Skocz do zawartości

JachuWojtan

Members
  • Liczba zawartości

    59
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez JachuWojtan

  1. Mam jedno pytanie dotyczące tych Atomic'ów. Ich wiązania to Atomic X18 (100kg-180kg). Mało kto waży ponad 100kg. Czy jeśli ją bym kupił musiałbym wymieniać wiązania, czy mogę na takich jeździć bez połamanych nóg w razie upadku?
  2. Wolałbym raczej jednak sklepowe, lecz prawda kusząca propozycja
  3. A co myślicie o tych modelach: Head Worldcup i.Speed 2011/12  ---> http://www.skionline...speed,4886.html Atomic D2 Race GS 2010/2011 ; 2011/2012  --> http://www.skionline...ce-gs,4973.html   Te narty są skierowane do zawodników, lecz ich taliowanie i promień jest zupełnie inne niż FIS. Są dość mocno taliowanie, co według mnie powinno ułatwiać skręty i promienie, które nie zajmują pół stoku. Bardziej wskazywało by mi to na narty przyjazne niż zawodowe.    Pozdrawiam
  4. Oczywiście, gdy tylko zaczniemy, zapraszam do Spytkowic.         DYNASTAR SPEED COURSE TI 2012  dł.183cm promień 17m Head Supershape KERS dł.184cm promień 16m
  5. Rok temu trenowałem z taką luźną paczką zawodników, bez trenera, po prostu ustawialiśmy i jeździliśmy. W tym sezonie z tą paczką znowu będę trenował + wyjazdy ze szkoły na trening na tyczkach tak raz z tygodniu. Czasem coś mi doradzali co do techniki i metody. Proponowali mi damską FIS r.23m.  Do tych fis nie jestem przekonany, wkońcu żaden ze mnie zawodnik, bardziej mi do amatorstwa niż zawodowstwa. Co prawda w tym sezonie dużo planuje jeździć na tyczkach. Z drugiej strony sklepowe GS z rockerem, które mają po r.16m raczej też odpadają. Opinii, które czytałem wynika, że ni jak nadają się do zawodów. Nie lubię  nart, które "same" skręcają.  Szukam czegoś pomiędzy: albo ambitną sklepówkę, albo przyjazną komórkę.    Na zawodach raczej można jeździć na czym się chce, chyba jedne mają standard FIS, ale dla jednych zawodów nie będę sobie głowy zaprzątał
  6. Witam serdecznie użytkowników, Zakładam nowy temat, bo szukam nart dobrych do GS. Myślałem o FIS, ale nie jestem przekonany. Może z opisu mojej techniki/jazdy chciałbym uzyskać opinie co będzie najlepsze sklepowa/master/fis. 1. M 2. Wiek - 18lat 3. Waga - 77kg (lecz rośnie) 4. Wzrost - 182cm 5. Jak długo jeździsz na nartach ? od 10 lat. 6. Ja się oceniasz wg skali Forum ? ( http://www.skiforum....highlight=skala ) 7/8 7. Jakie masz buty ? ( FLEX ) Fisher SOMA VACUUM 130 8. Jakie masz teraz narty / na jakich już jeździłeś ? ( opisz swoje wrażenia ) W zeszłym roku jeździłem głównie na na slalomówkach: Rossignol 9SL World Cup 2011/2012r ; Volkl Racetiger SL 2011/2012. Po koniec sezonu intensywnie ujeżdżałem Blizzardy FIS R.27m dł.190cm, wiadomo jak na Fisówce, czasami miałem odczucia, że nie panowałem nad nartami 9. Jaki preferujesz promień skrętu, szybkość jazdy ? Dynamiczna jazda krótkim jak i długim skrętem ciętym. W tym sezonie nastawiam się głównie na treningi na tyczkach + kilkanaście zawodów. Chciałbym dopracować swoją technikę jazdy GS. 10. Jakie lubisz trasy, w jakim kraju ? ( niebieskie, czerwone, czarne, sztruks, muldy, jazda pozatrasowa ) Polska/Czechy/Słowacja, trasy bez znaczenia, raczej bardziej strome. 