Skocz do zawartości

Adam ..DUCH

Members
  • Liczba zawartości

    3 290
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Zawartość dodana przez Adam ..DUCH

  1. Jacek, Jacek - kąt goleń - dalej ostry nie ma kibla a jest przesunięcie śc w płaszczyźnie strzałkowej. A tak po ludzku , gaz do dechy bez utraty sterowniści
  2. Adam ..DUCH

    Sezon 2024/2025

    Całkowicie się zgadzam....tu nie ma po co patrzeć na procenty trzeba jechać. Ta chwila kiedy godzinę wcześniej Panowie na zawodach SG robili na ścianie 30 m w powietrzu a teraz Ty tam jesteś - bezcenna
  3. @wpiszlogin po 5 dniach orania dolomitów w 6 zrobiłem Marmoladę następnie selarondę i z 5 zjazdów po czerwonych trasach i jak głupi pojechałem jeszcze raz na Marmoladę. Moja jazda na koniec wyglądała dokładnie tak jak twoja....byle przetrwać.
  4. Program był ustawiony pod kursantów którzy nie mieli bladego pojęcia czym jest maszynowe przygotowanie stoku i umieściłem go dzięki uprzejmości jednego z naszych kolegów w formie żartu ale także pewnego przemyślenia.
  5. Do zobaczenia w grudniu....zapadam w sen wiosenno-letnio-jesienny i tak do poduszki sobie czytam:
  6. Ostatniej w tym sezonie kursantce powiedziałem tak: "Aga nogi pracują więc po co rotujesz". U Pana Panie kolego nogi nie pracują więc rotujesz.
  7. Adam ..DUCH

    Sezon 2024/2025

    No i koniec sezonu 21.03.2025 (z przytupem ale o tym później). Sumarycznie na stoku spędziłem ok 90 dni. Grudzień to planowany wyjazd w Alpy - tym razem wypadło na Kaprun i lodowiec Kitzsteinhorn, dalej 6 dniówka na Litwince i przed świętami ZW SKI. Zwardoń uraczył mnie fenomenalnym zlotem SF, w miarę stabilną pogodą i kilkoma kursantami "z papierami na jazdę". Co w ZW SKI nie udało się planowo i firmowo zrealizować to udało się obejść z "bezpośredniego ataku" - kilka treningów slalomowych w doborowym towarzystwie i skompletowanie "slalomowej ekipy". Sezon tak z początkiem marca zbliżał się do końca i tak bez nadziei na kontynuację a tu Karolina dzwoni.. "tato a ale ty musisz pojechać". No i pojechałem do Włoch. Kto był to wie - bajka. 4 dni Civetta, 1 dzień Falcade no i na przytup tak na koniec Marmolada i Sellaronda. Sellaronda zrobiona nieco nerwowo zielonym szlakiem (teraz już wiem że można na spokojnie), niestety pominąłem kultowe trasy ale i tak zrobiła na mnie duże wrażenie ale jeszcze większe Marmolada na koniec dnia. Ogień w nogach. Wszystkim których szkoliłem bardzo dziękuję za zaufanie i mam nadzieję że spełniłem ich oczekiwania. Bardzo dziękuję za prezent który na zlocie otrzymałem. Generalnie na przyszły sezon niczego wielkiego nie oczekuję....już teraz widzę że sprawnościowo zaczynam odbiegać....co gdy bym miał gdybać?? - kolejny zlot SF i marcowy wyjazd z BTZ..... Kochani w białym szaleństwie: Wszystkich was serdecznie pozdrawiam a zwłaszcza tych którzy jeszcze "stopy pod kilem szukają"
  8. Tak prosto... Idź do Decathlon kup sobie budżetowo jakieś buty 90-100. Do tego narty AR na wzrost-10. Resztę wydaj na szkolenie
  9. Tu nie chodzi o to czy wracać czy nie wracać. Narty mniej taliowane czy też te nazywane "ołówkami" to pełno prawny sprzęt narciarski. Król jest nagi....to efekt ich użytkowania.
  10. I to wszystko co napisałeś a z czym się zgadzam - znaczy minus ci najmniej 50 proc ceny katalogowej
  11. Adam ..DUCH

