-
Liczba zawartości
3 075 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
44
Zawartość dodana przez Adam ..DUCH
-
Koleżanki i koledzy gonię troszkę ale sezon się rozwija i za chwilkę wyłączę się na 3 miesiące. Ten materiał jest niejako nawiązaniem do postu z "mikołajek". Jak bym miał go zatytułować, no chyba "w prostocie jest piękno". Skręt - impuls skrętny zaczyna się długo wcześniej niż linia spadku stoku. To jest banalnie proste ćwiczenie które naprawdę wiele uczy - wraz z postępem jest w pełni modyfikowalne. Na co chcę zwrócić uwagę. Demonstrator bardzo wcześnie zaczyna podnoszenie narty - można pokusić się w stwierdzenie "zanim pomyśli -skręt- już dźwiga nartę", i dalej płynnie prowadzi Nas do dociążenia narty prowadzącej skręt poprzez odciążenie/uniesienie "starej" już niepotrzebnej narty. Kolejnym elementem jest oczywiście specyficzne uniesienie narty - dziób na ziemi a piętka w powietrzu - to zapewnia, iż w momencie uniesienia "nowa" prowadząca narta poprzez bezwiedny nacisk na język buta jest bardzo reaktywna. Mała rada, do tego typu ćwiczeń nie nadają się narty krótkie a tym bardziej o profilu SL albowiem poprzez sztuczne "wkręcanie w skręt" zaburzają intencję ćwiczenia.
-
I to jest temat warty rozważenia - tato vs macocha???🤣
-
Ten jubiler nie był bogaty, ale łatwy do zrobienia..............🤨
-
Ja tu jeszcze uzupełnię, tak żeby "sprawiedliwości stało się zadość". Życie spowodowało, że mała dziewczynka (ona dalej jest mała.....taka taka malutka i do tego bezbronna) tuż po gimnazjum musiała (przez głupotę rodziców) zamieszkać z dziadkiem - 100 km od rodziców - i działo się źle, brak kontroli i nadzoru a jak wiemy jest to największa forma zaufania powodowało, iż kierunkowała się na tą łatwiejszą ścieżkę. Wykorzystałem jej pasję i zapisałem do klubu - nie znałem ludzi - zaufałem. Skutek - zima, mała wioska w Beskidzie Żywieckim, nastoletnia dziewczynka musi z szkoły (Milówka) przyjechać do domu, szybkie szamanko - spakować torbę - biegusiem na pociąg - 40 km do Żywca - z buta na busa klubowego - trening na Pilsku - powrót do domu późnym wieczorem, a tam groźny dziadek "lekcje odrobić" - i tak 3 x w tygodniu - był taki czas kiedy Karolina mówiła że Artur (instruktor) to jej drugi tato.
-
A ja bym uważał......Beacie zazwyczaj towarzyszy dość duży facet......Facet który bez problemów z poziomu 0 ogarnął X9 - pot i krew ale ogarnął.
-
Gdzieś tam Kolego wspomniałeś o Karoli, a ja dodam swoje mając na względzie powyższy wpis. Podobna sytuacja - wstępnie ukształtowana i w miarę dobrze jeżdżąca została oddana do klubu w ręce Pana Stasia Czarnoty i Artura Ponikwię (SKI Klub Żywiec) - Po pierwszych treningach Pan Stasiu przeprowadził ze mną poważną rozmowę - Panie Adamie z Karoliny nie będzie zawodniczki ale nie ulega wątpliwości iż będzie pięknie jeździć na nartach - proponuję przekazać ją Arturowi, on ją ustawi pod jazdę instruktorską. Artur nauczy ją jak jeździć i jak uczyć. .......
