-
Liczba zawartości
3 075 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
44
Zawartość dodana przez Adam ..DUCH
-
To ja to może uproszczę troszkę - kiedy płonie chałupa sąsiada (nawet tego którego nie lubię) biorę widły i wiadro aby pomóc.......tu wykształcenie, status społeczny, finansowy nie ma żadnego znaczenia ....w tej sytuacji domorosłych geopolityków mam głęboko w dupie zwłaszcza, iż ogień może przemieścić się na mój dach - ot taka prosta robotniczo chłopska zasada...... Co o tej tezie myślisz???
-
Oczywiście.....właśnie żonka z czeluści piwnicznych wyciągnęła sprzęt mój abym go oczyścił, napastował, wypolerować i coś tam jeszcze......
-
Kolego serdecznie zapraszam - jak ruszy. To nie jest moja inicjatywa. Temat rozwija jakoś gościu z Korbielowa - ja zgłosiłem gotowość użyczenia tyczek i kolanówek ale jak to wbija się w ziemię nie mam bladego pojęcia. Zobaczymy - to trzeba stok przewalcować - to nie jest takie proste.....zobaczymy. ze swojej strony mogę temat pilnować......
-
Odpowiadając Tobie propagandowo: czy napadnie czy nie mam to w głębokiej d.......ie albowiem jak nie napadnie to nic się nie stanie ale jak napadnie to ja i cała moja rodzina ma "1" . Jednego jestem pewien G. Śląska Rosjanie nie ruszą. A Ty jaką masz opaskę?????
-
Paweł rolki rolkami a tu być może odwiedzisz mnie latem???https://www.facebook.com/111823117414461/posts/456583619605074/
-
Wystarczy mieć jako takie wykształcenie, pracę, przeczytać parę książek, co jakiś czas przeprosić się np z teatrem, kinem,znać swoje (poziom) oczekiwania społeczne, prawidłowo realizować stosunki rodzinne/sąsiedzkie a coś takiego jak bańka informacyjna nie będzie istnieć
-
Kolejne pytanie. Podaj swoje imię i nazwisko- ja swojego się nie wstydzę- gdzie pracujesz/jaki zawód, z jakimi Ukraińcami masz do czynienia???
-
Na jakich niejawnych materiałach swoje tezy opiera przedmiotowy profesor???. Podkreślam nie chodzi czy się z nimi zgadzam czy nie - pytanie na jakich??
-
Oddajemy sprzęt wraz z ludźmi czy sam sprzęt???
-
Jest to bardzo dobra informacja.
-
Czytam, czyt....cz....i nie wierzę....nie ogarniam, nie jestem w stanie zrozumieć i tym bardziej zaakceptować wypowiedzi niektórych użytkowników forum. Będzie rzewna (wg. Spiocha) wypowiedź: Miałem ten zaszczyt że w okresie 01-23.04.2022 wizytowali mnie goście z Ukrainy - zaszczyt bo mimo dzielących nas różnic - podziałów historycznych zaufali mi/nam (żonie) i zdecydowali się na schronienie u nas. Kiedy wojna na Ukrainie wybuchła (ta w 2022) Julka była w Polsce - pracowała w szwalni w Wrocławiu, kiedy bomby zaczęły spadać na Kijów natychmiast pojechała po swojego syna do Kijowa gdzie był po dopieka babci. Do Polski z Kijowa jechała z Matviejem 6 dni. Sumarycznie po 13 dniach tułaczki trafiła do mnie...przespała 20 h jednym ciągiem. Matvii - cudowny 6 latek ale kiedy widzi się małe dziecko które na każdy głośny dźwięk chowa się w szafie to serce ściska. Julka i Matvi mieszkali na stałe gdzieś pomiędzy Lwowem a Kamieńcem i razem z jej partnerem Żenią budowali malutki domek na przedmieściach Kijowa. Żenia - rosjanin z Ługańska - potomek przymusowej rusyfikacji Ukrainy - w sercu Ukraina. Dwa domy dalej Tania - baba i to fest baba (taka fest dziołcha) z charakterem z Kamieńca Podolskiego - super dziewczyna taka mocna, jej mąż Igor - Ukrainiec rosyjskiego pochodzenia, ich dzieciaki David 12 lat - intelektualista mądry dzieciak, Igor 10 lat - kozak i to widać ogień w oczach - geny robią swoje. I teraz wyobraźcie sobie imprezę słownikowo - tłumaczeniową - przy jednym stole wódkę pijemy: góral z gór, hanys, Ukrainki dwie, dwóch ukraińców rosyjskiego pochodzenia.....pijemy wódkę, jemy ukraińskie jedzenie i tłumaczymy każde słowo z ukraińskiego na polskie - śląskie - góralskie...mało tego na moście tureckim w Kamieniu Podolskim zawieszamy Litewską, Białoruską, Polską i Ukraińską flagę...... To były jedne z najpiękniejszych dni mojego życia...... PS Barszcz Ukraiński to najlepsza zupa na świecie..........
