Jasiek.
Members-
Liczba zawartości
511 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Zawartość dodana przez Jasiek.
-
A jak przejedziesz granicę? W Cieszynie ludzie przez most po pivo nie mogą a ty chcesz na narty... zastrzelą Cię, masz to jak w banku. Uznają za wroga narodu i zastrzelą!
-
No i...? Chyba przez zielona granicę
-
Kiedyś kolega chciał spróbować, stanął nad, popatrzył w dół i pyta: a co będzie jak się przewrócę? Odpowiedz: tam nie ma miejsca na błędy, tam nie możesz się przewrócić, to nie jest zabawa na trasie, tam naprawdę można się zabić! Na szczęście odpuścił... Pozdrawiam PS. a jak się tym zarazisz, no to masz już przesr...e bo trasy traktujesz jako rozgrzewkę a patrzysz tylko jaki warun i czy plecak jest uzbrojony...
-
Już chciałem coś napisać ale to jest porażka a nie dyskusja... Błagam, zjedz najpierw po Szkolskim albo Dziewczęcym żlebie na Chopku (to takie na śmig jak w Białce) i jak brązowego nie puścisz to będziesz wiedział o czym mówisz... a potem pitol te pierdoły Masakra...
-
Nie no... to jest tak, jak piszesz na smart-fonie. Tam miał być przecinek albo nawet nowe zdanie Ta druga część nie do Ciebie tylko poprzednich przedmówców... to miało być tak: Dokładnie tak koło 40 A Wy o 55 na trasie może jeszcze ją ratrakują....? Pozdrawiam
-
Dokładnie tak koło 40 a Wy o 55 na trasie może jeszcze ją ratrakują....?
-
Ja pierdziu... Zobaczcie jak on trzyma, jak nigdy! Żona mówi, że dlatego bo nas tam nie ma... i może tak być Nawet południe: A teraz HIT: Możliwy zjazd od szczytu po perking P2 na Biela Dlaczego... Za co... Obiecuje, że będę grzeczny... Tylko mnie wypuśćcie pliiis
-
Chyba im sprzedaż nie wypaliła... Przedłużyli termin zapłaty do końca maja. Przedpłata była mądrzejszym wariantem. Kasę by ściągnęli i na przetrwanie by mieli. Bo te 50 jurków, każdy (albo wielu) by zaryzykował ale 330 to już inna bajka. PS. Czekamy co dalej wykombinują...
-
Qźva śledczy się znalazł... Co ty zwolennik jedynie słusznej władzy? Bo jak tak to ja przepraszam ale nie znam... nie widziałem... nic nie słyszałem... i w ogóle przepraszam panie prezesie
-
Sory MISTRZU, że Cię uraziłem... mnie na żlebach też dziesiątki widziały i co z tej matematyki wynika??? pytam o jedno a ty mi Scatman...Scatman...Scatman.... Jak nie wiesz, albo tam nie jechałeś to po prostu wystarczy napisać, nie byłem... nie wiem... sprawdzę... może pojedziemy tam razem... albo np. pójdziemy na brovara... a nie od razu w maseczkę... PS. poza tym za 20 lat... to już chyba żart Ale dzięki za odpowiedź, teraz doczytałem jak go szukać... Pozdrawiam PS. a ten mój niebieski to jednak głupi pomysł... dobrze, że wtedy odpuściłem. Tam będzie lawiniasto.
-
No to sory ale nie o tym mówimy... zobacz mapkę Molttka, są dwie trasy znakowane! jedna żleb Scatmana a druga odbija zaraz od szczytowej 3 w lewo i spada za...jezioro pod dolną stację Schwartzkopfa a nie pod gondole!
-
No sam zobacz... wrzucam foto mówisz, że to dolna część żlebu itd a za chwile twoja fota... qźva ten żleb zaczyna się jakieś 500m powyżej tej foty!