    Sezon 2024/2025

    No właśnie taki urok tego niedzielnego nartowania. Kompletnie zmienia się schemat. Stacje w Beskidzie Ś i Ż mają dużo śniegu a mało klientów.
  12. Adam ..DUCH

    Sezon 2024/2025

    A jak trasa?? Pewnie śniegu dużo?
  13. trzy pary weszły na spokojnie +buty. Tyle że przy GS 185 trzeba odkręcić tą boczną wypustkę aby włożyć. Jechaliśmy Range Rover - box nie wystawał poza obrys, żadnych szumów, klapa bagażnika możliwa do otwarcia po uchyleniu box-a w dół
  14. @Marcos73 z takim byłem w Austrii . Super sprawa
  15. Szukasz komfortu a tego góry ci nie dadzą. Na każdym lodowym stoku jest boczny odsyp i tam szukaj w śmigu przyjemności
  16. Nigdzie nic nie spłynie bo czy do box-a czy do auta sprzęt się czyści. Jak jest problem z czyszczeniem to ok 20 PLN kosztuje skrzynka na mięso....idealna sprawa do bagażnika.
  17. Czemu po jeździe nie chcesz pakować butów do box-a??. Przecież każdy po nartowaniu pakuje cały sprzęt do box-a??. Po to jest box
  18. Adam ..DUCH

    Volkl Racetiger SL

    Błąd robi błąd....ale widzę po bobsleju że wszyscy dali się złapać na pułapkę
  19. Moja opinia jest czysto subiektywna a jednocześnie staram się przez pryzmat własnych doświadczeń poza instruktorskich aby była obiektywna. Oczywiście masz rację - z pewnego punktu widzenia. Na tą ocenę czysto subiektywną wpływa fakt iż w sezonie dysponuję kilkoma parami nart użytkowanymi w w różny sposób. Na tą obiektywną - narty wyjazdowe i te pod treningi/zawody i szkolenie zaawansowane są regularnie robione w ramach serwisu ręcznego ale to tylko delikatne muskanie pilnikiem i smarowanie. Gdy bym miał zachować średnią sezonową to prawdopodobnie narty są tylko raz na serwisie i tylko i wyłącznie ręcznym
  20. No to jestem właśnie w tej grupie, znaczy tych co ostrzą narty raz na sezon. Wszystko zależy od wielu czynników. Z praktyki jeżeli twoje nartowanie to +- 20 dni to ostrzenie raz w sezonie jest jak najbardziej zasadne + muskanie pilniczkiem. "szukanie" ostrości bo 5-10 proc trasy w sezonie to wyrywki płyty lodowej nie ma sensu - tu bardziej technika jazdy robi robotę niż krawędź. Jako amator doradzę amatorowi - potęga sprzętu jest bardzo zdradliwa.
  21. Nie masz ostrych zawsze i nie wiesz co to są ostre narty . .uwierz nie masz o tym bladego pojęcia..dokładnie tak samo nie masz bladego pojęcia o jeździe po tym co Ty nazywasz lód.. ale jeżeli chcesz coś tam spróbować to proponuję obojętnie jakie 1 katalogowe GS-Y+ prof sportowy serwis....uwaga - wysiadanie z kanapy może stanowić problem...ale czego się nie robi dla jazdy po lodzie?
  22. Oj Panie tu veto i to takie mocne - 72 pod butem vs slalom..... Tu te ostatnie zdanie Twoje najbardziej napawa mnie pesymizmem: "Osobiście jakbym musiał dokonać wyboru dla siebie jednej pary nart to z tej dwójki brałbym 76" - to jest drogi kolego największy błąd doradzających - ja nie piszę że źle doradziłeś, ja piszę że doradzasz pod siebie.
  23. @therealmajkelnawiąż kontakt z @KrzysiekK. To taki miły koleś który właśnie odkrywa własne narciarstwo w tym także w kontekście sprzętu. Przegadaj temat....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...