kolorado123

Podpinam się pod temat dotyczący  dojazdu.

Kiedy ruszy Buczynka , przecież mróz jest już od tygodnia , co tak ślamazarnie naśnierzacie , a kiedy w końcu ruszy ta Wasza sławna kanapa ???

Może ktoś napisze jakąs małą relację z warunków na stoku !

:"natomiast pisząc Szczyrk masz na uwadze ośrodek Czyrna-Solisko, bo nie napiszesz mi na pewno ,że na Beskidku lub w Biłej było uroczo?!" Masz rację Rychu, pisząc Szczyrk myślę o Czyrnej, Solisku i Julianach a pierwszy wyjazd w tym sezonie to Juliany - tydzień przed Świętami Bożego Narodzenia. Pozdro. Użytkownik kolorado123 edytował ten post 17 kwiecień 2013 - 10:56

Ciekawa propozycja , do Zakopca przez Słowację hi , hi !!!

Kordiko masz rację ,właśnie tak robimy omijamy bramkę w Mysłowicach ponieważ jedziemy od Sosnowca .Pozdro.

Jeżeli chodzi o sprzęt to jeździmy na używkach ale zmieniamy je co 2 lata / dopłaca się ok. 250 do 350 zł / tak robimy od ok. 10 lat, czyli koszt pierwszych nart był duży , wtedy narty nowe były dla nas za drogie , zresztą nie wiedzieliśmy że to będzie miłość od pierwszego wejrzenia - nie ! WŁOŻENIA !! Ale teraz narty nówki w promocji wiosennej osiągnęły cenę nart z giełdy więc prosty wniosek - następna zmiana nart to zakup nowych. Jeżeli chodzi o buty to jak kupi się wygodne / co nie jest łatwą sprawą / to się je ma latami.Mój mąż buty ma już 11 lat i na pewno ich nie zmieni , ja zmieniłam , mam już trzecie bo nie mogłam sobie dopasować - moja wina. Kask też zakup jednorazowy - chyba że ktoś chce być modny to zmienia co jakiś czas bo przecież dorosłemu głowa nie rośnie. Rękawiczki - wiadomo od używania niszczą się więc częściej trzeba je zmieniać . Kurtka też wydatek na kilka lat . Spodnie też zakup jednorazowy chyba że d... urośnie albo się je potarga. Ważna sprawa - gogle . Kupiliśmy dopiero jak wyjechaliśmy do Słowenii gdzie słońce mocno operowało ale to też wydatek na kilka lat. Nie wspominam o kijkach bo to mały wydatek . Słowem my nasz sprzęt narciarski na dwie osoby dorosłe kompletowaliśmy przez pierwsze 2 może 3 lata i nie odczuliśmy tego tak bardzo na kasie. Inna sprawa wyjazdy i tu się zgadzam z moim przedmówcami jest coraz drożej - niestety a przede wszystkim koszty podnosi b e n z y n a. Ale co się nie robi dla miłości - narty kochamy i jeździmy i jeździć będziemy. Mamy to szczęście że mieszkamy ok. 100 km od Beskidów więc Szczyrk , Pilsko , Wisłę są nasze. Wspomnę jeszcze o Zakopcu bo i takie jednodniówki w poprzednich sezonach robiliśmy chociaż to ponad 200 km i winetka do Krakowa / ale to na dwie rodziny/. Reasumując jeździć trzeba bo co robić zimą , niedźwiedziami nie jesteśmy i w sen zimowy nie zapadniemy a na wersalce przed telewizorem siedzieć nie zamierzamy.

Dzięki za życzenia ale warunki nie były takie złe, wręcz przeciwnie - ten sezon moja rodzina uważa za b. udany , było dużo śniegu , dużo mrozu i dużo chęci do nartowania, Byliśmy zakochani w Szczyrku a teraz obdarowaliśmy uczuciem także Pilsko. Teraz wyciągamy rowery bo sezon już tuż, a w między czasie czekamy na odpowiednią pogodę i w nasze kochane Tatry - jeszcze mamy parę tras do "zrobienia" już zaplanowanych !! POZDRO DLA WSZYSTKICH !!!

Piękne widoki i extra muzyka, ściągam ją na kompa - moje klimaty.

Dostałam zwrot pieniędzy a teraz szukam kurtki.

Kurtka z firmy 4F. Kupiłam ją w styczniu tego roku w sklepie firmowym w promocji z przeznaczeniem - tylko na narty .Po jednym wyjeździe rozpruł się suwak przy kieszeni. Kurtkę zareklamowałam po 2 tygodniach owszem naprawili. Teraz zauważyłam że traci kolor - odbarwia się pod kapturem , po wewnętrznej stronie rękawów, przy suwaku z przodu czyli dziadostwo. Znów muszę reklamować , nie wiem co oni teraz z tym zrobią czy się nie wykpią. Kurtka jeszcze nie była prana. Jeżeli chodzi o membranę to owszem ma i jest odporna na wiatr i deszcz ale wcale nie jest taka ciepła. Reasumując - nie polecam kurtek z tej firmy , to dziadostwo, a z metki wynikało że szyją je w OTCF Sp. z oo Wieliczka . Odbarwia się może dlatego dali ją na promocję. Pozdro!! Użytkownik kolorado123 edytował ten post 03 kwiecień 2013 - 21:32

