Madeleine

Przychodzę z dwoma prośbami, obie dotyczą mojej córki - niecałe 5 lat, drugi sezon na nartach. Zaczęła w wieku 3,5. Próbka umiejętności poniżej, niestety dość słabej jakości.  https://youtu.be/6cnMbKkiXv0     1. Na co zwracać uwagę w jej jeździe, w jaki sposób? w ubiegłym roku jeździła tydzień w szkółce, w tym wyszło, że tylko 2 dni. Na pewno nie podejmuję się uczyć jej samodzielnie, ale może możecie coś podpowiedzieć?   2. Długość nart na kolejny sezon. Obecnie sięgają jej do brody i pytanie, czy można zostawić na rok kolejny. Zaczynała z długością 70cm w ubiegłym roku, w tym miała 87cm (ma ok. 106cm wzrostu, za rok pewnie 112). Trochę się boję, że za rok będą trochę za krótkie. Celować w 100? nie jeździ na tyle dobrze/ pewnie, aby jeździła na dłuższych, poza tym bardzo boi się prędkości.

Właśnie wróciliśmy. Ośrodek fantastyczny pod względem infrastruktury, dla dzieci wymarzony (te ipady w restauracji dziecięcej, mnóstwo tras tematycznych po laskach, różne ułatwienia, zabawki, no super). Jedzenie też bardzo dobre, szkoda tylko, że trasy są dość podobne i na gołych zboczach, mało takich wśród drzew. Przygotowane rewelacyjnie.   Odnośnie do pogody: w sobotę 14.03 było fajnie, potem z każdym dniem było gorzej (czyt. więcej słońca ), aż do piątku. Pomiędzy Masnerkopf/ Pezid i z drugiej strony, Schönjoch/Zwölferkopf w stronę Schöngampalm, gdzie zima trwa i śnieg trzymał do końca dnia - wiosna. Na Kompedrellu i Möseralm już przed południem gęsta kasza. Ale jak ma nie być przy +10.  Na niektórych trasach sporo przetarć i wystającej trawy, zwłaszcza wszystkie czarne trasy z Lazid.    Za to w sobotę wróciła zima, zaczął padać śnieg i wygląda na to, że jeszcze kilka tygodni da się tam fajnie jeździć.

Jakby sie ktos zastanawial - polecam Pec. Wprawdzie na dole sie stoi i do kanapy tez, ale inne orczyki prawie na biezaco lub w ogole dzis bez kolejki. Ludzi oczywiscie duzo, ale snieg jest. Parkingi platne pelne, policja kaze parkowac na chodniku wzdluz drogi - daleko... A skibusy pelne. Ma sens wziecie taksowki i kurs do dolnej stacji kanapy, tam tez jest kasa biletowa.

Tak, mały jeździ z nami – jeśli we dwoje, to raczej przed mężem, żeby go nie zgubić. Kiedy w trójkę – to ja albo sama (nie, z etapu pługu wyszłam, ale mimo wszystko ), albo on pierwszy – i takie mam poczucie, że jak wołam co chwilę „równolegle, równolegle”, to może i to by coś dało. Ale jakby brakowało podstaw, jak to skręcanie powinien inicjować.   W szkółce syn jeździ tak połowę czasu, mniej więcej. W ubiegłym roku na nartach łącznie spędził jakieś 3 tygodnie/ 15 dni, w tym podobnie (ale jeżdżenie od rana do wieczora, nie po dwie godziny dziennie). Zaczął niby jako trzylatek, ale pt. godzina dziennie, więcej od ubiegłego sezonu – przy czym był na etapie, że miał problem z samodzielnym hamowaniem, czyli de facto od zera. W tym roku we Francji w szkółce dzieciaki jeździły się uczyć poza trasą – rzecz jasna był zachwycony i poza szkółką czasem też z trasy zjeżdża, przy sprzyjających warunkach. Równowagę ma bardzo dobrą (tak, jak pisałeś Mitku w ubiegłym roku – tutaj: http://www.skiforum....tanie/?p=447208), jeździ dosyć szybko, ale jednak ten pług go ogranicza mocno.

