
raceman
Members-
Liczba zawartości
113 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez raceman
-
pomiedzy kobietami a mezczyznami, w narciarstwie wyczynowym jest tak duza roznica,ze zadna kobieta -zawodniczka nie miala by zadnych szans w rywalizacji z mezczyznami (przynajmniej jeszcze sie taka nie urodzila) to troche tak jak z kobieca pilka nozna ,Dla zawodnika tyczki nie sa zadna przeszkoda wyznaczaja tylko tor jazdy ale zapewniam ,ze nikt nie jezdzi slalomu na luzie(chocaz amatorowi ,patrzacemy z boku moze sie tak wydawac) bo przejazd slalomu wymaga zawsze max. koncentracji i wysiłku.
-
niestety nie zawsze tak jest ,3 lata temu bylem swiadkiem jak na 5 par volkli sl fis kupionych bezposrednio u producenta w 3 rozwarstwily sie dziby po okolo 1- 2 miesiacach, volkl bez zadnego problemu dal nowe narty z markerami, nawet nie chcial tych rozwarstwionych z powrotem,z nowymi nie bylo juz zadnego problemu.
-
SL race od SL fis (obie mozna obecnie kupic w sklepie dystrybutora wiec obie to sklepowki ) rozni sie wiekszym taliowaniem, przez co jezdzi sie na niej przyjemniej, wieksze taliowanie - wieksza frajda w jezdzie dowolnej ,sl fis ma tez z reguły duzo ciensza krawedz , wiec ostrzenie na maszynie raczej odpada jezeli ma sluzyc dluzej niz 1 sezon.no ale miedzy tyczkami sl fis powinna byc za to szybsza
-
nie tylko do wagi ale tez do indywidualnych preferencji ,stylu jazdy itd. prawdziwe komorki robione sa pod konkretna osobę ,z twardoscia pseudo komorek ,dostepnych w sprzedazy dla kazdego bywa bardzo roznie np elan slx fis jest bardziej miekki niż slx fusion
-
obiad w restauracji ok. 150- 200 koron, piwo 30,kawa, herbata- 50,ceny w sklepach spozywczych sa jakies 10-20 % wyzsze niz w PL.
-
najtansze korony sa tam, gdzie duzo czechow przyjezdza na zakupy np kantor w pobliżu przygranicznej biedronki
-
koronami,kupionymi w kantorze w PL
-
a co, sprzedali ratrak zeby kupic lampy ?
-
to znaczy ,ze LUX ów im nie brakuje ,i o to chodzi ,w koncu to ma byc najlepsza "nocna" po obu stronach sudetow.
-
jeżeli to mnie pozdrawiasz, to bardzo dziekuję a tak na marginesie, ponieważ spory % braci Czechów ,oględnie mowiąc nie przepada za Polakami ,więc jak byś po ktorymś wyjezdzie narciarskim do Czech , a zwłaszcza na Szumave, potrzebował przypadkiem wstawić ząb ,to polecam swoje uslugi, dam ci nawet rabata na implant
-
No z takimi wymaganiami to tylko w Alpy, a w lecie Am .Poł. ewentualnie Nowa Zelandia
-
te kilka struzek zaraz po opadach potrafi tak gwałtownie przybrac {włacznie ze zrywaniem mostów} ,ze mocno bys sie kolego zdziwił!,juz ci tlumaczylem ,ze gorna czesc trasy A nie byla do tej pory ratrakowana bo było na niej za mało sniegu,a nie było sniegu, bo nie było do tej pory tam instalacji sztucznego nasniezania,wiec co mieli ratrakowac ziemie?a ty dalej swoje o haku dla ratraka i tak w kolo Macieju!. co do wypadkow narciarskch to , lepsze wyprofilowanie , poszerzenie trasy A, wyciecie mlodnika (,ktory zdazyl juz tam wyrosnac) i zwiekszenie ilosci sniegu tylko poprawiaja bezpieczestwo a ludzi w weekendy wszedzie jest duzo ,glowna przyczyna wypadkow to zachowanie niektorych narciarzy polaczone z brakiem umiejetnosci , no ale to temat - rzeka i na inna rozmowe Co do cen karnetow, to narciarstwo zjazdowe do tanich sportow niestety nie nalezy,jezeli mozna jeszcze w miare. tanio skompletowac sprzet to za karnety trzeba juz,zaplacic, dlatego prowadzenie osrodka to dzialalnosc dochodowa.
