Yaadam

...i zaliczyć inne niewątpliwe atrakcje   Ciekawe, czyja Pani teraz zrobi szlaban na wyjazdy?

Hej. Dzięki wszystkim za udany wyjazd 4-8.02. Z pogodą było różnie ale, że każdy miał inne preferencje (jedni chcieli lampę a inni metr białego puchu) to aura dała każdemu po trochu. Dla zaawansowanych było utrudnienie czyli kilka metrów widoczności. Zupełnie nie rozumiem dlaczego nie ma gogli z radarem. Producenci się lenią. Nastroje za to były wyśmienite. Dla przypomnienia: pamiętajcie o kakakaskach i uważajcie na mikrofalówki.   Od siebie polecam szkolenie narciarskie z Gajowym. W ciągu minuty wykazał moje słabości a w ciągu kolejnych kilku godzin wiele mnie nauczył. Muszę jeszcze wiele trenować, ale nie mam już większych problemów z pokonaniem dowolnie stromej czy rozjechanej trasy.   Do zobaczenie na stoku

Cześć. Szczegółów jeszcze nie ma bo nie wiadomo gdzie i o której spotykamy się z Krzychem. Jest do dyspozycji 15-letnia Astra i raczej więcej jak 3 osoby, bagaże i sprzęt trudno wcisnąć. Jestem wstępnie umówiony z Tytus68. Praktycznie zostaje 1 miejsce. Krzych coś wspominał o człowieku z Częstochowy, niby do Katowic niedaleko, może uda się upchnąć. Start byłby z okolic centrum.

Cześć. Będę dołączał do tego wyjazdu z Warszawy. Może ktoś ma chęć to byłoby raźniej? Może ktoś ma jakieś doświadczenia czym dojechać w miarę przyzwoitej cenie? We dwie czy trzy osoby można jechać samochodem. Mam niezbyt młodego opla, ale może do Katowic się dowlecze.

Fajnie. Znaczy się, że jest szansa na jazdę po śniegu ale nie zawadzi wziąć narty wodne.  Dzięki wszystkim za info. Zarówno za merytorykę jak i inne,  które dodatkowo ożywiły temat 

Cześć. Znajomi namawiają na wyjazd do Livigno w drugiej połowie kwietnia. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tej pory roku? da się tam jeszcze pojeździć?