  Na szybko film sprzed tygodnia, nie wiem, czy coś widać. Przy czym tutaj jeździ ładniej niż standardowo :/     My jeździmy - przy czym ja technicznie strasznie (dlatego też m.in. nie jeźdżę przed synem). Mąż bardzo dobrze, od wielu lat.

Instruktor - nikt specjalnie dobrany. Tydzień był w szkółce we Francji, tydzień we Włoszech. Generalnie instruktorzy przekazywali codziennie po południu informacje (jak pytaliśmy), na co zwracać uwagę i co ćwiczyć, inne dzieci chyba jednak większe postępy robiły, jak obserwowałam na końcu zawody (ale i miały wspólny język). Nie chcę się spinać na super postępy, ale jednak boję się utrwalania złych nawyków. Z drugiej strony może być tak, jak MarioJ pisze – że w grupie część dzieci nie słucha (i należy do klubu zjadanej rękawiczki).

Chciałabym raz jeszcze podziękować doradcom. Narty ochrzczone, jestem bardzo zadowolona z wyboru i nart, i butów. I przy okazji bardzo zdziwiona, jak wiele problemów zostało rozwiązanych - narty są stabilne, więc i jeżdżę szybciej, i (chyba) lepiej. W końcu wiem, co znaczy kontrola nad nartami.

  U mojego syna podobnie - 118cm wzrostu, narty 120cm (w ubiegłym sezonie 110), 7 lat. Przesiadł się, jeździ, aczkolwiek mam subiektywne wrażenie, że jednak jest gorzej - bardzo szeroko teraz nogi rozstawia, bo jednak trochę płuży. Oczywiście na prędkości też zyskał.

  Taaaa, oczywiście, i koniecznie kup Spydera. To nie jest prawda. Oczywiście parametry wpływają na zachowanie się odzieży na śniegu/ deszczu, ale nieprawdą jest, że poniżej 10 000 po godzinie kurtka jest mokra. Moją pierwszą kurtkę z membraną (3000) załatwiłam po dobrych kilku latach (ośmiu konkretnie), zresztą praniem w pralce. Identyczna męża do tej pory sprawuje się w porządku. Nowa ma 8000 i też jest ok. (spodnie 3000 albo 5000 i też mokre nie są...) Być może 4F ma inną skalę... wtedy zwracam honor.

No i stanęło w końcu na Elanach - do Dynastarów nie udało się dopasować wiązań... dylemat rozstrzygnięty. Narty już w domu cieszą oko

  Ja czegoś nie rozumiem, mogę? to jest jakaś forma "kto się czubi, ten się lubi?" Czy Wy tak serio macie taki sposób dyskusji, dosyć... hmm, niecodzienny? Normalnie na żywo ludzie starają się jednak nie mieszać interlokutora z błotem, to nie jest wcale taka zła praktyka Bo postronni czytelnicy to albo przyniosą sobie popcorn i będą obserwować igrzyska, albo - co wrażliwsi - pójdą sobie i słowa nie dorzucą, zwłaszcza użytkownicy - a nie wierzę, że ich nawet tu na forum nie ma. Tylko wobec żywej dyskusji może nie mają ochoty być obrzucani błotem, i ciężko im się dziwić.     Wracając nieudolnie to tematu: Spytałam o ofertę w sumie podobną chyba, bo z Tchibo. ( http://www.tchibo.pl...t400022779.html ) Ci jednak pozycjonują się, sądząc po cenach, znacznie wyżej. Na pewno więcej inwestują w design. Szkoda, że nie wiadomo, kto to wszystko produkuje. Parametry kurtek chyba przeciętne.   Ale może są użytkownicy? W ofercie mają wszystko, od bielizny, kończąc na kasku i goglach.   Czy np. kask jest coś wart? http://www.tchibo.pl...p400044482.html (poza rozczulającym opisem "O takiej samej konstrukcji jak kask „Cratoni Reflex”, który w teście kasków narciarskich i snowboardowych ADAC (Niemieckiego Automobilklubu) otrzymał ocenę „dobry” (w teście 16 kasków), ADAC ski 2011" ).   Na pewno kombinezony dziecięce są popularne nie tylko wśród Polaków, widać ich sporo na alpejskich stokach. Jakościowo bez szału, potrafią przemakać.

