Skocz do zawartości

Dany de Vino

Members
  • Liczba zawartości

    1 368
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez Dany de Vino

  1. Dany de Vino

    Sezon 2024/2025

    ...bo odmówienia Kadyszu minimum 10...
  2. Dany de Vino

    Sezon 2024/2025

    Dziś drugi dzień z zaplanowanych pięciu na Chopku i drugi dzień pełnej lampy. Pogoda doprawdy wyśmienita. Cały dzień słonko i mrozik, tak że trasy nie degradowały się (w sensie powstawania muld) prawie w ogóle. Wystartowaliśmy w drugiej gondolce o 8.30 i do 10 pełny luz na wszystkich stokach. Potem oczywiście dobiło. O 10.30 krótka przerwa na kawę, czy co tam kto lubi i do roboty. Ale ponieważ ludzi zaczęło gwałtownie przybywać i np. kolejka do gondolki na górę zrobiła się dla mnie za duża, zacząłem rozważać zakup fastpassa. Ale znalazło się inne rozwiązanie. Do innych wyciągów kolejki były tak na 3 do 5 minut, więc szarą do Rownej Holi i stamtąd stare krzesełko na Koński Gruń, który jest już blisko szczytu. Potem hajda niezatłoczoną czarną do Priehyby i dalej czerwoną do Zahradek. Super jazda! Ogólnie, łatwiejsze trasy były już od tego momentu bardzo zatłoczone, ale te trudniejsze zazwyczaj prawie puste. Pojeżdżone do wiwatu! O 14.30 mieliśmy dosyć. Pogoda ma się podobno utrzymać do czwartku, ale ponieważ od następnego poniedziałku znowu ma być tydzień lampy, pojawił się pomysł aby po weekendzie znowu tu wrócić i pewnie tak się stanie... Jak emerytura, to przecież trzeba jej używać, bo pewnie właśnie po to ona jest! Pozdr4all 🙂 !
  3. Dany de Vino

    Co warto przeczytać?

    Mogę ci polecieć znakomitą lekturę. Wiele mówi o naszych atawizmach, zachowaniach i o tym skąd one się wywodzą. Owo "Tak zwane zło" to po prostu agresja, która zawsze w jakimś stopniu drzemie w każdym z nas i o tym, że jest ona (w odpowiedniej dawce) niezbędna. Zresztą do polecenia nam wszystkim ( również uczestnikom naszego forum). "Tak zwane zło", Konrad Zacharias Lorenz Ps.: jeśli przeczytasz to napisz parę słów. Takich książek nie czyta się "bezkarnie". Zostaje...
  4. Dany de Vino

    Sezon 2024/2025

    Jak widać teraz nawet Alpy nie gwarantują fajnej pogody narciarskiej. My wybieramy się na dwa tygodnie na przełomie marca-kwietnia do Francji. Byliśmy tam dwa razy w zeszłym roku i było super. Zobaczymy. Pozdrowienia
  5. Dany de Vino

    Nasza klasa

    Taki dowcip niedawno słyszałem: Rozmowa optymisty z pesymistą: Optymista mówi: ...żyjemy w najlepszym z możliwych światów! Pesymista: ...no, niestety.
  6. Dany de Vino

    Nasza klasa

    ...również odnoszę wrażenie, że rządzący po prostu nie ogarniają rzeczywistości. Wydają się nie mieć żadnego szerszego planu, który miałby doprowadzić do jakiegoś konkretnie wyznaczonego celu (rozumiem, iż tym celem powinien być dobrobyt obywateli). Wygląda to wszystko dość chaotycznie. Również spełnianie obietnic wyborczych stanowi sporą plamę na ich wiarygodności. Fundusz kościelny, prawa kobiet do decydowania o sobie, to wszystko leży i kwiczy... (o 60tyś wolnych od podatku nie wspomnę). Zastanawiam się, jak oni będą chcieli utrzymać władzę w przyszłych wyborach? Co "obiecają"? Jak ludzie mają im w jakiekolwiek obietnice uwierzyć? Czy tą swoją nieudolnością nie pchają nas z powrotem w objęcia pisu? Poprzednio rządzący mieli konkretny plan. Było nim najpierw zdobycie, a potem utrzymanie władzy. Posiadanie władzy postrzegali jako dobro najwyższe. Wartość samą w sobie. Aby go zrealizować używali wszelkich narzędzi, od rozwalenia w państwie porządku i systemu prawnego, do populizmu włącznie. Nie wahali się nawet łamać konstytucji. A jak używali tej władzy... to przecież wiecie... I nie odpowiedzą za te wszystkie przekręty i tałatajstwa w żaden sposób.
  7. Dany de Vino

    Nasza klasa

    ...ludziska, opanujcie się... To przecież nie bardzo ma sens... dla nas wszystkich.
  8. ...kurcze! Bardzo chciałbym tak potrafić.... Niestety, jak na razie to na ściankach jadę "czymś w rodzaju śmigu" (z naciskiem na "czymś" i "w rodzaju"). Siłowo i całkiem do du....!
  9. Dany de Vino

