Dzisiejszy dzień stał pod znakiem opadów śniegu, może nie było tego dużo, ale tych kilka centymetrów, plus zdecydowanie mniejsze obłożenie ludźmi spowodowało, że na północnych trasach jeździło się rewelacyjnie. O 12 ewakuacja na południe a tam zamiast opadów śniegu zaczyna wyglądać słońce, ale... 32a muldy i spore odsypy, 31 miękko temperatura w okolicach zera i przygrzewało słońce, 31a i 36 podobnie jak wczoraj, bajkowe. Powrót na północ przez lodowisko na 1c i 11a. Zaskoczeniem były trasy 5 i 14, które pod koniec dnia dalej były w dobrym stanie. Teoretycznie jutro powinno być jeszcze lepiej, zobaczymy. Załączone miniatury