11. Jak lubisz jeździć, lub jak chciałbyś jeździć ? ( turystycznie, sportowo ) Sportowo, chcę doskonalić technikę jazdy slalomu giganta. Lubię jeździć bardzo agresywnie i bić w każdą tyczkę XD Czasami po treningu lub jakiś wypad z rodzinką to wolna jazda, narty GS w tym sezonie muszą mi służyć za jedyne. 12. Jak z Twoją kondycją, ile dni w sezonie spędzasz na stoku ? 15-20dni, kondycja doskonała, ćwiczę kulturystykę, bieganie i piłkę nożną okazjonalnie. W tym sezonie na pewno więcej dni nad stokami spędzę 13. Możliwości finansowe - 700zł (chociaż wolałbym ciut taniej) No więc, poszukuje nart na dłuższe wypady (3-4 godziny na stoku) do dynamicznej, gigantowej jazdy. Chciałbym nartę na której mogę startować i trenować GS i pozwoli mi rozwijać moje umiejętności. Gorsze warunki zupełnie mi przeszkadzają, lecz raczej jezdzę na stokach treningowych, więc przygotowanie stoi na dobrym poziomie. Wiadomo GS wymaga dużej sprawności i siły, ale o to spokojnie 60cm w nodze mam Mam mały dylemat, myślałem sporo nad FIS, narta która na trening i starty z pewnością idealna, lecz nie każdy mój wyjazd jest na tyczki i tu może być gorzej. Z drugiej strony sklepowy GS do dowolnej jazdy się nada, lecz czy na tyki nie będzie to z czasem za mało. Jak widzę sklepowe GS dł. 185cm i promieniu 16m to mam wątpliwości Chciałbym rozwijać się dalej i czy taka narta nie będzie hamować progresu? Proszę o doradzenie jakiś modeli, bo jestem na razie w kropce Pozdrawiam
  7. Tak źle jak na filmiku z Kasiny nie jezdzę, ale dobrze też nie jest. Mam pewne błedy, ale wynikają one z tego, że sam się uczyłem. Wybiorę się na ten trening na tyczkach i poproszę o ocenę jazdy prowadzącego. Może slalom+prowadzący mi pomoże z moją jazdą. Aby skorygować błędy wezmę kilka lekcji z instruktorem (znam bardzo dobrego). Jeśli dalej będzie źle wybiorę się na jakieś szkolenie tygodniowe typu kurs kwalifikacyjny itp. Pozdrawiam. 
  8. Bywam na polczakówce, teraz niestety tylko szkółki lub własna inicjatywa. :/ Sorry za off.
  9. Przeoczyłem na tel. Mimo wszystko wybiorę się na trening, choćby bezsensownie potłuc tyczki. Jeśli prowadzący powie, że źle z techniką, weźme instruktora. Dzięki za pomocne uwagi. Pozdrawiam.
  10. Proszę się naprawdę nie sugerować filmami z kasiny. Starałem się na wyrost, a wyszło jak wyszło. Jest to 1,5h godzinna lekcja z byłym zawodnikiem i instruktorem na tyczkach. Cały czas naprowadza i poprawia błedy. Czas nie ma tutaj znaczenia, to trening. W każdy pon i cz. Mam pytanie czy lepsze będą lekcje na tyczkach czy jezdzie bez tyczek z instruktorem ?
  11. http://kompleksbeski...a-tyczkach.html Znalazłem coś takiego, w sumie ciekawe i dość tanio, a stok miarę blisko mnie. Mam pytanie, czy lepiej wziąć udział w takich treningach na tyczkach czy wziąć instruktora i szkolić się w jeździe wolnej. W tego co wiem, to jest to slalom specjalny. Czy takie treningi pomogą mi poprawić treningi czy mogą utrwalić błędy i szkodzić?  Pozdrawiam. 
