-
Liczba zawartości
1 272 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Ostatnia wygrana Dany de Vino w dniu 26 Września 2023
Użytkownicy przyznają Dany de Vino punkty reputacji!
Ostatnie wizyty
8 484 wyświetleń profilu
Dany de Vino's Achievements
-
A na Chopoku to se już już ujeżdżają! No, trzeba przyznać, że postarali się w tym sezonie. Jeszcze nie wszystkie trasy, ale teraz codziennie będą otwierali następne. Wybieram się tam 9.12 na kilka dni. Pozdr4all! 🙂
-
Pierwszy wyjazd planuję na 9.12 (o 8.oo pod wyciągiem) do 13.12 (poniedziałek - piątek). Oczywiście pogoda może te plany skorygować. Pozdrawiam
-
Z Krakówka, ale startuję ze Skawiny 🙂 .
-
Skąd będziesz jeździł? Ja będę raczej unikał weekend'ów (tłok na wciągach i na trasach).
-
Na Chopoku śnieżą. Planuję tam pojeździć w grudniu. To dosyć "kapryśna" góra, ale ponieważ z Krakowa mam rzut beretem, to będę jeździł "na pogodę". Pierwszy wyjazd planuję od 9.12 na około 5 dni, zależnie od pogody. Jak zobaczę okienko pogodowe to wcześnie rano w autko i o 8.oo jestem pod wyciągiem. Z kwaterkami w okolicy nie ma problemów więc jeśli aura dopisze powinno być dobrze. Pozdr4all. 🙂
-
Wybieram się do Francji do ośrodka Les 2 Alpes na dwa tygodnie (takie 3 "klasyczne czterodniówki" w jednym) w styczniu 2025 (dokładny termin do uzgodnienia). Mam jedno miejsce w aucie. Zakwaterowanie wstępnie zaklepane. Każdy ma swój pokój. Koszty dojazdu do podziału. Kwaterka ~ 35E osoba dziennie. Jeśli ktoś będzie zainteresowany proszę o kontakt. Pozdrawiam
-
Ważę podobnie ale mam kilka cm wzrostu więcej, kupiłem 163cm i czuję się na nich b. dobrze.
-
Zastanawiam się czy ktoś nie ścigający się, nie jeżdżący na tyczkach lub bramkach rzeczywiście potrzebuje tak wysokiego flex'u? 4 - 6h na stoku to sporo, a więc nie ściganie ani trening. To raczej 80% takiego czy innego "wożenia się" i czerpania radości z jazdy. Ja używam butów z flex 100 i nie odczuwam żadnej potrzeby bardziej usztywnionego buta. Oczywiście w takim bucie botek jest grubszy, co umożliwia jego łatwiejsze dopasowanie się do stopy, a w razie większych mrozów nie tak łatwo marznie stopa czy palce. Nie sądzę też, aby ktoś kto jeździ "tak sobie", zaczął jeździć dużo lepiej, czy wspaniale ponieważ zmieni buty na takie o znacznie większym flex. Ale... z pewnością są mądrzejsi w tym temacie ode mnie. Pisze o swoich, amatorskich wnioskach i odczuciach.
-
Wczoraj dwie godziny pracy i wszystkie nartki naostrzone, nasmarowane i ułożone rzędem na stryszku. Powoli, powoli zwalnia im metabolizm i zapadają w zasłużony sen letni.... Szaaaaaa......
