Torres 1

To ja inaczej ... Tych 95% co jeżdżą na mastersach i innych race powinni się przesiąść na AM bo jak na razie nie potrafią na nich jeździć...   Pozdr.

Nie mam parcia na szkło  . Po feriach będę w Zwardoniu to chętnie się spotkam ... i może coś nagrasz  bo moja lepsza połowa nie chce  . Ogólnie ogarniam dwie deski a czasami jedną jak mi druga gdzieś pofrunie  . Z paroma osobami z tego forum jeździłem i "siary" nie było    Pozdr.

Dzisiaj Czantoria test nart Volkl 2019/20 - M5 Mantra wymiata  .Warunki od +1*C do +12*C... jeździłem też na Kendo ale Mantra przynajmniej dla mnie lepsza ...   Pozdr.   P.S- Jutro można te narty przetestować w Szczyrku.

Łopata rewelacja  . Badziewne 4x4 się poddało  a poważnie to błąd kierowcy bo nie założył łańcuchów a prosili przy wjeździe  . W niedzielę nigdzie ...Ewa pracuje a ja mam WTK  tak więc odpada.Najbliższy wyjazd (zależy od pogody) 13-tego a potem niedziela 17-ty potem już Słowacja ...   Pozdr.

Cieńków masz najbliżej ale to popularne miejsce szczególnie że zaczynają się śląskie ferie. Natomiast Istebna ze Szczyrku to trochę bezsensu - więcej jeżdżenia autem niż na nartach.Wolałbym Cieńków 15 min przed otwarciem pojeździć 2h i wyjazd.Istebna to też popularne miejsce zwłaszcza dla Śląska i jeżeli już to Złoty Groń i punktualnie 7:45  . Zresztą ta reguła żeby być na otwarcie to obowiązuje przez wszystkie weekendy bo jeśli nie to najpierw stoisz w korku potem w kolejce do kasy a potem w kolejce do kolejki itd.... No ale co kto lubi....   Pozdr.

Aż tak źle - mam na myśli frekwencję. Wybrałem się w styczniu chyba jaszcze nie było ferii ale już nie było miejsca nawet na parkingu przed wiaduktem. Pojechałem do góry ale na Orawcowej ( co mnie pchnęło aby akurat tamtędy  )150 m przed szczytem odcięło trakcję   i dobrze że miałem łopatę od Piotrka (Śpiochu) bo bym czekał na wiosnę  .Zawróciliśmy - miejsca na parkingach dalej nie było to pojechaliśmy przez Koniaków , Istebną do Wisły i tam przy Hotelu stok pojeździliśmy bez kolejek. Ale mamy w planach Cię odwiedzić  - ponieważ sentyment do Zwardonia pozostał  .Dojazd pociągiem (piętrowe wagony) i zawsze pełnoooo.... śniegu  . Ale to chyba po feriach. Pozdr.

Kiczera przy hotelu Stok. Stożek  ewentualnie Poniwiec ale to już Ustroń No jeszcze Soszów ale tam będzie już trochę ludzi. Pozdr.

Uzupełnienie... Dzisiaj pogoda rewelacja.Parking główny  8:15 jeszcze trochę miejsc było. Trasy czynne :  -czerwona  -Górna część niebieskiej przy wyciągu Faturka czynna i warunek na niej Petarda   ...Niebieska oficjalnie nieczynna ale da się zjechać chociaż w środkowej części trochę luźnych kamieni wyciągniętych przez ratrak.   Ogólnie warunki lepsze przy wyciągu Faturka. Rano zero ludzi i fajny naturalny śnieg. Czerwona o 10-tej już zjechana do betonowego podkładu a na wierzchu luźny "cukier" ale jazda całkiem sympatyczna .. Kolejek do kolejki brak. z ciekawostek kulinarnych - u góry grzaniec jabłkowy (bezalkoholowy) 6 zł, kiełbasa z grilla 6zł  - całkiem Ok    Pozdr.   P.S- a i mają fajne K2 w wypożyczalni na dole - to nie reklama ale mam sentyment do nich bo mam dwie pary nart K2    

