Skocz do zawartości

Estka

Members
  • Liczba zawartości

    1 237
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Estka

  1.   Jeżeli masz jakiegoś nastolatka w domu, to z pewnością on. To, co wygląda na poważny niedosłuch, to jest właśnie ignorowanie.
  2. Estka

    Narodowe szczepienie

      Nie wiem, ale to jakoś wszystko się składa w całość. Mało daliśmy, mało kupiliśmy na grypę, teraz w pierwszej turze przychodzi... 10 000. Więc wygląda na to, że ludziom nie za bardzo zależy, żeby się szczepić, a rządzącym, żeby kupić. Wszyscy są zadowoleni .
  3. Estka

    Narodowe szczepienie

    Ja na razie się nie zastanawiam, bo sądzę, że nas problem: "zaszczepić się, czy nie" długo dotyczył nie będzie. Podejrzewam, że z tymi szczepionkami będzie, jak z tegorocznymi na grypę. Najpierw namawianie całej Polski, potem jakieś pół kraju biegnie po receptę, a szczepionek wystarcza dla aptekarzy. Z tego, co pamiętam, jak była ogólnoświatowa zrzuta na szczepionkę, to my daliśmy mniej niż Madonna...   Więc dla zdrowotności - jabłko z wieczora i nie ma doktora, jak radził Pan Marszałek.
  4. Estka