-
Beatko twój problem nie siedzi w nogach....ale to nie dyskusja na forum publicznym...Mam nadzieję że się spotkamy i dane nam będzie spędzić więcej czasu na stoku niż 15 min.🤣
-
Jeżeli jesteś narciarzem poczatkującym i średnio zaawansowanym ten materiał jest dla Ciebie. Pakiet podstawowych ćwiczeń - propozycja taka - zgrać sobie na telefon i ćwiczyć: Jako komentarz do tego materiału chcę zwrócić uwagę na tzw. ćwiczenia kontrastowe - łamiemy pewne zasady w celu osiągnięcia ważniejszego celu: Sylwetka narciarza jest nieprawidłowa ale celem jest osiągnięcie prawidłowego obciążenia narty prowadzącej skręt. Na koniec mała sztuczka dla naprawdę poczatkujących. Skręt w lewo - prawa noga i po godzinie z instruktorem jeszcze jako tako a później już papka. Która to ręka a która to noga.......jest mały myk - włącz kierunkowskaz i pokaż gdzie chcesz jechać. Lewa do przodu a prawa wisi bo ???jest ciężka dokładnie tak ciężka jak prawa noga. Jak juz wszystko się popieprzy, czujesz że nie wychodzi a powinno stań z boku złap oddech i włącz kierunkowskaz na kilka skrętów
-
Planowane otwarcie SN w św. Szczepana - 26.12.2021r
-
To jest wynik baraku zrozumienia intencji. Bardzo proszę pozostańmy w kontekście ćwiczeń. Mietku i Marcos-ie być może za kilka kilkanaście lat ktoś któremu w środku lipca na plaży w Kołobrzegu zadrgają nogi - jeszcze tylko 6 miesięcy i już - odświeży temat i powie - JESTEŚCIE WSPANIALI. Tak więc proszę o konstruktywną dyskusję ...tak dala pokoleń. Z swojej strony mogę się zobowiązać iż każdy kontrowersyjny temat wyłuszczę w odrębnym temacie. PS Ja się dalej uczę....i tak chyba pozostanie
-
Fałszywe certyfikaty (paszporty) covidowe.
Adam ..DUCH odpowiedział Dany de Vino → na temat → Wyjazdy zagraniczne
Ponieważ panuje całkowity chaos informacyjny a do tego opinia społeczna jest grillowana przez radykałów i to zarówno ciemnej jak i jasnej strony mocy. Skoro sprawa jest tak poważna czemu nie ma rządowego zespołu specjalistów zajmujących się dementowaniem kłamstw krążących w przestrzeni publicznej. Czemu lekarze/naukowcy reprezentujący stronę przeciwną szczepień nie ponoszą odpowiedzialności za powielenie przez siebie kłamstwa, czemu panuje dosłowna frywolność w kontekście izolacji osób chorych oraz tych którzy mieli z nimi kontakt, po co zamyka się całe szkoły przy jednym ujawnionym przypadku.....To są takie i tym podobne pytania które zadaje sobie zwykły Kowalski. Czy można pokusić się o wniosek że rządy które zdecydowały się w większym lub mniejszym stopniu na przymus prewencyjny wpadły w pułapkę "szczepień". Myślę że taki wniosek ma swoje uzasadnienie bo całość działań została oparta na chyba nie do końca zbadanym produkcie a założenie że szczepienia rozwiążą problem okazały się błędne. Ja za chwilę rozpocznę pracę w szkole narciarskiej i jeżeli mój pracodawca jako warunek zatrudnienia wskaże ważny certyfikat to ja nie będę miał o to żadnych pretensji i to nie dlatego że go mam tylko dlatego że szanuję własność prywatną - delikatnie parafrazując "moja firma moja sprawa". -
Wyobraź sobie że twoje ciało to kij ustawiony pionowo - co skręcisz na dole skręca się na górze i odwrotnie. Łapiesz garb - łapie go też głowa, ciśniesz środkiem ciśnie góra i dół itd,itd. A teraz ten kij podzielimy na segmenty stopy-golenie-uda-korpus-głowa, dalej w każdy myślnik wstawiamy sprężynę - uzyskujemy niezwykle elastyczny kijek pozwalający na wyginanie się w każdą stronę i niezależną pracę każdego z elementów - mamy chaos który należy uporządkować. Każde "zespawanie" chodź by dwóch tylko elementów pogarsza jazdę i czyni ją niebezpieczną.
-
To jest bardzo młoda dziewczyna - myślę że nie ma 20 lat. Jest szkolona w systemie sportowym a tam się liczy tylko i wyłącznie czas. Tylko najwięksi narciarze są w stanie połączyć skuteczność jazdy sportowej z elegancją. Demonstrator to pewnie co najmniej dwa razy starszy jest od zawodniczki. Stary stokowy lis, jest członkiem Demo Team a tam liczy się poprawność i elegancja. Ale ...no zawsze musi być ale - zobaczcie co się dzieje kiedy pojawia się prędkość na tych FIS GS......
-
Piękna zima za oknem, pełna "lampa" i -8, ZW ski odpalił armatki. Więc tym razem materiał nieco luźniejszy i bardziej w kontekście teoretycznym albowiem ćwiczeń nie będzie. Dlaczego nie powinno się stosować rotacji:
-
Mietek.......chodzi tylko o ćwiczenia i wnioski z nich wypływające.......😉
-
Fałszywe certyfikaty (paszporty) covidowe.
