-
Liczba zawartości
3 055 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
55
Zawartość dodana przez moruniek
-
Tylko musisz wyjeździć odpowiednią ilość dni w sezonie 😉.
-
Może to i nie PŚ ale chwalmy się tym co mamy. Polski dublet w pucharowych zawodach! Świetna postawa biało-czerwonych https://sport.tvp.pl/75723165/polski-dublet-w-pucharowych-zawodach-swietna-postawa-bialo-czerwonych
-
A jak się rozpędzisz i nie wyhamujesz, to trafisz prosto na ... Sprawdź na mapie 😉.
-
Było napisać "Super-Duper" byłoby jedno słowo 😉.
-
Akurat tam nie widziałem.
-
Płaskostopie + kość łódkowata = ucisk w okolicach kości
moruniek odpowiedział K4PIX → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Szewc ortopedyczny i wkładka na wymiar albo gotowiec np. Sidas. To pierwsze rozwiązanie może być tańsze i lepsze. -
Buty gniotą pod nasadą palców
moruniek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Gdyby to było wyżej to łatwo byłoby obciąć te paliczki 😉. A tak to będziesz się musiał męczyć lub udać do jakiegoś szewca ortopedycznego po wkładki na wymiar. -
Buty gniotą pod nasadą palców
moruniek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Cześć, gdzie dokładnie gniotą te buty ? -
Witam na forum po przerwie. Na zlot do Zwardonia zapraszamy.
-
bielizna narciarska i skarpety - ile par ?
moruniek odpowiedział Piskoor → na temat → Ubrania i akcesoria
Prawdziwi twardziele jeżdżą bez. -
bielizna narciarska i skarpety - ile par ?
moruniek odpowiedział Piskoor → na temat → Ubrania i akcesoria
No coś Ty, mało spostrzegawczy jesteś 😉. Tam chodziło o ten link reklamowy w stopce. -
Też trochę dziś pojeździłem. W lasach sporo błota. U mnie dodatkowo sporo zwalonych drzew.
-
https://wydarzenia.interia.pl/malopolskie/news-w-dresach-adidasach-i-stopkach-na-kasprowym-akcja-topr,nId,7297101
-
Ta kurtka jest do kupienia za około 600 zł. Membrana jest ok. Kwestia gustu/kolorystyki i rozmiaru.
-
Darmowe karnety dla @.Beata. to ona ogarnęła Wam te noclegi i włożyła szmat czasu w organizację.
-
Wiedziałem co robię, że wróciłem wczoraj. Nawet przejeżdżałem przez Kraków obok Twojego mieszkania bo musiałem zostawić jakieś papiery żony w tej instytucji obok 😉. p.s. Stary Wyga a nie wie, że Mazowsze wraca z ferii.
-
Niestety już kończymy. Będą jeszcze kolejne wyjazdy w tym sezonie.
-
Zdjęcie zrobił mi syn. Dzieciaki zeszły ze stoku po 2 godzinach na czekoladę. Pan powiedział im, że jeszcze nie jest gotowa i trzeba poczekać pół godziny. Stwierdziły, że chętnie posiedzą i poczekają (na stok już nie wróciły). Ja doszedłem do nich po kolejnych 30 minutach. Później też jeszcze chwilę jeździłem. Później były termy. p.s. Kurta i spodnie nowe, szybko doszły do siebie.
-
Dziś śnieg padał w nocy, tak około 5 cm. Bez obaw, wszystko co świeże przejechaliśmy, stok będzie dobrze przygotowany. Czuć było jak przybywa narciarzy. Cały dzień niestety temperatura na +. Zrobiło się malowniczo. Około 11:00 tak. Po 13:00 już tak. Wyszło słonko. Stok trzymał się dobrze. c.d.n.
-
Cześć, odnośnie Zwardonia będę mądrzejszy 31 stycznia wieczorem. Gdybym mógł pojechać, oczywiście możemy połączyć siły.
-
Dziś po nartach, tak wyglądałem.
-
Dziś pogoda dla koneserów. Od śniegu, przez śnieg z deszczem, zalepiający gogle, po sam deszcz. Opad ustawał tylko na chwilę. Na stoku robili co mogli by dzieci chciały jeździć. Nawet Wilma wyszła na spacer (chyba pierwszy raz widziałem ją w tym sezonie). Śnieg mokry i mocno hamujący. Wilma na spacerze. Ludzi jak na warunki całkiem sporo. Tak to wyglądało jak chwilowo padać przestawało. c.d.n.
-
Tańczył na nartach. Miał trochę w d. jak powinien jechać.
-
Dziś pogoda dla koneserów (maniaków jak mawia moja żona). Córka dostała dzień wolnego (po 12 dniach na nartach non stop). Pod stokiem meldujemy się punktualnie ale ten jest zamknięty. Od panów z obsługi dowiaduję się, że próbują uruchomić krzesło, bo skoro już przyszli to szkoda byłoby iść do domu. Po 15 minutach krzesło działa. Jadę pierwszym krzesełkiem, kilka krzeseł za mną jedzie ratownik. Na górze na podporze Pan walczy jeszcze z czujnikiem wiatru. Ten zawraca nas i skutecznie zniechęca do jazdy. Wytrzymuje 4 zjazdy, do wiatru dołącza poziomo padający deszcz. Schodzę ze stoku, leje coraz mocniej. Decyzja - idziemy na termy. Rano czekamy na uruchomienie krzesła. Stok przygotowany dobrze, choć miękko. Pan walczy na słupie. Jeszcze jedno, później telefon schowałem głębiej. Na termach dostaję szafkę nr 1. c.d.n.
-
Fischer FIS SL 150 Jr