    Narodowe szczepienie

    Fajnie i merytorycznie o tych szczepionkach mówi Kasia Gandor (blogerka - biotechnolog).    
  5.   Po pierwsze - celebrytkę ucieszyłaby Twoja reakcja, bo zobaczyłeś nagość, której ona nie pokazała. Twoja wyobraźnia zadziałała, bo nagość to piersi, pupa, genitalia, a nie ramiona, plecy i uda.   Po drugie - bieganie dziecka nago po plaży jest uznawane za zachowanie normalne tylko przez część społeczeństwa. Badania pokazują, że dla połowy Polaków normalne jest założenie dziecku majtek.   I po trzecie - co za różnica, czy maszyna, czy człowiek? Biorąc pod uwagę pierdyliardy zamieszczanych filmów żadna grupa ludzi nie byłaby w stanie tego ogarnąć. You tube ma ludzi od oceny filmów, ale dotyczy to tylko części materiałów - na przykład reklam. https://antyweb.pl/y...nie-materialow/
  6.   Znam. Ale co to ma do rzeczy?
  7.   A gdyby zamiast bezdusznej maszyny o losie tego filmu decydował Adam Widuch?   Mamy ujęcie, gdzie dorosły facet niesie gołego chłopca. Nie znasz dziecka, nie wiesz, co to za facet, nie wiesz, co łączy go z tym dzieckiem, nie wiesz, kto kręcił film, nie wiesz, kim są i gdzie są opiekunowie prawni tego dziecka, nie wiesz, czy zgadzają się na upublicznianie wizerunku dziecka, nie wiesz, dlaczego ktoś wybrał takie, a nie inne ujęcie. I nie wiesz, kto dostanie link do filmu. Jaka decyzja?   Ps. Pospiesz się! Jeszcze masz dzisiaj kilka tysięcy kolejnych filmów do zaopiniowania.
  8.   Trochę Cię poniosło...
  9.   Nagość dziecka jest naturalna. Nagość dorosłego człowieka też jest naturalna. Ale nie w tym rzecz. Każdy ma prawo do ochrony swojego wizerunku i do prywatności. Nie tylko osoby dorosłe, sprawne umysłowo, świadome spojrzeń innych, czy tego, że ktoś robi im zdjęcie, które mogą zobaczyć dosłownie wszyscy. Ja nawet nie lubię filmików kręconych "dla beki" na ulicy, na których są osoby nietrzeźwe, niezbyt bystre, czy nieświadome takiego występu.   Ps. Na studiach profesor prawa opowiadał nam taką historię: Był koniec lata. Pewien fotograf lokalnej gazety zobaczył w parku siedzącą na ławce parę staruszków. Pstryknął im zdjęcie i umieścił w gazecie z podpisem: "Jesień idzie". Niestety miał pecha, bo ta dwójka okazała się: emerytowaną dziekan wydziału prawa i emerytowanym sędzią lub adwokatem. W byłych prawników duch młodości wstąpił, a studenci prawa walili drzwiami i oknami, żeby zobaczyć ten popisowy proces.
  10. Ja pójdę o krok dalej. Gdybym była prawnikiem, to namawiałabym młodych, żeby po osiągnięciu dorosłego wieku walczyli o odszkodowania od swoich rodziców (i dziadków) za wszystkie nagie, ale też idiotyczne i ośmieszające zdjęcia oraz filmiki, jakie ci umieścili w necie - od dnia narodzin dziecka aż do osiemnastki. Są setki dzieci, które stały się memami, tysiące których zdjęcia trafiły na strony pedofili, a rodzice dalej wrzucają miliardy fotek swoich dzieci do Internetu.   Tak właściwie, to nie trzeba czekać, aż młody człowiek skończy 18 lat. Gdyby pokazać trzynastolatkowi wszystkie fotki z jego udziałem, jakie rodzice bez jego wiedzy pokazali całemu światu, to gwarantuję, że ich znienawidzi.   Jeśli chodzi o wystawianie nagiego dziecka na widok publiczny (na plaży) - w tym na spojrzenia różnych dewiantów - też żądałabym dla niego odszkodowania. Jak rodzic jest tak spragniony nagości, niech sam lata z gołą... po piaszczystej plaży. Niech go miziają glony, pety i śmieci.   Tak. Mam jazdę na tym punkcie.   Ps. a_senior, nie traktuj mojego wpisu osobiście
  11. Nie zagniesz mnie. Na miarce, prze ściance, z użyciem książki i na jakimś skanerze. Analogowo i cyfrowo. Równe i egipskie, jak u Kleopatry .
  12.   To nie była baba, tylko delikatny chłop. Więc proponuję męską podpaskę, są takie w sprzedaży.
  13. A próbowałeś kupić cokolwiek do kuchni z Samsunga? Bo my wybraliśmy sprzęt, mąż pojechał po niego, ale wrócił z pustymi rękami, bo sprzedawcy (i to jego znajomi) tak odradzali. Doradzali wszystkie inne, tylko nie to. Zastanawiamy się, o co chodzi. Sprzęt opinie ma super, mąż nie pyta o radę, chce konkretny model, a ci odradzają. Tacy życzliwi? W końcu nas olśniło. Samsung za dobrze się sprzedaje i nie mają od niego prowizji.
  14. A ja wszystkie buty, nie tylko narciarskie, kupuję w rozmiarówce narciarskiej . Sportowe, trampki, glany, szpilki i całą resztę. Mam obie stopy 24,5 i takie też buty narciarskie. Nie potrzebuję butów ciaśniejszych, bo ja ich zbytnio nie rozbijam i nie wygniatam. Tak samo buty cywilne - mają być dobre już podczas mierzenia, a nie "się rozejdą". Kiedy zamawiam jakiekolwiek buty przez Internet, nie szukam rozmiarów typu 38, 39 itd. tylko idę na stronę producenta i sprawdzam jaki jest rozmiar dla długości 24,5 lub szukam rozmiarówki japońskiej, bo ona jest w centymetrach. Trafiam praktycznie za każdym razem.
  15.   Niczym nie grozi? Czyżby? Jak połowę życia spędzają w za dużych butach, potem przez moment mają je dobre, ale zupełnie zdeformowane, bo czuby są zadarte, potem chodzą z podkulonymi palcami w za małych i znowu wchodzą w te za duże - to się potem nie dziw, że kiedy dorosną, to mierzą pięćset par i dalej nie wiedzą: "Jaki to jest dobry rozmiar?"
  16.   Skąd pomysł, że za rok będzie miał dokładnie 27,5 cm? Przecież może mieć 26,5 lub 28 i co wtedy? Znowu podkulone palce, albo nadal latające buty? Nie kupuje się butów na wyrost, to nie jest dobry pomysł.   Ile tego sezonu planujecie? Jeżeli szykuje się Wam dłuższy wyjazd, jakiś obóz, itd, to kupcie dobre buty - w takim rozmiarze, jaki ma teraz (ewentualnie z maleńkim luzem, ale nie prawie 2 rozmiary). A jeżeli planujecie pojedyncze wypady, to niech weźmie te, co ma, przetestuje je na stoku, a jak się okaże, że są za małe, to zawsze pod ręką jest wypożyczalnia.
  17.   To skoro wszystko robisz dobrze, buty były odbarczane dwa razy, a palce nadal bolą, to masz 3 wyjścia: 1) Kup nowe buty. Ale tym razem zdaj się bardziej na swoje odczucia, niż na rady sprzedawców. 2) Widziałam w opisie, że te buty nadają się do termoformowania. Możesz z tym pokombinować, niewiele masz do stracenia. Chyba, że to właśnie było robione? 3) Zaciśnij zęby, pomyśl o Anglii i jeździj tak długo, aż się przyzwyczaisz. Chyba, że stracisz czucie w palcach, ale wtedy będzie Ci wszystko jedno .   Ps. Jaki flex miałeś w poprzednich butach?
  18. Jest kilka przyczyn, które mogą powodować ucisk w palcach (zakładamy, że buty kupiłeś w dobrym rozmiarze): 1. Niewłaściwa pozycja. Kiedy masz założone buty powinieneś przyjąć narciarską pozycję i utrzymać ją aż do zdjęcia butów. Obojętnie, czy w tym czasie jeździsz na nartach, stoisz i podziwiasz widoki, czy maszerujesz do kibelka. To pięty mają być wbite w tylną ściankę, a nie palce w przednią. 2. Złe zapięcie butów. Zarówno zbyt ciasne, jak i zbyt luźne. Kiedy masz za ciasno zapięte klamry nad palcami, możesz czuć ucisk, a kiedy za luźno zapniesz klamry pozostałe - noga leci do przodu i palcami uderzasz o przednią ściankę. 3. Złe skarpety. Nie chodzi o cenę, a o złe dobranie - zbyt grube w okolicach palców, za ciasne, za duże, lub... koślawo założone . 4. Zimno. Niektórzy bardzo marzną w stopy, często czują zdrętwiałe i obolałe palce w nogach podczas jazdy.   Ps. Od dawna jeździsz na nartach? Ktoś Cię szkolił, czy jesteś samoukiem?      
  19. Estka