-
A tak szczerze? to byłeś tam? ale tak na poważnie? bo wiesz, fotki z mapek i kamer to jakoś mnie nie przekonują??? Może choć jedno... jedyne... ale z live foto??? Pozdrawiam
-
No znalazłem wreszcie chwilę żeby coś skrobnąć... My jeździliśmy Scatmana tak: od Panoramy czarną i potem przed schroniskiem w żleb... nie umie znaleźć fotek znad jeziorka... cóż Dobra ale Scatmana zostawmy. Ten niebieski wiem że nie istnieje jako znakowany ale interesowało mnie czy jest do zjechania. Ale i ten mniej mnie interesuje. Najbardziej chciałbym info na temat tego zielonego z poprzedniej mapki... jak dla mnie to bez skiturów albo "z buta" się nie obejdzie i to na samym początku (zaznaczyłem na mapce na czerwono) Tam jest grzbiet skalny... chyba że czerwonym moim trawersem. Ale czy zaczynamy tam? nie znalazłem tam znakowań. Wg mapki to jakoś tak jak na zielono ale tam jest grzbiet a nawet dwa i dość głęboka niecka. A nawiasem mówiąc zobaczcie jaki tłok na trasach... prawie jak na Chopku czy w SCyrku (o Białce nie wspomnę) Ale z tego co słyszę w tym gadającym okienku, to raczej nas nie wypuszczą... tym bardziej na narty!
-
Czerwone zostawiamy... bo je znam. Niebieska pomiędzy skałami urywa się (przynajmniej jadąc od góry) nie znałem, wycofałem się nie chciałem ryzykować i wróciłem. Poza tym spada na jeziorko i wtedy trzeba podejść? chyba, że długie trawersowanie. Drugie pytanie dotyczy tej zielonej na mapce? wygląda, że też na początku trzeba chyba podejść bo od niebieskiej tak jak znakują na mapce nie ma chyba szans. I co dalej? jechałeś nią? Warto? itd.
-
Ja osobiście, na co mam świadków, wyjeżdżałem i zjeżdżałem 2 razy... Zero problemów.
-
No to mamy odczucia diametralnie inne! Ja tam mogę zamieszkać w jakimś igloo np. czy coś Trzeba wiedzieć gdzie i po co się tam jedzie. Jak pojeździć po trasach, to no nieeewiem, nieeewiem... chyba nie za bardzo, są fajniejsze ośrodki w Austrii. Ale tereny freerid'owe, ooooo tak, tak, tak... nieograniczone możliwości. Szczególnie na Anko. Co do pogody... jak nie trawisz, to tak jak wszędzie masz prze... i najlepiej jest w barze! Wyjazd kolejką podziemną (kretem) super sprawa i fajna atrakcja. Masz 8 min. na przygotowanie sprzętu. Piszesz, że nie da się wrócić? jak nie, jak tak! Przepis: zjeżdżasz 2 min. przed pełną godziną lub połówką, 8min na dół, parking na spokojnie bo masz 20min. i wyjeżdżasz na górę. Za 30 min. jesteś z powrotem na stoku. Tadam! Piszesz orczyki... gdzie ty jeździłeś? Na Schwarckopf - 4 krzesło, pod Panorame - 6 gondolka, na Scharecka szybka szóstka i stara dwójka, na Altecka szybka 4 i z powrotem krzesło 2? ani jednego orczyka? chyba, że na oślich łączkach na dole? Stare? noo podgrzewanych nie ma. Trasy dobrze przygotowane, atrakcyjne, ludzi jak trafisz. Początek sezonu, fakt dużo szkółek, głównie Słowenia. Pierwszy lodowiec z ich strony. Potem luzik. Ale tam nie jedzie się po to aby pojeździć po trasach. Tam są kilometry terenu free i to jest cudowne! Choć tereny freeridowe nie są łatwe! Można walczyć jak na żlebach Chopok'owskich albo miejscami lepiej. Już kiedyś chyba wrzucałem te foty ale co tam: Ale pod względem przestrzeni do ujeżdżania chyba nic nie pobije Ankogela. Może jest tam jedna kolejka (i to stojąca) - podzielona na dwie. Ale te cudowne tereny pozatrasowe. To są hektary które nie tak szybko się degradują. Raz mniej ludzi jak na Moltku, dwa trudniejsze dojazdy. Trasy? trudniejsze jak na Moltku. A tak naprawdę to jest jedna w 3 wariantach u góry i jednym na dole ale są ciekawe. Byliśmy tam ostatnio przez ferie śląskie i sami zobaczcie na fotkach, trzeba było czekać na kogoś żeby był na zdjęciu. Taki tłok. Fakt trzeba przedreptać przez drogę zjeżdżając na dół ale cóż zjazd na nartach pod auto. Jest jakiś zysk Obyśmy jak najszybciej tam znów powrócili... śnieg czeka Pozdrawiam. Trzymajcie się zdrowo.
