toolpusher

Cześć, Czy w Polsce są jakieś przepisy, które mówią jakie środki bezpieczeństwa powinien zapewnić na stoku jego zarządca? Pytam się dlatego, że często jeżdżę na pobliski stok - Chyrowa Ski. W tym sezonie zmienił się właściciel. Nowy właściciel ma doświadczenie w gastronomii ( przejął stok wraz z karczmą) ale już w narciarstwie to nie. Skutkiem tego jest w tym sezonie: pozdejmowanie siatek zabezpieczających które oddzielały stok od toru orczyka na słupach orczyka (2m od stoku) oraz oświetleniowych jak i hydrantach nie ma żadnych zabezpieczeń w postaci gąbki amortyzującej słupy orczyka w podstawie mają 4 wystające śruby - uderzenie w takie coś to śmierć lub kalectwo na stoku stoją armatki również niczym nieowinięte mimo że stok jest czynny do 20:00 o 19:30 wyjeżdża skuter i zbiera siatki, te które zostały np. zabezpieczające miejsca gdzie śnieg stopniał i wychodzi goła ziemia - mimo że ludzie dalej jeżdżą. Zabierają również siatki które zabezpieczają koniec stoku przed 3m skarpą poniżej której jest karczma. Jak by ktoś nie wyhamował leci prosto na ryja do karczmy. Skutek raczej opłakany.  Skuter sobie jeździ po całym stoku wszerz i wzdłuż lawirując pomiędzy narciarzami To takie spostrzeżenia tylko z dzisiaj. Wg mnie żadne z powyższych jest nie do zaakceptowania.

  Nie dziwne że zachodnie koncerny wciskają nam potem czekolady o mniejszej zawartości kakao, syrop glukozowy zamiast cukru, więcej wypełniaczy w proszku do prania itd. co NIK ostatnio potwierdziił. Polacy są mało świadomymi konsumentami jeszcze.

  Bo narty a nie umiejętności  świadczą o narciarzu. Im bardziej stok jest wypasiony i czym bliżej przerwy świąteczno-noworocznej tym ta prawda jest bardziej widoczna 

  Masz poziom 7 lub 8 i piszesz o wymagającej narcie? F18 to jest narta dla mnie i tak na rok max. 2 ale nie dla Ciebie. Mierz wyżej dużo wyżej. Mając taki poziom sam powinieneś doradzać. 

Zerknij np na:  Blizzard Quatro RS:

Czy inne systemy powiązania rękawiczki z kijkiem np. Leki - Trigger S nie zdały by egzaminu?  

  https://sjp.pl/rzadko   Interpunkcja też kuleje. Dbajmy o nasz ojczysty język.

  To są buty dla kobiet. I to nie dla wszystkich. Dziewczyny potrafią jeździć w butach z flexem 120. Żonie, która dopiero z pługa wychodzi szukam butów z takim flexem jak podałeś. Marka butów nieważna - uważaj tylko abyś nie kupił za dużych butów. To najczęstszy błąd.

Kerad nie kupuj nart kup sobie buty z flexem tak 110-120 a resztę kasy wpakuj w naukę jazdy i instruktora. Z tematem nart wróć może przy następnym sezonie może nawet za dwa.

Stok w Strzyżowie 30km od Rzeszowa w stronę Krosna. Jak widać na stronie ośrodek jest na sprzedaż. Apel założyciela  wątku jak najbardziej aktualny w tym wypadku.   P.S. Nie jestem związany w jakikolwiek sposób z tym ośrodkiem   http://www.oazaski.type.pl/    

Stok w Świątkowej Wielkiej na górze Mareszka w paśmie Magury Wątkowskiej u stóp Magurskiego Parku Narodowego:   http://www.mareszkaski.pl/      

Stacje na Podkarpaciu.   http://www.skiforum....orum/43-polska/  

  To źle przyjąłeś. Z informacji jakie uzyskałem od Smith'a czas pełnej reakcji to chyba coś koło 2min. 

Podkarpacie też ruszyło z armatkami: U nas mróz do -12 zapowiadany.   http://chyrowaski.pl/warunki/ http://www.kiczeraski.pl/kamery

Często czytam opisy testy nart w literaturze angielskiej i przewija się w nich termin "sweet spot: dla narty, który może być duży lub mały.  Jest to termin powszechnie stosowany w angielskiej terminologii  w wielu dziedzinach ale jakie jest jego znaczenie w przypadku narty. Jak się fachowo tłumaczy ten termin na polski, jak się go określa? Czy zaawansowani narciarze "wykrywają" go w nowej narcie aby go potem wykorzystać i jak to wykorzystują i kiedy? Czy ta świadomość sweet spotu przychodzi z doświadczeniem, i co to znaczy duży albo mały sweet spot?

http://master-ski.pl/na-zywo/   Ledwo zaczęli a już przestali, chyba że czekają na większy  mróz w nocy. A planują otwarcie już na 24.11. 

  1000zł za goggle?   Dziękuję postoję.

    Kwestia tego jeszcze czy przy upadku i uderzeniem głową o podłoże szybka na magnesach  trzyma się na swoim miejscu chroniąc oczy. Przy dużych prędkościach może to mieć znaczenie.

  Wierz mi - w przepuszczalności światła nic się nie zmieniło od początku wszechświata. To zwykła fizyka. Jak ja coś kupuję to przynajmniej robię jakiś research żebym wiedział co robię i czy dobrze robię. Ty tego nie zrobiłeś.  Nie wiesz co to jest przepuszczalność światła co ta są kategorie S szybek i podejrzewam nie ubrałeś żadnych gogli i nie spojrzałeś na słońce. Jeśli twoja S2 za dużo przepuszcza światła to kup sobie S3. Jak S1 jest za ciemna to kup sobie S0. Proste. Ale do Headów nie dokupisz chyba więc kup sobie takie google gdzie jest duży wybór szybek. Propozycje masz powyżej.

  W Twoich wymaganiach. Co to znaczy, że szyby nie radzą sobie? Dawniej ludzie mieli jedne gogle najczęściej z pomarańczową szybką (taką jak ty masz chyba S1) i dawali radę.

Czyli podsumowując wg Ciebie: Szybka jasna nie radzi sobie w słońcu a ciemna wieczorem? Myślę, że problem nie leży w googlach

Jak sobie poszukasz to YT są filmiki po angielsku z porównaniem większości systemów wymiany szybek w wiodących googlach nawet z pomiarem czasu wymiany szybki. Podlinkowałbym ale nie mam dostępu do YT. Jak się przekonasz są gorsze i lepsze systemy. Wymiana odbywa się w studiu co nie jest trochę miarodajne bo na stoku panują inne warurnki: zimno, rękawice, zgarbiałe palce ale dadzą Ci pewny podgląd. Skoro celujesz w Oakleye to budźet masz konkretny.  Ja mam Smith I/O 7 i trzy  szybki: przeźroczystą S0, chroma S 1-3 i niebieską S3. Uważam, że sytem wymiany szybek nie jest zbyt komfortowy a przynajmniej ja mam trudności, za to szybka jest pewnie trzymana w ramie  przeciwieństwie do szybek na magnesie.

 Jaki problem kupić 3 kurtkę    Od przybytku głowa nie boli....

Też swoją limonkową kurtkę Fischer'a  widoczną na avatarze kupiłem w TKM.  Jestem bardzo zadowolony, 50% ceny sklepowej w Polsce wtedy - model Fischer Latern Jacket.