    Iga Swiatek

    Gram w tenisa (oczywiście amatorsko) od kilkudziesięciu lat. W moim odczuciu to znakomity sport rekreacyjny. Wymaga zarówno sporej sprawności fizycznej, jak i trochę siły (choć to nie sport dla "pakerów"). Dużą rolę odgrywa w nim też psychika. Jest to sport indywidualny i niekoniecznie patriotyczny, bo to nie o tym jest. Gdziekolwiek jestem na świecie, tenis jest wspaniałym "lodołamaczem" przy nawiązywaniu nowych znajomości. Po dwóch, trzech dniach mam zazwyczaj kilku lub kilkunastu znajomych w kraju, w którym akurat przebywam. Co jest też dla mnie ważne, to fakt, że różnego rodzaju hołota niespecjalnie się garnie do tego sportu. Może dlatego ludzie na kortach chętnie wymieniają się telefonami. Można uzyskać zarówno potrzebne akurat do zorientowania się w różnych sprawach informacje, jak i w wielu wypadkach pomoc w sprawach wszelkich. Nie zawsze też muszę wygrywać. Wygrana nie jest dla mnie warunkiem niezbywalnym do uprawiania tego sportu. Bywa, że wygram i sobie nie pogram, a bywa że przegram ale sobie wspaniale pogram i na tym mi głównie zależy. Oglądając zawodowców niewielką wagę przywiązuję do ich narodowości. Niektórych gra bardziej mi się podoba i chętniej ich mecze oglądam, innych mniej. Oczywiście jest sympatycznie jak polska zawodniczka lub zawodnik wygrywa, ale np. gra panny Igi nie bardzo mi się podoba. Wydaje mi się zbyt "mechaniczna" i brak mi w niej jakiegoś rodzaju finezji. Ma po prostu robotę do wykonania. W ogóle sport w moim odczuciu ma przede wszystkim sprawiać mi przyjemność i pomóc utrzymać organizm w dobrej formie fizycznej. Element rywalizacji bardzo pomaga w podciąganiu umiejętności, jest więc ważny, ale bez zawzinania się, bez ortodoksji. Mam kolegów, którzy gdy przegrają mecz to mają już cały dzień zepsuty. Moim zdaniem błąd. Sport jest po to aby go uprawiać dla samej radości jego uprawiania i potrafi być powodem wspaniałego samopoczucia. 🙂 Pozdr4all 🙂 ! Ps.: Miguel (Brazylia) i ja (North Bergen 2024)
  10. Dany de Vino

    Sezon 2024/2025

    Tatrzańska Łomnica i Chopok dziś stoi z powodu, że piździ jak w kieleckim...
  11. ...ale nuda................
  12. Dany de Vino

    Sezon 2024/2025

    Znowu wybieram się pojeździć 5 dni na Chopoku (03. - 07. luty). Może ktoś z koleżeństwa również będzie tam w tym czasie? Pozdr4all 🙂!
  13. ...dodaj rozmiar kasku, bo bez tej info. nie ma jak kupić.
  14. Dany de Vino

    Sezon 2024/2025

    ...faktycznie, niełatwy stok. Ja nawet lubię takie warunki, bo jest zabawa 🙂. Poranny sztruks traktuję jako okazja do rozgrzewki i do porozciągania się, ale jest nudny. Prawdziwa jazda to właśnie takie i temu podobne warunki. Pozdrowienia
  15. Dany de Vino

    Sezon 2024/2025

    ...obiecuję, że jak go tylko spotkam to mu to powiem....
  16. Dany de Vino

    Sezon 2024/2025

    ...co ty wypisujesz Edwin?! Endoproteza, zarówno stawu kolanowego, jak i biodrowego to już po prostu zabiegi rutynowe. Gram w tenisa z gościem, ze zoperowanymi obydwoma biodrami. Jest wicemistrzem Polski amatorów w swojej grupie wiekowej (70). Gdybyś zobaczył jak biega nigdy byś się nie zorientował, że jest po jakiejkolwiek operacji.
  17. ...a tak o długości nart. Na Chopoku były jakieś międzynarodowe zawody juniorów (sl. i gs). Jechałem na wyciągu z dwójką zawodników. Chłopak około 175cm miał gigantki 214cm R 45, dziewczynka o pół głowy niższa od niego 210 (promienia nie zauważyłem bo zaśnieżony). Cholera, kiedyś, dawno, dawno temu ujeżdżałem na ołówkach 210cm. Przy nartach o tej długości, to na czym my jeździmy obecnie toż to faktycznie prawie łyżwy....
  18. Jaki? Telefon Galaxy S23
  19. Świąteczny prezent od córy 🙂.
  20. ...no, aż tak ambitnych planów to nie ma. Oprócz nart mam jeszcze kilka innych rzeczy do zrobienia, ale tak czy inaczej dwutygodniowy wyjazd w Alpy jest w przygotowaniu...
  21. Następne 5 dni na Chopoku i w sumie 17 dni na śniegu w tym sezonie. Warunki śniegowe rewelacyjne, zaprawdę alpejskie. Stoki dobrze przygotowane, tłumów brak (prawdopodobnie do dzisiaj, bo od jutra ferie więc pewnie będzie najazd). Jak dotąd trafił się niezwykle udany sezon, a w tym tygodniu wspaniale też dopisała pogoda. Słonko i brak wiatru! Wszystkie trasy otwarte. Doprawdy super! Tyle, że za cholerę nie wiem dlaczego mam tak dobrze ustawione wszystkie kąty w butach, coś okropnego... jak z tym jeździć..? Parę fotek z dzisiejszego poranka i Pozdr4all 🙂 !
  22. ....jzusssss.... Proszę was, jedźcie na narty 🙂.
  23. W ciągu tygodnia nie ma tłoku. Na ławki i do gondolek normalnie "z buta". Gorzej będzie w lutym....
  24. Dziś lampa "...jak z obrazka" 🙂 Pozdrowienia dla Forumowiczów ! 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...