  Nie to, że się czepiam, ale porównujesz produkt za 100 złotych z produktem dwa razy droższym. Ja wiem, że narciarstwo to nie jest sport dla biednych, no ale. Jeśli ktoś chce sobie przez tydzień w roku pozjeżdżać na nartach, pewnie też nie ma super kondycji/ umiejętności, to i ani się jakoś nie poci, ani nie siedzi w tej kurtce przy -20 czy zacinającym śniegu. Już nie mówiąc, że nie jest to zabójcze, jedynie wpływa na komfort. I być może woli wydać 500 złotych na cztery kurtki dla całej rodziny, niż jedną czy dwie sztuki. Każdemu według potrzeb. A większość ludzi i tak nosi te kurtki jako sportowe, zimowe i gór z bliska nie widziały.          

A widzieliście ofertę Tchibo? http://www.tchibo.pl...t400022779.html   Ceny sporo wyższe niż Lidlowe, szczególnie ciuchów. Ale co z kaskiem, goglami itd.?

Przydałaby się taka ikonka, dobrze odzwierciedla moje dylematy:   Dzięki wielkie.

No dobra, to która? Obu nie kupię Wiem, że dajecie mi w mniej lub bardziej bezpośredni sposób, że złej baletnicy itd... i oczywiście macie rację.   Elan Black Magic, 152 cm (158 są sporo droższe), czy Dynastar Contact Groove, 160cm?   Elan wyjdzie tak ok. 100 taniej. Mam syndrom uciekającej okazji odnośnie do dynastarów. aaaa

Mitek, a Ty co byś doradził?

No tak, ale te Dynastary są jakieś -5 do wzrostu A ja nadal mam pięćdziesiąt kilka kilogramów wagi. Wiązania będą pasowały, jeśli jest płyta przy narcie. Jaka płyta??? http://www.skivirus....t Skis 2009.jpg   Chyba, że jednak Elan Black magic. http://www.skionline...ic-qt,4563.html   Też są chyba w bardzo dobrej cenie.

Miałam faworyta, ale że ja ciągle wypożyczam za krótkie narty (vide tytuł wątku), to chyba nieaktualne   Dzięki za Twoje typy, niestety nie do dostania poniżej 1000   Na tę chwilę interesujące wydają mi się te 1 (są dwa podobne modele, ale chyba różne?) - bo cena ciekawa i bełkot marketingowy przekonujący O Blizzardach, czyli 2 i 3, nie znalazłam super przekonujących opinii na forum czy w testach. Na tę chwilę dwójkę skreślam, ewentualnie Viva magnum 7.4. Rossignol Temptation - działa na mnie hasło "rocker"   Dynastar Contact Groove - za długie? Elan Black Magic - za krótkie? (152, ja 164,5) Voelkl Crosstigeer Steel - dwie długości dostępne, 154 i 161. Ale opisane jako dla zaawansowanych.

