-
Liczba zawartości
815 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Zawartość dodana przez mlodzio
-
Znałem i zrozumiałem Nawiązałem do innego dowcipu: Saszka ! a ty wiadro wódki wypijesz ? Wypiję ! a wannę ? wypiję ! a jezioro ? wypiję ! a morze wódki ? ... morza wódki nie wypiję a dlaczego ? bo ogórków zabraknie !
-
Wszystko jest zależne od ilości ogórków, jeżeli jest wystarczająca to wypijesz.
-
Przez wiele lat korzystałem z wypożyczalni jednak dobrą kanadyjkę niełatwo znaleźć. Od jesieni mam własną (kupiłem używaną), mogę już pływać w każdej wolnej chwili, poddam ją jeszcze pewnym modyfikacjom. Pierwszy raz pływałem tak wcześnie, być może kiedyś będę także zimą, wtedy jednak dla mnie narty górą. Pływanie zimowe wymaga pewnych inwestycji, m.in. ciepły śpiwór, odpowiedni ubiór, obuwie, rękawice, itp. Na razie korzystam z elementów ubioru narciarskiego, jeżeli zimne pływanie mi się spodoba to kto wie ?. Jednak najważniejsze jest właściwe towarzystwo bo mobilizuje a jak trzeba także ubezpiecza. Ps. ale najgorszy jest wiatr https://www.youtube....h?v=Cxl5Szar8mM
-
Ostatnia sobota + niedziela (jestem na zdjęciach więc nie są one mojego autorstwa) Załączone miniatury
-
Reymonta 17 to przecież akademiki, Studium Wojskowe było w innym budynku. Na przełomie 70/80 na korytarzach królowały lastryka, w pokojach spuchnięte parkiety i piętrowe łóżka, oprócz studentów oczywiście. Ja tam byłem ale miodu nie piłem , dzięki strajkom nauczyłem się grać w brydża.
-
w którym to jest miejscu ?, w niedziele jechałem i nie zauważyłem, hmm ? - postawili nocą z 31.03 na 01.04 ?,
-
Kaski, jednorazowość materiału absorbującego, ochrona przed wstrząśnieniem mózgu
mlodzio odpowiedział Rhotax → na temat → Ubrania i akcesoria
Gdyby się poważnie zastanowić to istnieje tylko jedna skuteczna metoda likwidacji urazów narciarskich a w tym urazów głowy. Należy dostrzec że wszelkiego rodzaju urazy narciarskie, w tym urazy głowy, są jedynie skutkiem istnienia przyczyn wynikających z ograniczonej przepustowości tras, nadmiernego natężenia ruchu, zmiennych warunków atmosferycznych ... , posiadanych umiejętności, ... , brawury, ... . Jedyną skuteczną metodą niedopuszczenia do powstania przyczyn a tym samym eliminowania szans pojawienia się skutków jest nakaz wprowadzenia zakazu uprawiania narciarstwa jako czynności skrajnie niebezpiecznej dla populacji gatunku ludzkiego. -
Nie wiem czy w kontekście ostatnich rad jesteś w stanie samodzielnie to poprawić. Kiedyś byłem dokładnie na twoim etapie, na ostatnim filmie widzę samego siebie : - nieświadomie nadmiernie obciążana wewnętrzna - odjeżdżająca zewnętrzna - konieczność dostawiania zewnętrznej - cofnięty i zbyt statyczny układ - czasami skręt zaczyna się od głowy Któregoś dnia zobaczyłem na stoku nastolatkę której jazda skupiła moją uwagę, szczególnie jej ręce i stabilność korpusu. Podjąłem próby dokonania zmian : - przesunąłem o pewien kąt całą sylwetkę do przodu aby wymusić aktywniejszy układ - pilnowałem aby klatka piersiowa "atakowała" przestrzeń przede mną - pilnowałem aby ręka zewnętrzna "zacieśniała" skręt - pilnowałem cofnięcia stóp i rozluźnienia mięśni nóg Wtedy okazało się że : - pojawia się dodatkowy impuls do przodu - dzioby nart są lepiej dociążone - łatwiej inicjuje się każdy skręt - narty lepiej się w skręcie prowadzą - nic nie kreci korpusem - intuicyjnie rozluźniają się mięśnie - można regulować dynamikę skrętu - tzw. kompensacja staje się intuicyjna
-
W linii największego spadku one są wzajemnie zbliżone długością, reszta to celowe przekłamania dla uatrakcyjnienia stoku na stronie internetowej.
-
Diakon, część z nas zna stok w Kazimierzu z autopsji, stąd wiemy jakie tam są realne długości. Nie jesteś pierwszym bezkrytycznie ufającym wskazaniom takich narzędzi.