-
Nie do końca... ale Molltek a jeszcze bardziej Anko siadł mi na maxa W Szczyrku w tym sezonie nie byłem... szkoda nóg zdecydowanie wolę Pilsko mimo tych orczyków. Ale trzeba przyznać, że sezonówka powoduje swego rodzaju przyzwyczajenia...
-
Jak sądzicie jest szansa na narty w długi weekend - "Boże Ciało"? otworzą granice? włączą lodowce? Ja planuję, chciałbym zamówić noclegi ale... nie mam legitymacji partyjnej i nie wiem czy zdejmą lejce? Ma ktoś jakieś info?
-
Tylko nie mów, że to twój ślad... Bo wyjdzie jak z tymi wypowiedziami wyżej...
-
Odbijemy sobie... może.... chyba... 100 pytań i sto niepewności! Ja też z Andrzejem się spotkałem... nie pisze na tamtym forum ale koledzy zostali... i był mały WZF Johny, Andy, Przemo, keisyszK i reszta ekipy i było miło, chyba było... nic nie mówił ale może to tak być, że jak mu stuknęła 60 (to na SVK wiek emerytalny!!!) ma zniżkę, brat też! Ale nie wierze że nie kupisz.... Nie.... a kto będzie te relacje z Skrzycznego pisać PS. nie pytaj ile mi rezerwacji minęło... wszystkie weekendy marcowe na Slovaki + przedświączny czas na Molltku + cały kwiecień na Chopku i weekend majowy (4 dni) na Molltku i jak tu żyć PS2. tylko!!! tylko!!! 32dni sezon qzva ! a miało być 60!
-
Chyba dla emeryta! u nich to 60 lat!!! Muszę jutro zapytać brata... No jutro do nich napiszę z zapytaniem ale nie sądzę aby coś to dało... choć jestem ich klientem od.................. wpizdu! skipass, aquapass a teraz jeszcze saunapass! Nie ma co biadolić bo jestem i tak na dużym plusie ale sezon na Slovaki skończyłem 8 a 13 zamknęli! a że z plusem to uratował mnie Molltek z Ankogel! Wqrvia mnie bo najlepszy sezon - marzec i kwiecień poszedł się je...ć ale sami tak na spokojnie... zobaczcie kamery... oni do końca utrzymują trasy... Myślicie że oni by nie chcieli... Ja i wieeeelu z Was kupi sezonkę z TMRu bo to najtańsze nartowanie! i Wy pewnie też...tylko teraz jesteście wqrvieni jak ja!!! i dlatego reagujecie ale na spokojnie jak to przespałem! SZczyrk... zauwazcie teraz z nocnymi Chopok (godzina dłużej), Łomnicki - jak ktoś w Zakopciu to 40' a jak na Slovaki to autostradą z Mikulasza 40' a drogą godzinka.... wiem podpuszczam ale nie kupujcie! nie warto! PS> do zobaczenia w czerwcu albo wrześniu na Molltku PS2> sory Krzychu że podpiołem się pod Twój wątek ale mam plany.... ale to w odpowiednim czasie na priva
-
No i szacun! choć jeden taki jak ja
-
.... sory to nie było do tego wątku! Wy tu sobie piszcie... i napierdala...e się na wzajem! pozdrawiam
-
No chyba jednak nie ruszają bo gospodyni napisała mi, że ze względu na sytuację jest zmuszona mi odmówić rezerwację. A miałem na weekend majowy. No i d... Trzymajmy się zdrowo PS. Dziś jak wysyłałem gogle w paczkomacie koło Lidla, stali niebiescy... po co? pilnowali ludzi w kolejce? nie wiem... patrzyli na mnie ale nie podeszli, chyba widzieli mój wzrok bazyliszka to woleli nie ryzykować. PS. A już taką wiązankę miałem naszykowaną