W zeszłym roku kupiłem Salomona Force 11 ale nie miałem okazji przetestować. Teraz wyjazd 12 dni i to był strzał w dziesiatkę. Stoki rano przygotowane wzorcowo ( w nocy do - 18 stopni ) narta trzymała jak szalona , po południu średnia temperatura - 12 stopni stok nie zdegradowany jazda super. Ale przyszły dwa dni gdzie o 11.00 było juz + 16 stopni w słońcu a stok wyglądał jak po zaoraniu a narta dalej jechała . Ludzie mieli problem z muldami a Force 11 jechał dalej jak czołg. Ci co byli od 12.02 do 24.02 w Białce to widzieli jak ostatnie dwa dni wyglądały doły tras. Polecam Salomona Force 11 . Dwie płyty Titanal .