Dzięki raz jeszcze za odp Spiochu. Zadzwoniłem do Śmigu i Pan powiedział, że nie ma problemu z przełożeniem kursu na inny termin. Podoba mi się ich podejście do klienta )) Pojadę w lutym i będę cieszył się normalną zimą (mam nadzieję).
Wcześniej sportowo nie jeździłem oprócz paru gigantów i ścigania się ze znajomymi na gotowych gigantach ustawionych na alpejskich stokach. Typowy slalom jest mi obcy. Plan jest taki, że najpierw KK, zobaczę czy się w ogóle nadaję do tego, a potem ewentualne katowanie slalomu
Dzięki raz jeszcze ! Pozdrawiam i życzę dużo śniegu na stokach !!!
Marek