Ktoś się jutro wybiera ?  Planujemy pojeździć 3-4h. Dzisiaj BSA nawet fajnie było ale dojazd przez Czechowice .. to niech jasny szlag ....Dlatego taki plan  . No chyba że ktoś był i coś nie teges...to prośba o jakieś info.   Pozdrawiam 

Witam   Jak już jest taki temat to ma ktoś od nich narty: - https://augment-spor...-world-cup-pro/ jest możliwość wyboru flexu i to nie tylko w nartach typu race...ktoś coś na ten temat wie lub użytkuje ich narty??   Pozdr.

Ja    a właściwie to my... czyli ja +małżonka   Pozdr.

Spróbujemy odwiedzić Was    Pozdrawiam Torres

Michał przesadziłeś   przy poście Ty takie kawałki wstawiasz poleciałem po śliwowicę R.Jelinek bo na sucho tego się nie da....   Pozdrawiam i życzę zdrowych i spokojnych Świąt Torres  

Mustangi .....

No ale mnie tu nie ma ... Rozumiem  że to niedziela ... na Protektarskiej ...   Pozdr.Torres

Ad1- ... nie wiem co odpisać zaraz sodówka mi odbije Ad2- no tak bo jak się jedzie to się skupia na jeździe a nie  na tym czy  czarna czy blondynka   a poważnie to zjechaliśmy trasą 33a i faktycznie jest oznakowana jako czarna potem od momentu gdzie przecina ją trawers (dojazdówka) pod gondolę jest oznakowana jako czerwona. Bardziej stroma jest chyba ta która leci pod gondolą ale tam brakowało już śniegu.. Ja żałuję tylko że ta zima taka uboga w śnieg bo  to co mi się akurat najbardziej tam podoba to możliwość pojeżdżenia free...właśnie tam na Chopok Juh są fajne miejsca dla początkujących w tej dziedzinie bo te żleby na Północy to już wyższa szkoła jazdy.   Ad3- o i to jest fajne ...   Poniżej kilka zdjęć jak wyglądało Południe w poprzednim sezonie:   Pozdr.Torres   P.S- prawdopodobnie w ten piątek będziemy znowu

Cieszę się że się na coś przydałem @mig12345,@sally67 - proszę mi  tak nie "kadzić" z tą jazdą bo ja podatny jestem na takie miłe słowa ( nie wiem co to za emotikon ale mi się spodobał do tej sytuacji ) Staram się jeździć przede wszystkim skutecznie i adekwatnie do warunków jakie panują... @Kaem - nie ma się co bać wiosennych warunków toż to sama frajda... co zresztą było widać po tym jak wszyscy zapierniczali po czarnej na Południu (Chopok Juh). Z tymi warunkami to trochę tak jak z tymi nartami , ta za trudna, ta za długa a sally67 pokazała że zjedzie i na slalomce i gs i do tego w wiosennych warunkach   Pozdr.Torres