-
Czy mógł byś to stwierdzenie konstruktywnie rozwinąć??
-
To jest tak że z łyżwami nie miałem żadnego problemu....pamiętam czasy liceum jak mnie koledzy wyciągnęli do Spodka (to czasy fascynacji NHL - transmisje w środku nocy) ...pamiętam jak koledzy zdziwko zrobili.....no jak pierwszy raz to jest niemożliwe.....możliwe bo jak się na deskach jeździ to to jest możliwe. Z rolkami mam duży opór ...raz że nie bawi mnie jazda na płaskim a dwa że jazda na pochyłym raczej połamie moje "stare" kości.....jak powiedział mi kiedyś Michał Bąk - Adam nie ma czasu kurcze nie ma czasu.....
-
Star tu nie ma śmiacia się...ja przed chałupą (Paweł świadkiem jest) mam kawał fajnego asfaltu....pustego....do tego pachołki piłkarskie i wio......
-
A ja sobie myślę że należy pozostawić ta kwestię w tym wątku. Obiektywnie dowiemy się jak jazda na rolkach/ćwiczenia ukierunkowane pod narty wpłyną na poziom. Jestem dwa kroki do przodu bo wiem jak Paweł jeździ😜 .
-
Paweł znajdź na FB Michał Bąk z lokalizacją Bytom lub chyba Tarnowskie góry. Lokalny specjalista od tyczek latem https://www.facebook.com/profile.php?id=100001329213659
-
Paweł znajdź na FB Michał Bąk z lokalizacją Bytom lub chyba Tarnowskie góry. Lokalny specjalista od tyczek latem
-
No i wreszcie porządny GS....
-
Za wyjątkiem dziewczyn - dziewczyny nie upadają, siadają na śnieg aby spokojnie podziwiać widoki lub zażyć kąpieli słonecznej
-
Problematyka szkolenia dzieci jest bardzo szeroka, pełno tam zawijasów, niejasności, indywidualnych problemów że nie chcę w tym wątku tego tematu rozwijać ani też nowego zakładać. Jeżeli ktoś chętny będzie to ja również chętnie podzielę się doświadczeniami. Zwłaszcza że wpadł mi w ręce materiał jeszcze bardziej uwłaczający narciarskiej godności niż pług🤣 i muszę nad nim nieco popracować.
-
A wyobraź sobie sytuację że to ty jesteś po kursie KK - być może jeszcze nie umiesz dobrze ale wiesz o co chodzi, wiesz na co zwrócić uwagę i staje przed tobą "potomek" i mówi "Tato jak to się robi" - a ty z bananem na ustach mówisz "dawaj młody ja ci pokarzę". Dzieci jadą same trzeba je tylko podprowadzić a cała reszta idzie z naśladownictwa. Tak Ci powiem że Austriacy w tym kierunku poszli budując - uczmy dorosłych a za nimi pójdą dzieci
-
Maćku a tu masz z opisem
-