  12. Jezdziłem dość dobrze technicznie wyszkolonym znajomym. Mówił, że nie wie co jeszcze poprawić. Chociaż instruktorem nie jest i może nie dostrzegać jakiś błedów. Instruktora weźmę lecz nie mam narazie okazji wziac lekcji.
  13. Proszę się tym nie kierować. Znajomy korygował mi też pozycje. Poza tym normalnie tak nie jezdze. Chciałem się wzorować na Ligetym na filmie, ale wiem, że nie tędy droga. Robię 3-6 skrętów mocno, na krawędziach, po tych skrętach gdy mam większą prędkość (jazda na krawędziach przyśpiesza) albo przechylam się do przodu i jest owy krótki zeslizg później krawędź, albo już przy wyjściu zakrętu zostaje na tyłach i wylatuje. Nie zawsze tak jest, czasami uda się przejechać cała trasę i grzać na krawędziach. Czy problem leży po mojej stronie, czy to normalna kolej rzeczy ?
  14. A więc tak. Wtedy na śnieżnicy, rzeczywiście próbowałem na wyrost. Chciałem pokazać jak najlepiej umie jeździc wyszło odwrotnie. Miałem też nie swoje narty (co dla mnie ma znaczenie bardzo duże, zawsze jak mam nowe narty to pierwszy zjazd na "dupie" przejade ) i warunki też nie sprzyjały (kopny bardzo głeboki śnieg) W międzyczasie kupiłem Rossignol Sl9 Oversize Radical 2011/12. Jeździłem ze znajomym dość dobrze jezdzącym. Skorygował trochę moje błędy, powiedział, ze gdy jezdze na luzie, to moja jazda o klasę wyżej. Wczoraj byłem na Family Cap w Zawoji. Ustawiony gigant ok. 450m. Mojej grupie było 5 w tym sami zawodnicy. Jechałem na slalomkach, oni serwisówki gigantki, smarowali przed jazda pastami i wgl. Ja miałem tylko nawoskowane na gorąco. Czasy mieli ok 23s. Byłem 4 z czasem ok 26s. Wolnej jezdzie zauważyłem, że gdy jadę szybko to bardzo mocno krawędziuje, pod dużym kątem, czuje jak narty "wyrzucają" mnie w drugą stronę. Problem polega na tym, że po 3-6 skrętach zostaje na tyłach i dosłownie wyrzuca mnie w powietrze. Natomiast, gdy pochylam się bardziej do przodu, narty wpierw jadą w zeslizgu, dopiero później łapią krawędź. Czy to moja sylwetka jest zła czy tak ma być ? Narty napewno nie są niczemu winne, naostrzone jak brzytwa. Wiem, że mój opis jest niezbyt dokładny, ale nie znam terminów stricte narciarskich. Postaram się znowu coś nagrać, gdy będe miał okazje. Pozdrawiam
  15. Tylko dziwi mnie fakt, że prowadze narty za szeroko. Prowadze je raczej na wysok barków. W jednym filmilu narta mi zakrawedziowala na glebokim puchu dlatego sie rozjechalem ale z reguly prowadze dosc blisko.
  16. Klubie jedziłem, ale bardziej szlifowali tam perełki niż uczyli. W sensie było kilka dobrych zawodników, i ich trenowano a resztą się nie zajmowano prawie. Dlatego porzuciłem ten klub. Dziękuje wam za trafne porady i uwagi, tym bardziej, że z nartami wiąze przyszłość, dlatego chcę jezdzić bardzo dobrze technicznie. Nie wiedziałem, że az tak ze mną źle. Niestety narazie nie mam sposobu wziąć lekcji z instuktorem ale widzę, że to konieczne.
  17. Dzięki, czyli raczej "sam" tego nie poprawie, nie nauczę się? Ogólnie jestem samoukiem, instruktor tylko uczył mnie podstaw. Też jeździłem przez sezon w klubie, ale tylko gigant. Chciałbym się dalej sam uczyć, ale jeśli mój styl jest na tyle nie poprawny, to wezmę instruktora, gdy będę miał okazje. Nie chciałbym aby te złe nawyki za bardzo mi weszły w życie. Proszę też może o jakąś bardziej szczegółową korektę.