Ależ oczywiście masz rację. Tylko obecnie nie mam ŻADNYCH nart, a ubiegły rok spędzony pt. wypożyczania różnych nart (łącznie 10 par...) nie przybliżył mnie do zakupu. A bez nart ciężko ćwiczyć jeżdżenie na nich. Kilka lat temu miałam dość poważny wypadek na nartach, później długo się rehabilitowałam - więc obawiam się, że z prędkością będę miała problem jeśli nie zawsze, to jeszcze przez trochę. Co nie znaczy, że nie chcę jeździć - chcę, ale chcę mieć kontrolę nad nartami szczególnie na lodzie. I nie bardzo mnie stać, aby wydać całkiem sporą kwotę, a za dwa lata kupić coś nowego. Więc wolałabym wybrać optymalnie. I tak, na tyle się nie znam, że nie potrafię ocenić, co będzie dobre, a co nie. Chcę coś przyzwoitego.   Jestem otwarta na Wasze propozycje.     Dynastary - widziałam, że bez wiązań, z wiązaniami cena wyjdzie pewnie ok. 900-1000. Boję sobie zrobić krzywdę, zjadę na super nartach 2 razy i pójdę do knajpy odpoczywać...   Alternatywnie od wczoraj znalazłam jeszcze kilka kwiatków:   11. Elan Black Magic - z tym, że długość 152cm, to chyba za mało. 12. Voelkl Crosstigeer Steel - 154/161 (nie jest zbyt ambitna?) 12. Dynastar Exclusive Reveal - 158cm 13. Rossignol Attraction W Xelium  - 156cm

      Jeszcze mi się jedno rzuciło w oczy. Nie kwestionuję przewagi Contactów, ale to są b. ciężkie narty. Zatem dla mnie odpadają... Za dużo dobrego, obawiam się. A pierwsze Atomici lub 6 Rossignole?

Dziękuję bardzo! Skreśliłam zatem kilka pozycji. Martwi mnie, co napisałeś o Contactach - to jest ogólnie moj problem, że wolę za krótkie narty, więc w drugą stronę boję się przesadzić.   Nie sądzę, abym miała jeździć w slalomach Natomiast chciałabym uniwersalną nartę, niekoniecznie śliczną i dopasowaną do kurtki, ale taką, która da mi frajdę z jazdy - również w słabszych (jak dla mnie) warunkach, bo tak wygląda rzeczywistość, w której zazwyczaj jeżdżę. I mogę znieść stosunkowo gorsze wyniki na sztruksie, bylebym nie walczyła o przetrwanie na muldach (wiem, wiem, to 1. są odsypy 2. za krótkie narty 3. technika).

Wyciągnę sobie swój wątek Jako, że buty do mnie jadą (Lange Delight Pro, flex 90), czas na narty. Przemyślałam sobie przez lato kilka kwestii - i tak, poziom umiejętności spadł, za to wzrosła motywacja. Wnioski:     1. Chcę narty, która będzie trzymała dobrze na lodzie.     2. Chcę móc łatwiej jeździć na słabo przygotowanych stokach     3. Odnośnie do promienia skrętu - podoba mi się mały, ale jeżdżę różnym [ ]     4. Nadal nie jestem fanką prędkości, ale faktycznie nie dlatego, że jej nie lubię, tylko że nie umiem i się boję. Podsumowując - budżet max 1000, najchętniej 700 - mogą być niewyeksploatowane używane. (Biorąc pod uwagę, że jeszcze dziecko w kolejce czeka... dylematy tu: http://www.skiforum....-pytanie/page-3 ) Przekopałam przez milion wątków na forum, rankingi, alledrogo - i wiem, że nic nie wiem. Po prostu dużo za duży wybór. Ale zawężając: NOWE, kolejność przypadkowa 1. Atomic Seventh Heaven 76  Długość: 157cm Promień skrętu: 16m Taliowanie: 116,5-79-102,5 2 kolory z dwóch lat http://www.skionline...eaven,3200.html http://www.ski24.pl/...?id_product=233 http://www.ski24.pl/...?id_product=230 2. Blizzard PASSION VEGA IQ Długość: 159cm Promień skrętu: 13,5m Taliowanie: 119-70-98 http://www.skionline...ga-iq,2878.html http://allegro.pl/na...3658426921.html 3. Blizzard VIVA Magnum 7.4 Długość: 156cm Promień skrętu: 13m Taliowanie: 119 / 74 / 102 mm http://allegro.pl/na...3664920763.html http://www.skionline...-4-iq,5279.html 4. Dynastar CONTACT GROOVE TI Długość: 160cm Promień skrętu: 12 m Taliowanie: 118 / 66 /102 http://www.skionline...ve-ti,3822.html http://www.snowx.pl/...-GROOVE-TI.html 5. Roxy Shazam Długość: 160cm Promień skrętu: 16 m Taliowanie: 120/90/113 http://www.snowx.pl/...RTY-SHAZAM.html   6. Rossignol TEMPTATION 78 WTPI2 Długość: 166cm (Nie za długie? Chociaż niby rocker...) Promień skrętu: 15,4 Taliowanie: 122/78/112 http://www.snowx.pl/...N-78-WTPI2.html http://www.skionline...wtpi2,5111.html   7. VOELKL UNLIMITED AC Długość: 159cm Bez przekonania... http://allegro.pl/na...3684091765.html http://www.skionline...-ac-t,1977.html nie wiem, które... UŻYWANE: 8. VOELKL AURENA Długość: 159cm Promień: 13,7m Talia: 120-75-105 http://www.skionline...urena,5901.html http://allegro.pl/vo...3693317643.html 9. VOELKL CHIARA Długość: 162 cm Promień skrętu 17,4 (duży chyba?) Talia : 123-77-97 http://www.skionline...hiara,5899.html http://allegro.pl/vo...3693082806.html 10. Atomic Cloud 9 nie znalazłam dobrych i w dobrej cenie, więc nie wpisuję   Wiem, że jest tu milion nart, ale bardzo proszę, zerknijcie przez chwilę czy dwie i napiszcie, co o tym sądzicie. Jeśli coś jest bez sensu albo wszystko, to też cenna informacja. Czy wobec wyboru nowych, iść w używki? A może te nowe wcale super dla mnie nie będą?

