaworzynie, na dole jest odrobinkę więcej miejsca. Natomiast góra czarnej w Jurgowie, zaczyna się niewinnie, dopiero za bulą widać co i jak. Często lądują tam osoby postronne, szukające łagodnego zjazdu do kanapy, na Jaworzynie o osoby postronne trudno, trasa wyraźnie oddzielona od reszty ośrodka.
  11. Dasz radę zjechać. Jak się czujesz niepewnie, umów się z kimś z forum (lub instruktorem), to pojedziesz jego śladem.
  12. moruniek

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Oczywiście, niemniej jednak, nie kupujesz teraz narty docelowej, a raczej szkoleniową do doskonalenia techniki jazdy. Przynajmniej tak zakładam, że chcesz się rozwijać, dalej uczyć.
  13. Tu przedstawiona legenda o powstaniu kopalni. Jest też solanka. Inscenizacja pracy koni, podobno żaden u nich nie oślepł. Ostatni wyjechał(a) na powierzchnię w XXI w. Trochę manekinów. Pierwsi odkrywcy, którzy pozyskiwali sól z solanki. Bywa religijnie. Sól rozświetlona. Mamy jeziorka podziemne. Gdzie nie gdzie, wysoko. Miejscami podpory. Sama sól nie wystarcza, nad nami centrum Wieliczki. c.d.n.
  14. moruniek

    ZAKUP NART i BUTÓW

    Napiszę prosto z mostu. Po wypożyczeniu i testowaniu, to nic nie powiesz o tej narcie. Ty będziesz musiał się na niej (jak zresztą na każdej innej) nauczyć jeździć. Dopiero później możemy mówić o odczuciach. Najpierw uczymy się skrętu długiego, później krótkiego. Mój syn też jest wysoki i bardzo szczupły (przy Twoim wzroście, waży 42 kg). Długość nart mu kompletnie nie przeszkadza.
  15. moruniek

    Sezon 2022/2023

    Pojawia się pierwsza promocja, karnety sezonowe -10% do końca września. Zobaczymy czy dadzą je też na BF. Do tej pory, na BF były tylko dzienne.
  16. Moja żona, z koleżanką uczyła się języka włoskiego u rodowitego mieszkańca Neapolu. Miały scharakteryzować swoich mężów. Nie znając tego języka, odrobiłem za moją pracę domową. Moje wypracowanie brzmiało mniej więcej tak: "Me marito, molto bene, boom boom."
  17. Ja to już kiedyś proponowałem. Jak tak dalej pójdzie, to zamiast kupować coś od siebie wzajemnie, może kupmy sobie jakiś stok (na potrzeby Forumowiczów). Coś czuję, że za chwilę (sezon, dwa) może być wysyp ofert ich sprzedaży.
  18. Zmiana miejscówki. Lokomotyw tym razem, zwiedzać nie będziemy. Idziemy w miejsce docelowe. Warto tu przyjechać. Schodzimy po schodkach w dół. Zaczynamy bardzo fajną trasę turystyczną. Są bałwany solne. Tam gdzie nie ma soli. Czasem trzeba coś podeprzeć. Takimi urządzeniami wyciągano sól. Dużo pomników. c.d.n.
  19. moruniek

    Sezon 2022/2023

    Dużo drożej, karnet na 1 stację 100% więcej.
  20. moruniek

    Sezon 2022/2023

    Pojawił się nowy cennik karnetów sezonowych Grupy Pingwina - masakra.
  21. Było trochę sztuki. Była też zbrojownia. Ten eksponat wzbudzał niemałe zainteresowanie wśród zwiedzających. Była też część katedralna. Zdjęć ze środka nie zamieszczam, miły Pan poinformował mnie, że tu jest zakaz fotografowania. Tam było widokowo. Odwiedziliśmy Zygmunta. Trochę trzeba było się przeciskać. Były krypty (tu wolno fotografować). Widoczek z dziedzińca muzeum. Smocza jama. I sam smok. c.d.n.
  22. Ja mam kolegę, który poszedł na żlebiki na Chopoku na GS. Spokojnie dawał radę. Co nie znaczy, że to był właściwy wybór.
  23. Wawel, warto pamiętać że kupujemy osobne bilety na zamek (te kupimy on-line) i katedrę (prowadzą je inne podmioty). Czy warto - oczywiście, że tak. Owszem, zwiedzamy w tłumie innych osób (lepiej celować więc w pierwsze wejścia grup, zawsze będzie trochę mniejszy tłok). Ptaszysko załapało się w kadr. Idziemy. Widok od strony wejścia. Na dziedzińcu. A tu już w środku. Kilka wybranych eksponatów (wstawię nie więcej niż 7859 ich zdjęć 😉). Oczywiście te najważniejsze. Ten miecz podobno bardzo ważny dla naszych przyjaciół z Ukrainy. To taki mój subiektywny wybór. Kubek ze szczerego złota (podobno). Te arrasy mają interesującą historię. Trochę świata zwiedziły, zanim wróciły do nas. c.d.n.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...