    Pierdolony kościół

    Tak. W przypadku kobiet musi być udowodnione, że ciąża zagrażałaby życiu kobiety, albo dzieci miałyby jakieś poważne wady. A u mężczyzny wystarczy sama niechęć do posiadania potomstwa.
  20. Estka

    Pierdolony kościół

    Nie tylko aborcja. Jest więcej atrakcji, jakich jedna strona dostarcza drugiej. Na przykład podział na legalne i nielegalne zabiegi. Wazektomia i podwiązanie jajowodów. Niby zabieg podobny, a tylko jedna płeć w Polsce ma prawo nie chcieć mieć dzieci (więcej lub wcale). Zgadnijcie, która?
  21. Estka

    strefy wolne od LGBT

      Cytat: "Super pomysł, żeby pokazać różnorodność i piękno ciał osób nieheteronormatywnych." Hmm... a ja myślałam, że oni bez ubrań wyglądają tak samo, jak osoby heteronormatywne.
  22.     Zauważyłam, że nadużywasz słowa "pisuar". Lubisz to francuskie brzmienie, czy po prostu pasjonujesz się ceramiką?
  23. Ja mam takie, albo jakieś inne, ale firma ta sama. Są ok, pod warunkiem, że rozmiar pasuje do łydki. Tylko, jak widać na obrazku, to nie jest wyposażenie narciarskie.
  24.     To zależy, jak patrzeć. Z całego zestawu - tylko one przydadzą się w rehabilitacji po zabiegu. Więc są najlepsze .  
  25.   Biedne jaskółki...   Ps. Odetchnęły z ulgą, jak się trochę w latach posunąłeś  .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...