To znowu ja Koniec końców w ubiegłym roku nart nie kupiliśmy. Ale mały miał 113cm wzrostu, wypożyczyliśmy mu na dwa dni narty 110cm i szału nie było, chociaż dał radę. Obecnie ma 117 i u niego nie sprawdza się niestety reguła, że dzieci szybko rosną. Za rok będzie miał 121, może 122cm. Narty kupiłabym najchętniej na 2 sezony, bo ma obiecane nowe.   I teraz - boję się 120 Że jednak ciut za długie. Inna sprawa, że zazwyczaj wtedy wiązania są już z siłą wypięcia 2-7, a moje dziecko waży 21kg.   Wczoraj wpadł mi w ręce test nart dziecięcych ( http://www.merkur-on...ig-1528332.html )   Do meritum: doradźcie, który model (w narodzie występuje silna preferencja koloru czerwonego). Najbardziej w grę wchodzą 3 pierwsze. Z czego Atomic jest najdroższy i ma na skionline przeznaczenie dla średniozaawansowanych i nie wiem, jakie wiązania, Tecno najtańszy, a Blizzard - sama nie wiem...   1. TECNO PRO XT TEAM 120 cm http://allegro.pl/no...3668268746.html http://esklep.inters...-tc-45-b-108338 2. ATOMIC RACE 8 JR 120cm (2010/2011) (też nie wiem, jakie wiązania) http://sport2002.pl/...R-201011r./1106 http://www.skionline...-8-jr,4506.html 3. BLIZZARD Blizzi IQ Jr + IQ 4.5 (2011/2012) http://www.starsport...2012,p398736172 http://www.skionline...-8-jr,4506.html 4. Sporten Gangster 116 cm (ale wiązania 2-7) (2011/2012) http://www.top-narty...16-140mm-detail 5. ROSSIGNOL X-FIGHT POWERN 120CM http://allegro.pl/na...3666325031.html 6. ELAN FORMULA GX 120cm (nie mam pojęcia, z którego roku... ale że znalazłam nawet na all kwiatka z sezonu 2003/2004, tu się trochę obawiam) http://allegro.pl/na...3692546414.html

Wrocław Ja też chętna do szkolenia

nikt, inwencja własna dziecka Zjechał dwa razy w ten sposób, stwierdził, że go to męczy i pomysł zarzucił. P.S. Szukam instruktora dla dziecka z Dolnego Śląska na wyjazd do Pecu itp. W weekend. Ktoś reflektuje?