
Jasiek.
Members-
Liczba zawartości
553 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Zawartość dodana przez Jasiek.
-
Ale powiem Wam obsługa... 💪☝️ Jak by kiedyś, ktoś coś na Chopku (czego nikomu nie życzę) to od razu: Tatry Medical Center na zjeździe z Chopka w Dolinie koło hotelu Tree Studnicki. Wszystko na miejscu RtG, rezonans, USG, zabieg, ortoza nawet kule! No i jakie ładne młode dziewczyny w obsłudze 😁
-
Dowiaduje się na infolinii alarmowej PZU, że ubezpieczenie narciarskie z Polskiego Związku Alpinizmu nie obejmuje wypadku w trakcie uprawiania sportu... czytaj NART! Jakiś debil tam siedział czy coś... miał to sprawdzić ale źle zapisał numer... a na dodatek mówię gdzie chcę lekarza a on że tam nie mogę bo tego miejsca nie mają na liście... Odpuszczam Ale na 2 dzień mówię nie! Dzwonię jeszcze raz odbiera tel. dziewczyna i mówi, że zajmie się reklamacja i do godziny oddzwoni. Ja w między czasie do mojego wybranego Tatry Medical Sport ale tam... że to PRIVAT i albo polisa albo kasa... no to jakaś pomroczność jasna mnie naszła i mówię dobra pojadę z EKZ zrobię w Mikulaszu... O ja pier... tam tylko mysz albo szczurów brakowało do horroru. No to w tył na lewo i .. Dzwonię jeszcze raz do du... na info i pytam co jest grane, że nie dzwoni a ona, że nikt nie odpowiadał i podaje mi nr tel. ten który zapisał ten 1 debil w systemie... ale mówi, że jak najbardziej moje ubezpieczenie obejmuje nawet sporty extremalne 💪👏👏👏 i mogę podjechać.... i tu zacząłem się głupkowato śmiać... Do tego ośrodka do którego ten gostek mówił, że nie mogę 😡 Straciłem 2 dni przez debili na infolinii z PZU
-
No dobra nie będę się już ukrywać ale za bardzo nie ma się czym chwalić... Prawdopodobnie zakończyłem sezon choć zawsze o tej porze zaczynałem 😡 No jak to wszyscy mówią kiedyś to musiało nastąpić. Za dużo chyba pewności siebie i jak to mówią... Jak pan Bóg chce cię ukarać to na chwilę ci rozum odbierze. Mgła, wiatr chyba z 80km, widoczność na 5m ale co tam... ja nie dam rady... No i nie dałem... Przede mną sypnął się jakiś narciarz... ja skręt... nawjana zaspa... za mała prędkość... narta pod śnieg a ja już w skręcie... Auuuu... ale zjechałem na jednej narcie, delikatnie do auta. Dzień odpuściłem zgodnie z zasadą... Samo wlazło, samo wyjdzie... Ale nie chciało... Na szczęście żona (dobrze, że mam żonę 😀) przypomniała mi, że mam ubezpieczenie narciarskie! i tu zaczął się Polski cyrk! 😞
-
Niestety nie 😡
-
A ja w temacie... Na onkologię Po korekcie: Sorry za błąd.... oczywiście ortopedię ale chińskie słowniki wiedzą co chcą napisać 😡
-
Bravo Wy... Temat dotyczy: Gdzie planujecie pojechać... i to stare wygi 🤣 🤣
-
Ale żeby nie było, że nie dało się pojeździć ☝️ tylko nuuudddaaa...
-
Fotek nie będzie. Dziś Chopek pokazał znów pazurki... rano wiatr unieruchomił większą część ośrodka, potem chmury śniegowe wyłączyły poniżej Lukovej a więc na basenach woda nadal ciepła i gorąca a sauny cudowne. Może jutro będzie bardziej litościwy choć wg prognoz to tak do środy a więc chyba się rozmoknę na basenach albo usmażę na saunach.
-
Wracajmy do teraźniejszości... wróciłem na chwilę do Polski no bo trzeba wymienić ciuchy na nie śmierdzące no i narty naostrzyć! Wczorajszy ostatni dzień na stoku był bajeczny 🤩 🤩 🤩 po wietrze pozostały całe hektary nawianego... uratrakowanego przez naturę terenu! Śnieg był tępy, wolny ale na stromych fragmentach... mniam! Jak się później okazało wcale nie tak wiele tych hektarów bo śniegu mało i skały na wierzchu ale kilka fajnych śladów dało się zrobić. Podziwiam tylko tych co bez plecaka lawinowego tam pojechali (szczególnie tam pod same skały!) No niestety trzeba było być bardzo szybki, bo amatorów pozatrasówki było mnóstwo. Teren degradował się z godziny na godzinę. Ale zabawa była rewelacyjna a smaczku dodało piękne słoneczko. PS. czas się pakować... od jutra Chopek 🙂 Pozdrawiam
-
Lipcowy Molltek wyglądał tak... A to moja nowa broń... 🙂
-
Byłem w lipcu, źle nie było 🤔😃 Ale w zeszłym roku o tej porze było 3-4m tylko nas nie było 🤔😡
-
Nie ma Anko tylko jedna trasa czerwona do pośredniej i orczyki. Poza trasami twardo i lodowo ale byłem przed ostatnim odpadem. Ale to chyba nic nie zmienia bo dziś Anko stał ze wzg. na wiatr. Zresztą na Molltku też jeździła tylko gondola i 2 Panorama.
