-
Liczba zawartości
6 567 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
56
Zawartość dodana przez kordiankw
-
Dlatego ja odpuszczam sobie otwarcie, a i luda pewnie będzie mnóstwo.
-
Przed chwilą otrzymałem SMS ze stacji krwiodawstwa. Bardzo dziękują za oddaną krew, jednak poziom przeciwciał na sars jest już stosunkowo niski i kolejna donacja nie będzie miała skutecznych właściwości do walki z Covid. U mnie minęło 7 tygodni od zdiagnozowania choroby, jak widać bardzo szybko tracimy przeciwciała. Jeżeli ktoś się waha czy oddać osocze powinien to zrobić w miarę szybko po powrocie do zdrowia.
-
Jestem zbudowany tym ile osób oddaje krew. Bylem z synem na Saskiej w Warszawie od 15:00. Przez 1,5 h przewinęło się kilkadziesiąt osób, chętnych do oddania krwi. Przyjechałem by oddać osocze, ale jak pani doktor zobaczyła takiego byka, to stwierdziła, że wezmą pełną krew, a osocze sobie z niej wytrąca. Dotychczas oddawałem krew sporadycznie, gdy była potrzebna dla któregoś z kolegów, gdy uległ poważnemu wypadkowi. Trzeba będzie to zmienić i oddawać regularnie.
-
A Mikaela na pierwszym, wszystko wraca do normy.
-
„Kolejny złoty biznes w kraju nad Wisłą. Chcesz się dorobić i żyć na poziomie? Załap się na sprzątanie szpitali tymczasowych. Firma, która porządkuje Szpital Narodowy w sercu Warszawy, za swoje usługi zgarnia bajeczną sumkę. Informację podała Wirtualna Polska. Dziennikarze dotarli do dokumentów podpisanych przez przedstawicieli Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA z firmą sprzątającą. Wynika z nich, że firma I. ma świadczyć w szpitalu tymczasowym na Stadionie Narodowym kompleksowe usługi utrzymania czystości. Za 1 233 000 złotych netto miesięcznie. Jak przypomina WP, w szpitalu tymczasowym na warszawskim Stadionie Narodowym kilka dni temu przebywało 53 pacjentów na 84 gotowe łóżka, co oznacza, że był on obłożony w 63 procentach. Łącznie od 30 października placówka przyjęła 161 osób. Dla porównania, jeden z dużych warszawskich szpitali płaci o sprzątanie o połowę mniej. Mimo że placówka ma cały czas zajęte 300 łóżek. Firmie sprzątającej płaci miesięcznie 570 tysięcy złotych. Dodatkowo ponosi też koszt 113 tysięcy złotych za wywiezienie odpadów medycznych.” https://innpoland.pl...y6OsgoeFdrDqKjo
-
Czy nowotworem albo chorobą krążenia można się zarazić? Czy swoją babcię nadal wozisz w miejsca o zwiększonym ryzyku zarażenia covidem?
-
Otóż to, ja półtora miesiąca po przechorowaniu Covid nadal odczuwam jego skutki. Ludziom zmienia się optyka w momencie, gdy jakieś zdarzenie dotyka ich osobiście. Niedawno opinia publiczna dowiedziała się o śmierci byłego posła Sanockiego, znanego koronasceptyka, który chciał leczyć wirusa alkoholem. Wychodzi na to, że albo lekarstwo było nieskuteczne, albo dawka za mała.
-
Dobrze dla tych składających obietnice bez pokrycia, że nie jesteśmy krajem kwitnącej wiśni . "Rozporządzenie warunkujące korzystanie z należnego Polsce budżetu Unii Europejskiej od arbitralnej, politycznej i ideologicznej oceny Komisji Europejskiej niestety wejdzie w życie" – tak skutki negocjacji Mateusza Morawieckiego i Viktora Orbána na Radzie Europejskiej podsumował Zbigniew Ziobro. Ciekawe czy na lotnisku będą czekały kwiaty?
-
Napisali, że weto albo smierć. Skoro weta nie było, to nie należy rzucać słów na wiatr. Nie można być miękiszonem .
