akleiw
Members-
Liczba zawartości
31 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez akleiw
-
Może ktoś chciałby się zabrać z Łodzi do Czarnej Góry w któryś weekend marca? Mam karnet do wykorzystania. Term do ustalenia
-
Gdzie na wyjazd narty + trasy biegowe? (Polska)
akleiw odpowiedział szczawek → na temat → Narciarstwo
Polecam okolice Stronia Śląskiego - http://www.stronie.p...wo-biegowe.html Dla zjazdowców Czarna Góra i ewentualnie Zieleniec (godzina jazdy), dla biegaczy sporo tras przygotowanych po polskiej stronie i rewelacyjnie utrzymane trasy w Czechach. -
Krykam, jak jest ze śniegiem? Betonowe lodowisko, czy miękko i wiosennie?
-
Co dobre dla zawodnika nie zawsze sprawdzi się u amatora. Ale proszę bardzo: Załączone miniatury
-
Był ktoś w weekend? Jak warunki, słyszałem że wiatr trochę krzyżował szyki.
-
Nie jest to trudne, jest tym łatwiej im szybciej się jedzie. Po prostu najeżdżasz z trochę większą prędkością, niż podpowiada Ci zdrowy rozsądek, odchylasz się lekko do tyłu i zanim się zorientujesz już jesteś po drugiej stronie. Na resztę pytań możesz sobie sama udzielić odpowiedzi, bo ta woda jest tak samo mokra, jak każda inna . Zapomnij o wodoodpornych ciuchach, lepiej zdjąć to, czego nie chcesz przemoczyć. Buty będzie Ci ciężko wysuszyć przez jedną noc, może jak botki postawisz na bardzo rozgrzanym grzejniku, a skorupy osuszysz ręcznikiem to się uda. Nie bez powodu ta atrakcja cieszy się największą popularnością w ostatni dzień przed wyjazdem.
-
Dobry Boże, mam nadzieję że nie całe W każdym razie do ludka w kolorach jak w miniaturce po lewej można spokojnie podejść, jest rozmowny, nie gryzie. A tymczasem dobranoc, o 4:30 pobudka
-
Ja bym się w ogóle nie zastanawiał. Na tym etapie najbardziej rozwojowe będą narty, na których Twojej dziewczynie będzie się najprzyjemniej jeździć i na których będzie chciała spędzać jak najwięcej czasu na stoku. Tylko nie róbcie z tego zakupu inwestycji na kolejne 10 lat, bo wtedy rzeczywiście robi się mało rozwojowo i chyba lepiej pozostać przy wypożyczaniu. W dużych stacjach narciarskich w Polsce (np. Czarna Góra, Kotelnica) za 45 zł wypożyczysz tegoroczne modele praktycznie w idealnym stanie.
-
Jeżeli chodzi Ci o Nart-Pol przy Piotrkowskiej 257, to dalej czynne. Bo kiedyś chyba w tamtych okolicach były też Wierchy, ale już kilka lat jak przenieśli się naprzeciwko Castoramy przy Wróblewskiego. Ja do NartPolu oddawałem narty niedawno pierwszy raz - regeneracja ślizgów, jedna dziura do rdzenia. Z wykonanej usługi jestem w 100% zadowolony, z drugiej strony nie mam żadnego porównania jak takie planowanie wygląda w innych serwisach
-
A teraz już na serio: Pomimo kaprysów pogody wróciliśmy zadowoleni. Informacja dla tych, którzy Czarną Górę znają z lat poprzednich: tak naprawdę wiele się nie zmieniło. Jeżeli wcześniej Wam się podobało, to po ostatnich zmianach również się nie zawiedziecie. Podkład jest konkretnej grubości, muld i kamieni nie ma ani mniej ani więcej. Trasy przy nowym krześle degradują się odrobinę szybciej, ale za to obie są oficjalnie przejezdne. Trasy ze Żmijowca bez zmian, czyli świetnie co najmniej do 14. Z jazdami wieczornymi wychodzimy na zero - kiedyś ich wcale nie było, teraz są, ale jest taki tłok, że raczej szkoda zachodu. Jeśli chodzi o aktualne warunki (23.02.2017): śniegu na stoku jest pod dostatkiem, i raczej szybko go nie zabraknie. Ale jest to stary śnieg, który spadł / został wyprodukowany kilka tygodni temu. Poza stokiem smuteczek: na świerkach zielono, pod wyciągiem trawa, w lesie śniegu może z 5 cm. Z łączników między trasami przejezdny jest tylko ten ze Żmijowca na Czarną, w drugą stronę powrót orczykiem. Tym, którzy nie zrobili jeszcze żadnych rezerwacji, polecałbym się wstrzymać do następnych opadów śniegu.