  18.     Witam, byłem w Kasinie Wielkiej (niestety), ponieważ rodzinka tam chciała. Nagrałem kilka filmików z moją jazdą "krótkim sportowym skrętem równoległym".  Proszę o korekty mojej jazdy. Trzeba wziąć też pod uwagę warunki (i jeszcze armatki to masakra) śnieg sypki bardzo głęboki, też nie miałem swoich slalomek, bo sprzedałem. Wypożyczyłem Fischer Zephyr C-line, bo za slalomki z roczników 2011-2014r chcieli 100zł za 4 godz.. Pan wypożyczalni twierdził, że to są slalomki, dobrze, że przynajmniej naostrzył je.   Starałem się jechać i stosować do waszych wspaniałych rad,  proszę również o korekty, bo wiem, że idealnie nie jest (nawet dobrze nie jest  ) Ale warunki też na za dużo nie pozwalały.. 
  19. Mało rozumie z tych wszystkich pojęć, ale postaram się przełożyć to na stok. Teoria teorią ale bez praktyki nic nie będzie. Widze, ze to chyba za bardzo skomplikowane jak dla mnie.
  20. Bardzo ciekawy wykład. Miałem właśnie wrażenie, że coraz bardziej "siadam", gdy próbowałem ciasnego skrętu. Gdy wrzuce filmik będzie można coś wiecej skorygować.
  21. Tak, wielkie dzięki za tak dokładne rady. Zauważyłem, że maam trochę za krótkie kije temu taka niska pozycja i ból pleców. Czułem tego kopa w nartach tylko nie mogłem nad nim zapanować. (narty wyrzucało w powietrze albo uciekały). Może uda mi sięe jakiś film nagrrrać to wrzuce
  22. WIelkie dzięki. Poniedziałek pojadę na narty i postaram się zastosować do tych rad.
  23. Witam, ostatnio chciałem spróbować swoich sił na slalomkach i w krótkich skrętach. Długi skręt (gigantowy) opanowałem bardzo dobrze, więc chciałem dopracować krótki. Niestety po 2 wypadach strasznie bolały mnie plecy, jeżdżę bardzo pochylony. Zostały mi chyba nawyki z giganta, które nie mogę się pozbyć.   - tutaj mam filmik. Do tego chciałbym się zbliżyć. Może mi ktoś przybliżyć tą technikę? Jak tak kręcić? 
  24. Bardzo dziękuje za porady, myslę, że jeszcze trochę więcej kasy uzbieram na osprzęt. Narazie w moich racetigerach krawedź ostra, a śniegu nie ma, a szkoda, bo chętnie bym już je potestował
  25. Witam, chciałbym ręcznie serwisować swoje narty. W mojej okolicy nie ma dobrego serwisu czy to ręcznego czy to maszynowego. Dawałem narty do pewnego serwisu niestety po 3 ostrzeniach krawędzi były tak cienkie, że nie nadawały się do niczego. W tym sezonie kupiłem porządniejszą nartę, mianowicie Volki Racetiger SL Speedwall. Tą nartę chciałbym serwisować ręcznie, a przynajmniej ostrzyć, chcę aby posłużyła mi kilka sezonów i dała frajdę z jazdy. Niestety ta narta mocno nadużyła mój budżet dlatego na osprzęt do serwisu ręcznego mam 100zł góra 200zł. Nie znam się dobrze na tym. Mam kilka pytań:   Co za tą kasę kupić? (chodzi mi głównie o ostrzenie, bo nie stać mnie na smary, tym bardziej na specjalne żelazka)    Co będzie lepsze na początek kątownik czy ostrzałka aby nie zniszczyć krawędzi ?   Czy mogę zniszczyć krawędź ręcznym serwisem?   Czy z takim budżetem w ogóle da się wystartować z serwisem ręcznym ?   Góry dziękuje, Pozdrawiam.      
×
×
  • Dodaj nową pozycję...