Yankee

Jakby się ktoś wybierał do nauders to mam złą wiadomość. Spaliła się 2 dni temu dolna stacja kolejki linowej i są ogromne straty. http://tirol.orf.at/...tories/2738124/

Jak ostatnia gondola zjedzie to wtedy jedziesz na dol na nartach. Chyba o to w tym chodzi?:-) Jeszcze nie przytrafiło mi się żeby używać gondolek do zjazdu na dół kiedy można zjechać na nartach.

Ja właśnie jestem na etapie szukania czegoś w SFL ale jak przeleciałem katalog kwater to wpadłem w depresję:-) Na szczęście znalazłem w Ried im Oberinntal apart dla 3 os. za 60 ojro. To jest dla mnie optymalna stawka. Ponoć w cenie gestekarte na zniżkę na skipass w SFL. Oczywiście mowa o HS. Niestety tak trafiają mi ferie zimowe w tym roku.

Tak też zrobie, tyle że opinię wydam dopiero w styczniu jak wrócę z nart :-)

To ja mam inny przykład z szynką. Producent sprzedaja ją pod swoją marką za 20zł a krakowski kredens kupuje od nich część producji, nakleja swoje logo i sprzedaje za 35. Ja rozumiem że np kurtka może być z Lidia kiepska bo na ocenę składa się bardzo dużo elementów i cech tego ubioru ale np skarpety? Zrozumiem argumenty o składzie włókien czy czegoś tam ale że są kiepskie bo są z Lidia?

Jaro323, to może powiedz co w tych skarpetach z lidla jest takie kiepskie i złe?

A odnosząc sie do jednego z pierwszych postów w tym wątku może mi ktoś wytłumaczyć jaka jest różnica między skarpetą z Lidla a skarpetą "markową" ? Czy przy komforcie wazny jest także komfort że na skarpety wydało się 150zł?