-
Ludzie, co się tutaj wyprawia, to trudno uwierzyć! Dzisiaj w kolejce ktoś mówi, że widział jak małe dziecko zostało przysypane przez obsuwające się muldy. Rodzice, którzy stali tuż obok mogli się tylko bezradnie przyglądać jak żywioł porywa ich dziecko. Dobrze, że TOPRowcy dotarli na czas, było o krok do tragedii. A wczoraj na nocnej w pewnym momencie warunki tak się pogorszyły, że powrót na dół stał się zupełnie niemożliwy. Grupka kilkunastu osób, wśród nich mój kuzyn, musiała czekać prawie godzinę na przyjazd ratraka, który wyrównał nieco stok i w ten sposób uratował z potrzasku przemarzniętych narciarzy.
-
Poniedziałek wieczorna jazda 18 - 21. Warunki świetne, twardy podkład, z wierzchu świeży sypki śnieg. W górnej części trasy 9 niewielkich muld . Otwarta jest tylko jedna, szersza trasa. Kolejka do wyciągu maks. 1 min. Załączone miniatury
-
Dzięki za relację, niestety w tym roku aż takie warunki się nie zapowiadają. Ale co najmniej 90% tras jest otwartych. Niezły pomysł z rozpoczęciem i zakończeniem zwiedzania tego drugiego ośrodka w dwóch różnych miejscach. Nikt się Wam nie zgubił? Może ktoś z forowiczów wybiera się w tamte rejony w najbliższym tygodniu (4-11.03)?
-
To już nie pamiętasz jak to wyglądało? Jak opuściliśmy posterunek przed drzwiami do apartamentu i poszliśmy nosić bagaże, to w międzyczasie przyszła sprzątaczka i zaczęła zawzięcie czyścić wyczyszczony wcześniej pokój. Później nasza rezydentka musiała sprawę wyjaśniać, przez co wyjazd lekko się opóźnił i była okazja poopalać się na parkingu.
-
Ustawienie siły wypięcia Salomon Z12 Speed
akleiw odpowiedział piobo → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Instrukcja do pobrania tutaj (Shop Practice Manual): http://www.salomonce...om/download.jsp Zacznij od strony 26, a o dopuszczalnych zakresach jest na stronie 28. -
Ustawienie siły wypięcia Salomon Z12 Speed
akleiw odpowiedział piobo → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
W instrukcji serwisowej Salomona możesz wyczytać, że dla zadanej siły wypięcia 6,5 DIN, maksymalna wartość, jaką można ustawić po diagnostyce to 9,5 DIN. Powyżej tej wartości wiązanie należałby uznać za niesprawne. Czyli, zakładając że urządzenie pomiarowe było właściwie skalibrowane, to wszystko jest OK. Ja bym na Twoim miejscu przestawił na 8, albo pojechał do innego serwisu skonfrontować wyniki. Na Zuli Pacanowskiej też mają diagnostykę komputerową. PS. Kompletnie się na tym nie znam, tylko chwilę poprzeglądałem PDFa ze strony Salomona. -
Wygląda to bardzo przyjemnie! Szkoda, że tym razem nie udało się razem pojechać. Rzeczywiście autokar był cały wypełniony? A jeśli chodzi o problemy z odzyskaniem pełnej kaucji, to z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że jest to najzupełniej normalna i standardowa sytuacja, do której trzeba po prostu przywyknąć.
-
Do wyboru do koloru:
-
Czym będziesz miał więcej punktów mocowania tym lepiej - ujęcia nagrywane z tej samej perspektywy szybko się nudzą. Z kasku widać najwięcej, ale wcale nie widać Twojej jazdy. Od biedy nadaje się do nagrywania innych osób. Na twardym, zmrożonym stoku kask przenosi sporo wibracji. Mocowanie na brzuchu najlepiej redukuje wibracje, widać pracę rąk, co daje widzowi pewien punkt odniesienia. Koniecznie dokup mocowanie na koniec kijka narciarskiego - niezastąpione żeby nagrać własną sylwetkę i wygodniejsze przy nagrywaniu innych narciarzy niż mocowanie na kasku. Rozważ jeszcze mocowanie z tyłu kasku, żeby nagrać kogoś jadącego za Tobą.
-
Wygieta narta - złomować czy naprawiać?
akleiw odpowiedział Rogue → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Procesor musiał zawiesić się w środkowej fazie skrętu. Porponuję odstawić narty i zaczekać aż się rozładują. Jeśli nie pomoże pozostaje wysyłka do Heada i wgranie nowego softu.