-
Dziś wiatr szalał i to co spadło to wywiało. Ale jazda do 14 była super a potem powiedzieli wypier.... 😳😁
-
Wczoraj spadło 20-30 świeżynki ale na free szaleli tylko szaleni lokalsi. Śnieg był ciężki i zbity a skały ledwie przysypane. Zjechałem dwa razy z odpuściłem. Na Molltku brakuje 2m śniegu. To jest szok, że w Alpach o tej porze nie ma śniegu.
-
Dzisiaj totalna zmiana pogody. Od rana zachmurzenie a od 10 zaczęło sypać. Płaskie światło a od 13 obfite opady popsuły zabawę na Anko... cóż jutro będzie lepiej. Nie ma tego złego co by nie wyszło na dobre. Po dzisiejszych opadach jest jutro szansa na dobre free ☝️🤩
-
Przyszedł czas na Molltka. Dziś wszystko do d... Piękna słoneczna pogoda, bez wiatru, fajny leki mrozik, trasy świetnie przygotowane, boski śnieg, zero ludzi na trasach, zero kolejek... No i jeszcze te widoki... Masakra! 😡 Zawsze mówiłem, że Alpy są przereklamowane ☝️ PS. czemu na nie pojechałem do sCyrku...🤔 Pozdrawiam
-
Ja do Twojego planu dodał bym Szczawnicę! wiem to nie Zakopane, parę kilometrów trzeba nabić ale... dla mnie zarombisty stok. Polecam
-
A ja nie mam akcji TMRu! inwestuje tyle ile trzeba (w tym roku 99jurków) i jeżdżę ile chcę i tam gdzie chcę! sCyrk... mam blisko, Chopok bo KOCHAM, Łomnica nooo jak na FrMuldzie jest warun..., Strbskie ewentualna alternatywa, Molltaler oj tak...tak..., kocham Ankogel!!!! no i zawsze kochałem Karkonosze a ostatnio Śpindler mnie urzekł... czy to nie jest cudowne, że można tanio i dobrze! PS. ale pamiętajcie to jest tylko antyreklama!
-
A tak się jeździło na południu o 11
-
No i jest cudownie... Nie ma słońca (choć trochę dziś przenikało)... Wiatr wieje... (Na szczycie dziś 80 km/h) mgła a raczej chmury i śnieg... Ale po kolei... Rano spoko widoczność ok mgła tylko od szczytu do Końskiego. Ale za godzinę mgła do dołu a na szczycie wiatr przewracał ludzi... Myślałem, że pojeżdżone ale baseny, sauny no i dzień tak i tak będzie piękny. Po kolejnym wyjeździe na szczyt (z chęcią przeskoczenia na juch) wiatr się wzmaga i stwierdzam nie... włącza kolei i zostaniesz na południu do 16. Jakaś pomroczność szara albo co zjeżdżam na sam dół, Zahradki! A tu ludziowy koszmar kolejka z pomarańczowej po mału dojdą do szarej 😳😁 jakoś udaje się dość szybko wbić się na Prehibe i jedziemy znów na szczyt. Wolę w mgle jak w kolejkach... i tu eureka! Juch!!! No i strzał w 10! mgła do połowy czarnej potem ok... wiatr 🤔 jaki wiatr... brak 😳 Znów potwierdza się zasada! Niestety światło dziś płaskie i g... widać pod nartami ale... godzina i ☝️ jest kontrast mgła się przerzedza a więc decyzja... Free! Kolejny strzał w 10! Przebijam się na Vyhliadkovą i... boisko puch... Dziewica! Drugim podejściem wbijam się pod szczyt Chopka od Dumbera i puch po kolana... 🤩🤩🤩 No i tak aż siły pozwoliły.... Cudowny dzień.
-
No poustawiałem wszystko na nogi i mogę spokojnie w weekend zrobić wypadzik na Chopka 💪😀 Mam pytanie, był ktoś w ostatnich dniach? Dalej beton?
-
Sorry nie będzie info bo nie będzie wyjazdu! du...a z wyjazdu😔 😡 Niestety ale kiedyś kolega miał takie hasło: życie jest jak kur...a, tylko się pierd...i! i chyba coś w tym jest... Plany, plany... a real 🤔 PD. Cóż polecimy za tydzień... a za 2 Austria ☝️👍😀
-
Za tydzień plan uderzyć na Chopok ☝️ pogoda na być dziadowska a więc jest szansa dobrze pojeździć. Jak ktoś będzie no to może jakiś wspólny brovar 🤔 też już chyba tradycyjny o 11 na Koliesku albo Kosodrevinie to zależy od warunków no i pogody 😉
-
No pięknie 🤩
-
No... ale do roboty 😀