Jasiek.

Pozdrowionka z sierpniowych nart... Świetna zabawa.Śnieg miękki ale nie trzyma. Cudowne widoki. Molltaler ładniejszy latem jak zimą.

Nie jadę typowo na narty. Planujemy trochę pochodzić, trochę pojeździć na nartach no i najważniejsze... nakarmić świstaki na Grossglockner'ze Załączone miniatury

Jest ktoś może na Molttku? dajcie znać czy warto narty zabierać. A może ktoś planuję w najbliższych dniach? Ja chyba odwiedzę w czwartek albo piątek...

No teraz byś chyba w maseczce jeździł Reżim sanitarny na maxa. Po godzinie zakupów masz 1,5 promila To nie Polska! to co zobaczyłem w naszej TV to szok. A ja rozpatrywałem bieszczady lub karkonosze... Tam na wyspach za brak maseczki 100 jurków na dzień dobry. Każdy jest świadomy zagrożenia i powrotu szaleństwa. Ale niestety coraz więcej wiary się zwala a więc może być nieciekawie.

Jak myślicie, jak przestaje się rozumieć rodaków to już jest ten czas, że trzeba opuszczać Polskę? 

Kurtka jak i spodnie i inne podzespoły im więcej używasz tym więcej zużywasz. Nic nie jest długowieczne niestety. Dla mnie kurtka narciarska ma taki sam przebieg jak i inna. Najpierw narty, jak się membrana spierze to do codziennego chodzenia. Potem tylko przy domy. Następnie robocza no a na końcu Remondis!   A pranie to jak z nowym samochodem. Najpierw myjesz co tydzień a potem zapominasz, że brudny. Kurtki narciarskie najpierw w płynach do membran. Potem normalnie tylko bez płynu do płukania. A następnie... "róbta co chceta"

     Zakup do końca czerwca!  No i jak ruszą z Moltkiem to można pomyśleć.

Ale jak to zapłacisz? będziesz miał przewalutowanie 2 razy, bo oni tylko kredytówką? Czy jak?

Zobaczcie jak próbują straszyć:

A ktoś tam jeszcze został oprócz sprzątaczki?

A tak przy okazji mam zabukowany Egipt na początku lipca. Co myślicie, jest szansa? czy pozostaną Bieszczady? Wylot mam ubezpieczony a więc mogę odwołać bez konsekwencji ale szkoda by było bo piękna miejscówka z przepiękna rafą.

To tak jak ja. Jak pojedziesz na pn wdepnij do Torunia i Malborka nawet jak byłeś kiedyś to teraz miasta nie poznasz. Przynajmniej ja byłem w szoku. a Gdańsk... perełka! Byłem w zeszłym roku a poprzednio chyba z 15 do tyłu... nareszcie jest piękny

Super muza. Nie znałem tego. Dzięki

I tak najlepiej! po usuwać posty! BRAWO TY! Musiały być baaardzo treściwe! Ja zastanawiałem się czym utylizuje się takich dziennikarzy albo raczej DYREKTORKÓW z teczki! i doszedłem do wniosku, że GNOJÓWKA! gnojówka będzie najlepsza! Podziwiam tych co jeszcze próbują tych kryminalistów bronić! Komuny nie pamiętacie? Aaaa no tak, jak ktoś siusiumajtek to nie zna! ale to można uzupełnić wiadomości. Tylko nie polecam lekcji historii w TVP! A to na rozluźnienie nastroju, ponoć muzyka łagodzi obyczaje Pozdrawiam

Niestety nie znalazłem wątku Gopass? dziwne ale... To napiszę tu, miał ktoś z Was aqapass? Pewnie tak. To poszukajcie w spamie bo TMR błysnął... jak gwiazda betlejemska! Łał... bravo wy! Mało ale zawsze coś!

Możesz jeździć sobie kolejkami tam i z powrotem. Mają trasy rowerowe np. możesz poszaleć na rowerku albo zamiast pocić się i żmudnie wchodzić to wyjechać sobie. A tak poważniej... fajna opcja dla pieszych turystów. Jest tam kupe szlaków po 7-10 godzin. A więc wejść i zejść jest ciężko a tak wchodzisz a zjeżdżasz kolejką. Zastanawiam się...

No właśnie mam najnowsze info jak wygląda przekraczanie granicy. Na granicy kontrola, rejestracja, nie zależnie od kontroli. Nakaz obowiązkowej kwarantanny 14 dni. Wskazujesz miejsce odbywania kwarantanny. Po kilku godzinach od przyjazdy na miejsce - kontrola policji! W związku z powyższym - Polecam wyjazd na Chopka PS. napiszcie jak było... PS2. info ze Slovaki jak dobrze pójdzie to baseny otworzą 3.06

   A jak tam człowieku dojedziesz? przez zieloną granicę... masakra   Granice otworzą... może 15 czerwca! jak prezesiątko pozwolą

No zastanawiamy się z ekipą czy po trawie tak jak po igielicie Ale zostanę tradycyjnie przy grillu i pivie. Pozdrawiam

Ale o tym pivie zapomniałeś

Moim zdaniem to artykuły i badanie tego typu robi się pod kątem zamawiającego. To coś takiego jak obecne wybory. Z góry wiadomo kto wygra ale żeby nie było to zbadajmy... To tylko marketing nic więcej. Z własnych doświadczeń, nawet tego rocznych... Koniec zeszłego sezonu jeździłem na szerokich, latem też około 90, początek sezonu Molltek 1,5m świerzynki trudno było a SL no i tak jakoś zeszło cały czas na szerokiej. Aż tu nagle trzeba było pojechać na kochanego Chopka. Na free zero śniegu a na trasach beton. A więc trzeba było przejść na wąską nartę i... Szok! czułem się jak na biegówkach. Po 2-3 zjazdach znów poczułem moc wąskiej narty ale początek tragedia. Jakby błędnik wariował. A w kolejce do kolejki, nie było punktu oparcia oprócz kijków Tak, że jest coś z tymi szerokościami ale jedno jest ważne, wąskie czy szerokie dają podobną frajdę i tego się trzymajmy. Narty mają dawać przyjemność a czy ktoś ma 115 pod butem czy połowę z tego, to nie ma znaczenia. Byle była dobra i bezpieczna zabawa. PS. dobrego piva na majówce życzę bo na grilla bym nie liczył. Pozdrawiam

Tylko co z tą granicą...

Dokładnie tak było... A zanim ostatni wyjechał to pierwszy był pod kolejką a więc wyłączali na 5min

Napisz jak było