Chodzi narazie o obycie ze sniegiem a jak bedzie progres to zawsze mozna z wypozyczalni dobrac idealny wymiar , mialem kupic uzywane ale to jest bez sensu bo jak sie okaze ze nic z tego to kilkaset zl z glowy wiec pozyczylem od troche nizszej kolezanki jakies stare narty. Model salomon crossmax v6.