dwa dni temu warun git, tylko te kolejki. Takich nie bylo nawet we ferie zalapalem sie na wystrzal z procy. Poczulem sie jak skoczek narciarski tam przy procy miejscami byly przecierki. Reszta miekko ale sniegu duzo. Na nocnej odsypy/cukier i lod pod spodem. Dopiero o 20 luzowala sie luxtorpeda. Tylko orczyk na B szedl na biezaco. Szok.