-
08/12/2030
-
Gdybyś używał znaków przestankowych, może dałoby radę zrozumieć to co piszesz.
-
No, ale te wymieniane tytuły które czytacie, na razie nie nie znalazły się na długiej liście czasopism do przejęcia przez Orlen. Dalej będziecie mogli je czytać bez obrzydzenia.
-
Ja bym się za bardzo nie obawiał zbyt dużej liczby nowych zakażeń na stokach. Już oficjalnie przekroczyliśmy milion udokumentowanych zakażeń, a jak wypowiadają się specjaliści liczba ta jest co najmniej 10-krotnie wyższa. To by mogło oznaczać, że już co najmniej jedna czwarta społeczeństwa ma go już za sobą. Z moich znajomych narciarzy, wszyscy już przechorowali Covid, domyślam się że wśród waszych znajomych jest podobnie.
-
Nie ma co za bardzo lamentować. Kto dziś czyta gazety poza ich elektoratem? Jak chcę się czegoś dowiedzieć co się dzieje na świecie, to sprawdzam na smartfonie, a gazety w większości i tak kupuje ich elektorat. Z tego 17 milionowego nakładu zaraz po przejęciu zrobi się połowa jak przy telewizji reżimowej. Nie będzie odpowiedni nakład się sprzedawał to i reklamodawcy się wycofają jak Coca-cola z „Ukrytej słodyczy” Hofmana. Jedynym problemem będzie tylko to, że rząd będzie pompował publiczną kasę w te wydawnictwa, tak jak pompuje w reżimową telewizję.
-
Bo pod tym nickiem udzielał się na SO. Tam jednak nie podołał krytyce i dzięki temu skiforum wzbogaciło się o wróżbitę .
-
Może np. zatrudnić gości do odśnieżania parkingu
-
A udało ci się poznać światopogląd tego ktosia. Bo z tego co płodzi, można jedynie się dowiedzieć, że kto krytykuje rządzących to lewacki cham.
-
Tu fragment wywiadu z burmistrzem Szczyrku: "PiS straszy, że po hotelach i ośrodkach narciarskich będzie chodzić patrole policji i sanepid. Jak to wygląda w Szczyrku? Ja na razie kontroli nie widziałem. Polska jako kraj "słynie" z gąszczu przepisów, w którym można się zagubić. Nakazy, zakazy, to już nie, a to nagle tak. Uważam, że jeśli wprowadza się prawo, to powinno się też pomyśleć o możliwości egzekwowania przepisów. Kto to ma robić? Policjanci w Szczyrku to nie Komenda Główna w Warszawie. Policja i tak pracuje na oparach, też przecież zdarzają się zachorowania na Covid-19 wśród funkcjonariuszy. I mają robić rundy po stokach i hotelach jakby nie mieli innych obowiązków?" A tu cały wywiad: Jak będą wyglądały ferie w Szczyrku? Burmistrz: "2 tygodnie lockdownu" | INNPoland.pl
-
Hala Pośrednia w szczyrkowskim ze dwa dni temu była biała a dziś wygląda tak:
-
Trzeba uważać, bo w składzie niektórych patroli to również policjanci z BOA, a ci wiedzą jak używać batoon-a . Nawet z dwoma takimi co prawda już na emeryturze planuję przyjazd na otwarcie sezonu w SMR.
-
Jak co roku. Nie ma co robić sensacji.
-
Dwa krzewy, jeden to zielona deserowa Zaliwska, a drugi czerwony, którego nazwy nawet nie znam. Mieszam owoce obu, a jako moszcz daję to co zostaje z malin po wyciągnięciu soku. Ten rok był słabszy jeśli chodzi o ilość owocu, za to owoc bardzo słodki i wino wyszło słodkie. Wolę wytrawne ewentualnie półsłodkie. Za to żona zachwycona, będzie miała dla koleżanek do ciasta .
-
Nie żeby mnie specjalnie interesowały, w Fidesz też nie mam znajomych . Widziałem już wcześniejsze relacje .