Adam ..DUCH odpowiedział Dany de Vino → na temat → Wyjazdy zagraniczne
No właśnie o to mi chodzi. Przed korektą był fajnym przekazem, po agitką polityczną......o to Ci chodziło????? -
Fałszywe certyfikaty (paszporty) covidowe.
Adam ..DUCH odpowiedział Dany de Vino → na temat → Wyjazdy zagraniczne
Pierwotny wpis był inny......Czemu to robisz???? -
Tu chodzi o "zmiękczenie" tego co znajduje się pomiędzy biodrami a stopami😅😉
-
Ale ty się nie opieraj ładuj co znajdziesz.....jak już mamy film to malutki komentarz dotyczący ćwiczenia z kijami trzymanymi oburącz przed sobą - kijek trzymany podchwytem w widełkach kciuka i wskazującego - tak więc nawet nie trzymany ale unoszony - ćwiczenie stabilizujące obręcz barkową, w wersji trzymania podchwytem pełną dłonią pozwala korygować "wożenie arbuzów" pod pachami.
-
Dotarłeś do sedna sprawy bo właśnie o to chodzi, Chertan nie zrywaj skrętu daj nartom jechać (nikt nie mówi że na krawędzi), wykorzystaj fizykę. Co ty myślisz że jej tak gładko idzie bo spędza setki godzin na nartach - ta druga też a jakoś tak sztywnie jest prawda. Korzystaj z tego co daje fizyka. Popatrz sam już samo prawidłowe odciążenie czy to w górę czy też od stokowo powoduje bezwiedną zmianę zakrawędziowania (przynajmniej do poziomu równoległości ślizgu z stokiem). Uniesienie środka ciężkości powoduje zwiększenie podatności na siłę odśrodkową - teraz to już wystarczy zabrać punkt podparcia (to jest ten przeskok) i samo się dzieje.
-
Beata ....Tak ale na usprawiedliwienie - miałaś koordynacyjnie znacznie trudniejszą wersję.
-
Tak dalekich wniosków bym nie wysuwał ale faktycznie docelowo będzie łatwiej zastosować ten sposób inicjacji. Samo ćwiczenie bezpośrednio do tego nie prowadzi. Pamiętajmy, iż jest ono w zakresie przeskakiwania z nogi na nogę kontrastowe.
-
Jak powiedział mędrzec " Co Cię obchodzi wewnętrzna jak nie panujesz nad zewnętrzną". Z praktyki.....kiedy mój brat na kursie instruktorskim dzień przed egzaminem złamał nogę zapytał prowadzącego o egzamin - "co teraz". IW odparł - Panie Tomku kto jak kto ale Pan winien wiedzieć że do jazdy wystarczy jedna narta.........zapraszam jutro na egzamin......W tym kontekście i tłumaczeniu na "ludzki" ....jazda na narcie zewnętrznej skrętu jest podstawą wyszkolenia - to ma być jak oddech, jak otwarcie piwa po robocie - nie myślimy to robi się samo, dopiero wtedy możemy myśleć o wszystkim innym. Miękka, wyważona, stabilna, dająca komfort jazda na jednej - zewnętrznej skrętu narcie robi robotę i dopiero wtedy możemy myśleć o wszystkim innym. Dlaczego owo bardzo proste ćwiczenie jest takie fajne, bo: może je wykonywać osoba na każdym stopniu zaawansowania, można je wykonywać byle jak (może troszkę przesadziłam) Czego uczy: balansu jazdy na zewnętrznej, czucia siły bezwładności, podświadomego nacisku do przodu, jazdy równoległej: Na co pragnę zwrócić uwagę: sylwetka kontr rotacyjna - przyśpieszająca przekrawędziowanie, symetryczne odciążenie sygnalizowane obustronnym jednoczesnym zabiciem kijka, silny nacisk na cholewkę buta podkreślonym (druga z zawodniczek) skierowaniem dziobów do podłoża, odciążenie do przodu co skutkuje intensywnym naciskiem na dzioby nart w początkowej fazie sterowania. Porada dla rodziców - jesteście wnerwieni że pociechy od kilku lat tylko pizza pizza - każcie jeździć na jednej narcie najpierw tylko w trawersie i na moment, potem coraz dłużej i dłużej, zaraz po przekroczeniu linii spadku stoku potem w linii a na końcu przed linią - pokażcie im jak jeździ super dziewczyna z szelkami
-
Teraz by miały oznaczenie Atomic Cloud 9 WB i targali byśmy forum co jest lepsze🤪😆
-
To cloud chyba 9 z 08/09. Fajna narta w systemie beta. Ale to nie slalomka