-
Liczba zawartości
3 071 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
44
Zawartość dodana przez Adam ..DUCH
-
Jeżeli szukasz instruktorów to szukaj z tych z uprawnieniami - nie ma znaczenia jakimi, zadawaj pytania mnóż problemy i oczekuj konstruktywnych odpowiedzi - pytaj pytaj i jeszcze raz pytaj, poprzeczkę stawiaj wysoko bo albo się umi albo nie, nie dawiaj wiary lanserom - płacisz więc wymagaj.......................
-
Nie no strasznie instruktorzy byli do bani ......skandal. Troszkę pokory proszę...............
-
Ja skupię się na części C bo wydaje mi się że ten fragment najlepiej oddaje specyfikę jazdy. Mietek jak zwykle bardzo trafnie ujawnił twoje błędy. Faktycznie jeździsz cały czas na X-ach do tego robisz zbyt dużą wykroczną i to wcale nie dlatego że jest konieczna tylko z "urzędu". Sam moment skrętu jest jak gdyby zlepkiem dwóch nieprawidłowo wykonywanych czynności. Najpierw rotujesz i pochylasz tułów w kierunku przyszłego skrętu a następnie (i tu mam problem jak to określić) - powiedzmy podskakujesz zarzucając tyły nart - w zależności od warunków i kąta nachylenia ewolucja jest mniej lub bardziej siłowa. Ja bym zrobił tak - instruktor który posługuje się znanym tobie językiem, na tym etapie całkowite wykluczenie rotacji, prawidłowe odciążenie (nie skakanie - bo to żadne ściany nie były), niewielkie zwiększenie rozstawu stóp , poprawienie pracy wewnętrznej nogi.
-
Maciej Bydliński kończy karierę...
Adam ..DUCH odpowiedział star → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
-
Maciej Bydliński kończy karierę...
Adam ..DUCH odpowiedział star → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Ale odpowiedzialność też 1000 razy większa więc nie ma co porównywać -
Maciej Bydliński kończy karierę...
Adam ..DUCH odpowiedział star → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Z górami gdzie zima trwa 3 miesiące, a każdy gestor jest wręcz szczęśliwy jak mu szkółka czy klub z tyczkami na trasę wchodzi, Narty w wydaniu nie amatorskim to sport niewiarygodnie drogi - zarezerwowany dla bardzo zamożnych osób -
Ja nie piszę o tym co się dzieje w fazie sterowania i kończenia skrętu. Ja piszę praktycznie o inicjacji. Idziemy w górę i w kierunku przyszłego skrętu.
-
Być może mylę kontr rotację z antycypacją..............................................W każdym bądź razie chodzi mi o o skrętny ruch tułowia w kierunku przyszłego skrętu
-
Szukam fajnej koleżanki na grudniowe narty w Alpach
Adam ..DUCH odpowiedział marcopolo444 → na temat → Wyjazdy / Szukam ludzi
Olaaa90 - jak nie sama to może wskaże ci dobrą bazę -
Marek bardzo cię proszę o rozwinięcie tej myśli zarówno w kontekście cofania "wszystkiego" jak i ustawienia ciała w linii i kierunku jazdy. Cosik mi tu nie gra a nie chcę wprowadzać zamieszania. PS kontr rotacja - bardzo ważna umiejętność.
-
Czyli wychodzi na to że teraz robią takie jednorazówki
-
Dlatego pytam o jakiej jeździe mówimy
-
Oj mocno pokiełbasiłem - para na sezon
-
Pytam bo wychodzi na to że u mnie 2 pary na sezon by wyszły
-
O jakiej jeździe piszemy??????
-
Po co smarujemy narty? - krótkie objaśnienie
Adam ..DUCH odpowiedział Lukaszo86 → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Drogi Łukaszu... świeczka Panie kolego zwykła świeczka......................i to polecaj swoim klientom.................no chyba że twoi klienci biorą udział w WC...............to wtedy świczkax2 . Jest także alternatywne rozwiązanie ale dla tych co mają znajomości................parafina Panie kolego parafina.................... -
Córka w ramach praktyk studenckich 3 miesiące pracowała w hotelu na krecie (2017). Mając zapewnione wyżywienie, nocleg, przejazd wyszła 800/mies. Oczywiście normalna umowa i zgodnie greckim kp
-
Bo ona nie tyle co pasożytem była ale przede wszystkim pewnie dzieciorobem, jest też prawdopodobieństwo że była wraz z mężem egoistką i albo bez albo tylko z jednym dzieckiem - bo kariera. W każdym bądź razie utrzymanką podatników jest..................... Polecam ku rozwadze...............
-
Idźmy dalej w tych teoretycznych rozważaniach . "Podnoszenie piety do góry jest niwelowane przez but" - oczywiście tylko że nic nie dzieje się bez użycia siły - w tym przypadku wewnętrzny goleń musi mocniej nacisnąć na język - zachowamy wprawdzie ten sam kąt natarcia ale wywrzemy większą siłę na przód narty wewnętrznej która będzie nienaturalnie łapać krawędź. PS nie widać napisów więc nie ma ekstremalnego pochylenia
-
Wort wydaje mi się że sprawa jest całkiem prosta - podkreślam wydaje mi się. Generalnie sprawę można chyba podzielić na dwie sytuacje: 1. Narciarze uczeni w technice klasycznej a zawłaszcza ci którzy trochę liznęli GS-a Nawyk z skrętu z odbicia lub technik łyżwowych, nadrabianie wysokości 2. Narciarze z dominującą dolną nartą: Fizjologicznie w postawie spoczynkowej nasz stopy są ułożone w V więc w trakcie jazdy całkowicie odciążona górna narta (stopa) ucieka do góry. Ot takie są moje przemyślenia.
-
Uzasadnij z jakiego powodu masz zamiar zakupić fabrycznie zepsute narty, jestem w stanie zrozumieć niewielkie "kacze dzioby" z przodu ale olbrzymie trzepotanie z przodu i z tyłu jest w zasadzie nie do przyjęcia w twoich kryteriach jazdy. Po co ci powierzchnia nośna - ty potrzebujesz aktywnej długości krawędzi.
-
Kordian nie 52 tylko 25. Rozumiem pomylić się o 3-4 lata ale o ćwierć wieku to już przesada.
-
https://m.youtube.co...h?v=xSNNZNXMzhc Bez zaliczenia nie ma co pokazywać się na stoku. Zwolnieni są ci po 50.
-
"Uraziłem" no weź przestań. Będąc świadomy popełnianych błędów otrzymałem potwierdzenie od co tu dużo mówić fachowca. Ot taki mały przed sezonowy kibelek zimnej wody na głowę i bardzo dobrze. Krytykę konstruktywną przyjmuję z należytą uwagą i stosownym szacunkiem i obiecuję poprawę. Cóż powiedzieć siła przyzwyczajeń. Zazwyczaj wiszę na językach a tu popatrz taki zonk złapałeś mnie na kibelku . Wielkie dzięki i oczywiście Zwardoń (Rajcza) pozdrawia Jasienicę.
-
Co ty masz z tymi procentami????