-
Licząc wjazd do góry + zjazd i w dodatku na obu trasach równocześnie to tak wyjdzie albo na 400m stoku zliczał długość swojego "bardzo krętego" śladu - wtedy jednak miałby prędkość ok. 7 km/h
-
Ocena ludzi po tym co na siebie wkładają ?, ... ... a może jeszcze czym jeżdżą i gdzie mieszkają ??. Ja oceniam ludzi po tym co robią i jak robią oraz czy robią to o czym mówią że zrobią.
-
Wydawało mi się że zakładając wątek i dokonując w nim swoich wpisów szukasz odpowiedzi na dręczące cię pytanie "jak coś poprawić". Forma odpowiedzi powoduje że nie wiem jak ją interpretować, nie wiem tym bardziej że okraszona jest aż tyloma wykrzyknikami. Być może pytałeś samego siebie i tylko z samym sobą chcesz rozmawiać o swoich wątpliwościach. Jeżeli tak jest to moim zdaniem wystarczająco tego nie zaznaczyłeś i być może z tego właśnie wynika nasze swoiste niezrozumienie / nieporozumienie. Swoją drogą po co pytasz jeżeli wiesz ?, chyba że nie pytałeś nikogo z nas ?. Z drugiej znów strony przytaczasz przykład potwierdzający konieczność resetu ale od razu go negujesz. Może jednak należałoby dla własnego dobra chociaż raz spróbować ?. Założę się że co najmniej jeden z forumowych instruktorów zaoferuje ci pierwszą lekcję gratis, jeżeli tak będzie skorzystaj i spróbuj choćby z tej jednej. Serdecznie i życzliwie pozdrawiam. Ps. Liczę na to że tym razem moje intencje zostaną dobrze odebrane.
-
ale my (forumowicze) musimy niestety wąchać towarzyszący temu smród
-
Jesteś z Lublina ?, z filmu wynika że bywasz w Kazimierzu Dolnym, bywasz na stoku w Chrzanowie Czwartym ?
-
Radość z jazdy na nartach a nieprawidłowa jazda - problemy samouka
mlodzio odpowiedział oloss → na temat → Nauka jazdy
Sądzisz że sam zdefiniuje błędy i szybko wyzbędzie się złych nawyków ? - raczej je utrwali. Jeżeli nawet uda się ich wyzbyć to poświęci na to zbyt wiele czasu (lat). Ten proces można znacznie przyspieszyć i o tym właśnie pisałem. Nie zamierzam zabierać oloss radości, wręcz przeciwnie, Dla radości jeszcze większej sugeruję "fachowe" przyspieszenie podnoszenia umiejętności. Obok "większej radości" pojawi się wtedy dodatkowa satysfakcja a nawet duma. Być może przestaną wystarczać przygotowane stoki i pojawią się nowe wyzwania. To dopiero będzie Fun fun fun !. Tych "Fun" czeka go kilka rodzajów i tego mu życzę. -
Radość z jazdy na nartach a nieprawidłowa jazda - problemy samouka
mlodzio odpowiedział oloss → na temat → Nauka jazdy
oloss Cieszysz się z jazdy bo już pewniej stoisz na nartach ale to dopiero pierwszy pozytywny efekt. 25 dni w sezonie na nartach to nie mało, pamiętaj że z każdym dniem utrwalasz głębiej złe nawyki. Tylko nieliczni potrafią samodzielnie dostrzegać i poprawiać swoje błędy. To ostatni moment na oddanie się pod opiekę kogoś kto się tobą zajmie. ponadto odkryjesz także ogrom/skalę dotychczasowej nieświadomości narciarskiej -
Parowanie gogli, wentylacja, wiatraczki
mlodzio odpowiedział Rhotax → na temat → Ubrania i akcesoria
ok -
Parowanie gogli, wentylacja, wiatraczki
mlodzio odpowiedział Rhotax → na temat → Ubrania i akcesoria
Rhotax weź pod uwagę ten post i wróć do poprzednich gdzie masz opisane co prawdopodobnie przyczynia się do twojego parowania No właśnie, prawdopodobnie z każdymi będziesz miał ten sam problem Przemyśl sposób ubierania się, zanim zaczynasz jeździć ma ci być chłodno, dopiero jazda ma cię rozgrzewać ale nie pocić. -
Parowanie gogli, wentylacja, wiatraczki
mlodzio odpowiedział Rhotax → na temat → Ubrania i akcesoria
lub w jakiś sposób przyczyniasz się do zaparowania -
Czyli jednak przekonałeś się że da się zacieśniać skręt poniżej R "fabrycznego" ?
-
To zrezygnuje ze sznurka a sięgnie po drut inwarowy, na pewno gdzieś w piwnicy taki mu zalega.