-
wlasnie ten problem obecnie rozwiazano poprzez instalacje wydajnego nasniezania, spokojnie snieg tak szybko nie" zejdzie",no chyba ,ze nagle zrobi sie +20, cieply deszcz i wiatr, to wtedy juz nic nie pomoze ale to sa sytuacje ekstremalne. zbiorniki sa przeplywowe.
-
a jaki to jest niby charakter? , pamietaj ,ze bedzie poszerzona ,wyprofilowana,nasniezana i ratrakowana a to znaczy ,ze kazdy nawet srednio jezdzacy sobie na tak przygotowanej ,rownej trasie poradzi. wiec Bez Przesady !,zreszta zawsze mozna pojechac w Alpy.
-
trasa A nie byla ratrakowana bo nie było tam czego ratrakować, jej gorana część nie była po prostu do tej pory nasniezana ,teraz będzie dodatkowo poszerzona i pomiesci znacznie wiecej narciarzy niż trasa B, wiec az tak bardzo o wzrost zatloczenia bym sie nie obawiał, a tak na marginesie, trasa A to jedna z lepszych tras zjazdowych w calych Sudetach(polskich i czeskich) a B, o ile sie nie myle bedzie teraz najdluzsza oswietlona trasa ,wody tez nie powinno zabraknac ,ktos to przeciez liczył,(jezeli sie inwestuje takie kwoty to nie robi sie prowizorki) . .Osrodek po modernizacji nie bedzie niczym ustepowal czeskim osrodkom, tylko sie cieszyc nie rozumiem wiec malkontentow .
-
nie ma szans, na razie jest za ciepło.może za 2 tygodnie.
-
twardy but nie musi być niewygodny ,to prawda, z reszta się nie zgodze, zawodnicy maja najwyższe umiejetnosci i swiadomosc tez a wszyscy sa po operacjach kolan i wielu ma tam tytanowe wstawki ,co będzie jak będą w wieku 50 60 lat .skoro w wieku25-30 lat maja kolana 70 latka?
-
im bardzie sztywna narta i but tym większe obciążenie kolan i innych stawow, wystarczy się przejechać w twardych butach i nartach po zmrożonych grudach sniegu a następnie w miękkich,roznice zauważymy od razu, nie ma profesjonalnego narciarza, który ma zdrowe stawy kolanowe, ze zdrowym kręgosłupem tez jest ich bardzo niewielu.
-
do zabezpieczania metalu uzywa się wazeliny technicznej lub oleju maszynowego ,pokrywajac metalowe krawedzie smarem narciarskim nie masz zadnej gwarancj ,ze nie dojdzie do reakcji chemicznych pomiedzy stopem metalu z ,ktorego wykonana jest krawedz a skladnikami smaru narciarskiego.
-
przesmaruj krawedzie wazelina lub olejem maszynowym,najlepiej przechowywac narty w suchym miejscu,wilgoc sprzyja korozji.koniecznie zabezpiecz slizgi, smarujac na goraco a wycyklinuj przed sezonem
-
no to reprezentujemy ten sam poziom
-
a ty gdzie trenowaleś?
-
doswiadczenie?,jezdzilo sie troche na górce za stodolom a trenowal mni szwagier,
-
Dociążanie nart- sprzeczne opinie INSTRUKTORÓW.
raceman odpowiedział Val_Gardena → na temat → Nauka jazdy
rozpoczynajac skret dociazamy nartę zewnetrzna od 80 do nawet 100% nastepnie stopniowo dociazamy wewnetrzna, przy wyjsciu ze skretu narty sa prawie rownomiernie obciazone, ,jezeli chcemy zaciesnic skret przy wyjsciu bardziej dociazona jest zewnetrzna, obciazenie 50/50 przez cały skret tylko na plaskim -
sa osoby .które z uporem maniaka forsuja takie pojecia jak "wlozenie biodra " "załamanie w biodrach" itd,co jest kompletną nieporozumieniem , wynika to prawdopodobnie stąd ,ze w w. osoby naogladały sie zdjec poklatkowych z przejazdu zawoników PŚ i widzą rzeczy których tam nie ma. zawodnik PŚ zgina nogę wewnetrzna w stawie kolanowym do tego stopnia ze jego biodro niemal dotyka sniegu ale absolutnie nie wykonuje zadnego "włozenia biodra" ani "załamania w biodrach" ,jezeli tak uczy się juniorów to nic dziwnego ze nie ma potem wyników.