Chopok dzień drugi czyli sobota. W sobotę zaczynamy wcześnie 8:15 parking P4 przy dolnej stacji Lucky. Pogoda zapowiada się jak dnia poprzedniego czyli słonecznie. W kasie informacja że dzisiaj nie wieje tak mocno jak wczoraj i chodzi wszystko ( no prawie bo część jest wyłączona ale to ze względu na słabe warunki śniegowe - tak też było tydzień temu). Tel. do Tadka gdzie ich szukać i jazda na górę. Tam załapaliśmy się na rozgrzewkę i poznaliśmy 2 nowe osoby - fotka poniżej     W dobrych humorach zjechaliśmy na Zahradku i potem do góry na Priehybę. Priehyba:   Na rozgrzewkę zjechaliśmy Protektarską na dół do Zahradku. Super zjazd bo mało ludzi i jeszcze równo i twardo. Ponieważ warunki typowo wiosenne - chyba z +10*C i pełna lampa - szybka dezyzja i jedziemy na Południe. Na szczycie trochę wieje ale to nic w porównaniu do piątku. Zjazd 33a i u wszystkich "banan" na twarzy   jest miękko ale śnieg nośny, szybki,jeszcze równo więc można fajnie pokręcić ... trawersem pod gondolę i ustalamy że trzeba to powtórzyć . Było tak fajnie że chyba nikt nie zrobił zdjęć - sorry... Po wjeździe na szczyt  rozdzielamy się - ekipa Tadka robi sobie zdjęcia przy Rotundzie my zjeżdżamy 11a na dół. Tutaj po północnej stronie zupełnie inne warunki jeszcze twardo i równo ale po minięciu Rovnej Holi już puszcza i robi się miękko...Jedziemy trawersem na Priehybę a stamtąd zjazd pod Majstrovską - tam niestety znowu zawody więc zatrzymujemy się w barze na coś chłodnego. Potem wjeżdżamy krzesłem na Łukovą ale niestety zawody trwają i Majstrovska tylko kawałek z góry dostępna a potem szlaban tak to wygladało: góra Majstrowskiej i trasa giganta   Więc wybraliśmy się Funitelem do góry żeby pojeździć trasą nr w dół a w zasadzie trochę poza nią. Tak to wyglądało : Widok na free zone i "nasz objazd" górnej części trasy nr 1 ,   Tak nawijamy parę razy czekając aż się zwolni Majstrovska, niestety nie otwarli a tak około 14:30 pękły nam nogi więc po wjeździe na samą górę ostatnie zdjęcie : pożegnanie z Rotundą i trasą 11a a potem 5 -turystyczną zjeżdżamy na parking przy dolnej stacji Lucky. Tam spotykamy Miga, Śpiocha i Kaema, krótka rozmowa, pożegnanie i pakujemy się do domu.   Podsumowując: bardzo udany wyjazd, warunki były bardzo dobre, kiepska zima nie pozwoliła co prawda pojeździć free ( poza kilkoma wyskokami) ale pojeździliśmy w towarzystwie pasjonatów narciarskich i to się liczy Jeszcze raz dzięki i do następnego razu...   Pozdr. Torres          

Witam   W uzupełnieniu informacji z Chopoka, przede wszystkim podziekowania dla całej ekipy za przyjemnie spędzony czas. Trochę żeśmy się z Tadkiem nadzwonili żeby w piątek znaleźć ale warto było Tak jak już Tadek napisał w piątek "trochę" wiało więc jeździliśmy na północnej stronie poniżej kilka zdjęć z tego dnia: Pod Rotundą Widok z Prehiby Początek trasy 11a - ten gość na zdjęciu to nikt z ekipy tak się tylko wprosił do zdjęcia Mniej więcej środek trasy 11a A tutaj jej koniec. Tak wyglądała jak zjeżdżaliśmy na koniec dnia.   Podsumowując 1 dzień : były super warunki - gdyby jeszcze tak ten wiatr nie "fukał" to byłby ideał... Najbardziej wszystkim spodobała się chyba Majstrovska po skończeniu na niej zawodów  dobiliśmy się na tam konkretnie   a i Tadek na tyczki by nas na pewno wpuścili tylko nie było jeszcze wtedy z nami Krystyny ( jeśli coś przekręciłem to Tadku popraw) - naprawdę szacunek za postępy narciarskie ... jeszcze ze 2 sezony a będziemy się u Ciebie szkolić Bardzo fajna jazda i jeszcze większy entuzjazm do nart, muldy po kolana i dosyć ciężkie wiosenne warunki a na twarzy mega uśmiech ...   Pozdr.Torres   P.S- cdn z drugiego dnia będzie jak tylko ogarnę zdjęcia z telefonu.