Żeby skorzystać z prawdopodobnie ostatnich zimowych dni tej wiosny i zakończyć sezon pojechaliśmy do Korbielowie 26.03 - wtorek / jazda od 10.o do 15.o /. Czynna była tylko Buczynka, Solisko, Kamienna i Baba. Górne Pilsko nieczynne z powodu oszczędności - wg informacji kasjerki . Niestety w internecie komunikat pojawił się dopiero w godzinach południowych. Wiele osób rezygnowało i jechało do Szczyrku. Na taśmociągu - brak informacji. Niektórzy pieszo szli przekonać się czy wyciąg na Szczawiny chodzi - niestety nie chodził. Ale do rzeczy: śniegu mnóstwo, mrozik ok. 6 st. , mroźny wiatr, trasy przygotowane świetnie. Jeździliśmy po sztruksie. Ludzi " jak na lekarstwo" - cały stok nasz. Wyjazd pomimo porannych nieścisłości bardzo udany. Szkoda tylko że nie było słonka. W weekend wszystkie wyciągi na Pilsku czynne - oby pogoda dopisała. Pozdro .. dla wszystkich forumowiczów.

Klapus w/g pogodynki utrzyma się na bank.

Szczyrk , sobota 16.03. lekki mróz ,słońce i błękitne niebo. Załączone miniatury

:)Pilsko wczoraj. Załączone miniatury

Hejka! Dzisiaj byliśmy w Szczyrku, pogoda wspaniała ,warunki na Małym S. wiadomo , na górce - gips / chyba tak to się nazywa/ później świeży , nośny śnieg aż do Hali S., trasa 4 Ok! ale na 6 w jednym miejscu kamienie i przetarcie, ale spoko ;3 w dolnej części od łączki - przetarcia i trochę kamieni ale da się zjechać bez problemów , zresztą przy kasie kartka informowała że trasa do Czyrnej trudna, 1 od połowy zamknięta , Bieńkula w dolnej części trochę przetarć a w górnej gips , 7 czerwona na Suche zawalona śniegiem jakby mało ratrakowana. Najlepiej nam się jeździło z Małego S. do Soliska 6 i 4 oraz 2 do Czyrnej. Wyjazd b. udany , warunki świetne, pogoda jak w Alpach , ludzi niezbyt dużo jednym słowem było świetnie.

Hejka! czy jest jeszcze zniżka na Plusa w Szczyrku?

Każdy ma prawo pytać bo chyba po to jest forum i chyba po to zostało założone . Co roku rejestrują się nowi użytkownicy więc pytania powtarzają się a kto chce , ma dobrą wolę i odpowiednią wiedzę więc odpowiada lub nie. Po co te złośliwości. Chyba forum jest po to żeby wymieniać informacje .

Ok !! Dzięki Panowie za cenne rady. Trekkingi już wyciągnięte z szafy ale z widłami gorzej -- trzeba ruszyć w kieleckie... A miał być Zakopiec...i Kasprowy .....

Panowie, Panowie !!! Przepraszam że pytam - ta opcja "turystyczna" -- to jest podejście z Kuźnic do dolnej stacji Goryczkowej piechotą ??? A ile godzin to zajmie ? / Kto pyta nie błądzi ;)/ Użytkownik kolorado123 edytował ten post 06 marzec 2013 - 16:07

Byliśmy wczoraj 4h od 11 . W górnej części prawa strona stoku dość dobrze przygotowana lewa przy wyciągu lodowe muldy. Dolna część stoku fatalna, zwały kaszy wielkości kopczyków a pod nimi lodowisko. Górny orczyk chodził b. wolno , obsługa uprzejma służyli pomocą wszystkim potrzebującym. Dużo szkółek narciarskich dziecięcych tworzących kolejki do wyciągów co jeszcze dodatkowo zwalniało orczyki .Byliśmy tam pierwszy raz ale już nie pojedziemy. Wyjazd mimo wszystko udał się chociaż ucierpiały kolana. Ale o tej porze roku chyba wszędzie na stokach panują takie kiepskie warunki.

A pro po oczekiwania przy kasie - czy rano są duże kolejki do kasy i jak "długie" tzn na ile godz. stania ??????????? - i jeszcze jedno ? jeżeli kupię w Kużnicach w poniedziałek Skipass z 20% zniżką to chyba zniżki na Plusa, na górze, już nie dostanę ????:confused: Użytkownik kolorado123 edytował ten post 05 marzec 2013 - 01:03

Pytanie do Aligatora . Jeździłeś do soboty to może Ty napiszesz dokładnie jak to jest z tymi skipassami i i dziennymi a także z tą promocją poniedziałkową. Dzwoniłam na podane w nowej stronce PKL tel. ale włącza się automatyczna sekretarka /... wciśnij 1. potem 2 potem 4 itd.../ nie pogadasz z automatem a minuty lecą .

Hej! Jaka cena jest za 1 dzień jazdy na Kasprowym i np. Gąsiennicowej tz. czy do ceny biletu dziennego 70 zł dodaje się cenę za wjazd i ile czy to 70 zł jest za wszystko. A co wchodzi w skład skipassa.

No to extra i jest OK ! Pozdro.