-
Pewnie tak, ale najważniejsze że ludzi było tak w sam raz. Żadnego tłoku nawet rano.... To jednak jest pewien komfort 🙂 ! Pozdrawiam serdecznie
-
No cóż? Planowany wyjazd do Francji w terminach 1.04 do 15.04 w Les 2 Alpes zaliczony wspaniale! Pogoda bywała różna ale ponieważ byliśmy tam dwa tygodnie (12 dni na śniegu) tak pewnie musiało być. Ogólnie lampa była przez jakieś 7 dni, przeplatana rozlicznymi "odchyleniami". Tak więc trafiły się dwa dni mgły ze sporymi opadami. Jeden odpuściłem już po około dwóch godzinach. Kolega zastał ale po następnej godzinie też zjechał zobaczywszy nieprzytomną dziewczynę zwożoną na toboganie, brrrr.... Temperatury różne. Na górze 3400m aż do około 2000m zawsze mrozik. Bywało że solidny (-14/16c). W południe niżej robiło się raczej miękko ale na koniec dnia dało się jednak zjechać na nartach na sam dół (1650m). Inne dni z pogodą typu: raz słonko, aż tu nagle chmurki i widoczność spada. Stoki przygotowane dobrze. Wyjątkiem był jeden dzień gdzie spory opad, jakieś 30 cm (pewnie nad ranem) przykrył trasy, ale ponieważ był mrozik to śnieg był lekki i zabawa była wprost fantastyczna. Założyłem trochę szersze narty (88mm pod butem) i po prostu pływanie po śniegu! Super duper!!! Za to na dole w miasteczku pełna wiosna a chwilami lato. W ogródku przy domku w którym wynajmowaliśmy apartamencik rozmaite kwiatki i ćwierkanie ptaszków, a pewnego poranka znowu czapy śniegu na jodłach. Ot, taka alpejska różnorodność. No i w ten oto sposób sezon został zakończony. Wprawdzie sporo udało się pojeździć bo to i dwa razy po dwa tygodnie w Alpach i 12 dni na Chopoku, 3 w Kasinie i 4 w Myślenicach, więc niby sporo ale i tak szkoda że to już definitywnie przerwa do grudnia. Teraz tenis i rowerek już ruszają na całość, więc nie ma co rozpaczać. Wrzucam kilka fotek, żeby nie było że nie wrzuciłem.... Pozdr4all 🙂 !!!
-
Już jutro wyruszamy - cel Les 2 Alpes. Według Brrgfex 420cm śniegu na górze (~ 10 c) i 30 na dole (plusy c). W ten śnieg na dole specjalnie nie wierzymy ale góra wygląda b. dobrze. Pogodę też przepowiadają super. No cóż? Zobaczymy.... (Postaram się wkleić kilka fot.) Ze względu na temperatury i odległość z Krakówka (1700km) jedziemy na letnich oponach + łańcuchy w bagażniku. Dziś w Krakowie zapowiadają +25c więc temp. na szosie będzie pewnie ze +30c. Pozdr4all 🙂 .
-
Na zakończenie sezonu, już niedługo, bo 1. 04. wyruszamy do Les 2 Alpes. Planowane 12 dni jazdy. Na kamerkach widać, że warunki są całkiem fajne więc już trochę przebieramy nogami. Pozdr4all 🙂 !
-
... od wtorku, 4 dni na Chopoku. Wtorek - chmurno, lekkie ochłodzenie (w nocy i rano mrozik - 9 na górze, - 4 na dole). Jazda b. dobra. Ludzi dużo. Następne trzy dni słonko, ale po 2 godzinach na termometrze spore plusy. Na południu tak do 10.30. Później już miękko, cukier, odsypy i muldy. Trzeba było przeskakiwać na północ. Tam z warunkami dużo lepiej ale ludzi dużo za dużo. Jednak udało się pojeździć tak do około 14. Na dole wiosna ale śniegu mają sporo. Żadnych minerałów nie stwierdziłem, ślizgi nie tknięte. Wczoraj po nartach powrót do Krakówka umordowany i zadowolony. 🙂 Teraz czekam na ochłodzenie i mam nadzieję na jeszcze na kilka dni tam zawitać. Pozdr4all 🙂 !
-
...https://www.google.com/search?q=nalberczak+ja+to+mam+dobrze&oq=nalberczak+ja+to+&gs_lcrp=EgZjaHJvbWUqBwgBEAAYgAQyBggAEEUYOTIHCAEQABiABNIBCjEwNDk0ajBqMTWoAgCwAgA&sourceid=chrome&ie=UTF-8#fpstate=ive&vld=cid:7d0676c0,vid:N4FvOqTdnPI,st:0