-
Liczba zawartości
3 239 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
46
Zawartość dodana przez Adam ..DUCH
-
krótki promień - narta dla średniozaawansowanych
Adam ..DUCH odpowiedział Skyflyer → na temat → Dobór NART
To jest właśnie przekleństwo narty taliowanej bo im tylko wydaje się, że umieją jeździć a tak naprawdę jeździ za nich narta. Kwintesencja smaku Od siebie dodam + bezgraniczna wiara w potęgę sprzętu -
krótki promień - narta dla średniozaawansowanych
Adam ..DUCH odpowiedział Skyflyer → na temat → Dobór NART
Moja wypowiedź miała charakter sarkastyczny. Już chyba starym przyzwyczajeniem się z tobą zgadzam. Zaproszenie przyjęte. Mam dużą ochotę aby w realu spotkać się z użytkownikami SF ale nie wiem czy obowiązki zawodowe pozwolą - marcówka na Groniu brzmi kusząco. Pozdrawiam Adam -
krótki promień - narta dla średniozaawansowanych
Adam ..DUCH odpowiedział Skyflyer → na temat → Dobór NART
No to się dowiedziałeś -
krótki promień - narta dla średniozaawansowanych
Adam ..DUCH odpowiedział Skyflyer → na temat → Dobór NART
Dla b. krótkiego skrętu lub śmigu r narty nie ma żadnego znaczenia. -
A to niby dlaczego??????
-
Białe nie białe ale pancia instrukcję gdzie włożyć i kiedy wyciągnąć musi mieć
-
Narty nosi się na plecach (najlepiej kolegi), buty w plecaku (najlepszy zielony z skórzanymi ramiączkami) kijki tak dla szpanu w własnych ręcach. PS w plecaku obecność sznity, termosu z herbatą lub landrynek mile widziana. PS landrynki obowiązkowe jak szusowanie ma być całodzienne
-
Jestem ciekaw jak temat się rozwinie bo problem jest bardzo poważny Macieju S a jak do tej pory nosiłeś narty
-
Bardzo fajna jazda tylko trochę mało dynamiki, takie trochę wożenie się.
-
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Z "problemem" który opisałem pierwszy raz spotkałem się 16 lat temu ucząc córkę. Troszkę zaniepokojony zamieniłem krótkie taliowane na długie proste. Dzisiejsza Pani instruktor do dzisiaj wspomina swoje ELANY MILKI. Faktycznie patrząc na bąble człowiek sam się dziwi jak elastyczne może być ciało dziecka.
-
Pomimo iż jestem zwolennikiem ja najszybszej narciarskiej "pionizacji" to w tym momencie troszkę się z tobą nie zgodzę. Moje obawy wzbudza w zasadzie tylko te niejako podświadome "chwytanie" krawędzi i rozjazd nóg w przeciwstawnych kierunkach - dotyczy nart taliowanych. Widać to u tego bąbla na pierwszym filmie. No ale być może się mylę.
-
Zdecydowanie poprę przedmówców. Narty na wzrost i nie łopaty. Odnoszę nieodparte wrażenie że dzieciak z 1 filmu znacznie więcej by pokazał gdyby miał dłuższe narty.
-
Bo to jest film dla "sztruksowych fizelancików". Jak sobie poradzić na w miarę stromym, płaskim i dobrze przygotowanym stoku bo w końcu tylko taliowanie się liczy . Facet bardzo ładnie jedzie i to nie ulega wątpliwości ale czy to wystarczy na stromym, bardzie twardym stoku???????
-
Nie "jakoś" tylko bardzo dobrze sobie radzi. Wprawdzie nie jest to śmig ale widać pełną kontrolę tego co robi.
-
Wg. mnie to nie jest śmig.
-
Nie to nie jest śmig
-
Mój post nr 26 w tej dyskusji. Pełna zgoda. Jak przyjdzie mi wena to przedstawię swoją historię śmigu. Dzisiaj już nie za bardzo mogę bo mi się kwaśnica na piecu przypala.
-
Tak żeby nie rozbijać wiecie czego na wiecie co to moja skromna propozycja jest taka: ustalmy w ramach kompromisu najbardziej stromą ściankę w Polsce umówmy się w określonym terminie i praktycznie w ramach wymiany doświadczeń, niezależnie od posiadanych umiejętności zweryfikujmy wiedzę na temat śmigu. Oczywiście gościem honorowym był by Peem.
-
W związku z moim nie wątpliwie nie kulturalnym zachowaniem na forum wszystkich użytkowników pragnę serdecznie przeprosić. Dodaję także iż wypowiedź nie miała charakteru żadnej personalnej wycieczki.
-
No i zaczęło się rozbijanie ××××××× na atomy.Peem-owi chyba nie o to chodziło. A ja tak z przekory: nie dokończony STOP w prawo a potem nie dokończony w lewo i tak powtarzamy. Może to jest recepta na ścianki bo to co na filmikach to nie obraźcie się plażówka Użytkownik jark edytował ten post 14 listopad 2015 - 22:14
-
No wg mnie się niestety mylisz.
-
Mieszkasz na Śląsku od pół wieku czy od urodzenia bo to spora różnica. Wariacji z "tepichem" jest kilka tak jak kilka jest rodzajów śmigu.
-
To chyba żart Czyżby użytkownicy forum byli aż tak młodzi, czy już nie ma takich co ratrak na stoku widzieli może kilka razy w sezonie.
-
https://pl.wikipedia.org/wiki/Śmig Nie to żebym chciał polemizować ale chyba mieści się w definicji
-
Nie ma to jak korespondencyjny kurs nauki jazdy śmigiem. Peem napisał że jeździ śmigiem ale czy na pewno jeździ czy tylko mu się tak wydaje.