Niestety już mnie tam nie ma. Jestem już w domu i zabieram się za smażenie karpia:). Jak wyjeżdżałem o 12.30 to stało na dwóch parkingach w sumie z 12 wozów bojowych osp . Dopiero organizowali się do akcji. Pytalem jednego ze strażaków czy faktycznie będą ludzi ściągać. Powiedział tylko, że czekają na decyzję na "gorze". Gdy wracałem na s1 mijałem dwa wozy na sygnale z PSP Bielsko-Biala