-
Liczba zawartości
6 332 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Zawartość dodana przez kordiankw
-
Śliczne Szkoda że nie dołożyli alufelg ale mam nadzieję, że mają choć podświetlane progi oraz system nagłośnieniowy JBL lub BOSE
-
Bardzo dobrze.
-
Różnica jest w skali tego skoku, żeby była jasność, jaka to by skala nie była, to dla mnie jest to nieakceptowalne niezależnie od tego kto go dokonuje. A ta opcja doszła do władzy m.in. hasłem, że do władzy nie idzie się dla pieniędzy.
-
Może reszta "lewackiej hołoty" zamiast skakać sobie do gardeł w okresie letnim by wyrwać sobie jak najwiecej stołków ministerialnych i w spółkach skarbu państwa, jednak poczyniła by jakieś przygotowania przed nadejściem wieszczonej od wiosny drugiej fali pandemii. A przede wszystkim, nie mówiłaby obywatelom by zachowywać dystans społeczny, a samej ostentacyjnie olewać te zalecenia kiwając się w radosnych pląsach u biznesmena z Torunia.
-
A ja przypominam, ci którzy na nich głosowali nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami.
-
Coś mu znajdą, zrobią skiring.
-
Dla Andrzeja uruchomi się COS w Szczyrku, "infrastruktura sportowa pozostanie dostępna wyłącznie dla uprawiania sportu profesjonalnego", a przecież chłop będzie się przygotowywał do zawodów w Rabce.
-
Trzeba by zapłacić rodzicom za opiekę nad dziećmi przedszkolnymi, a z czego, jak londyńskie złoto gdzieś wyparowało. Starsze mogą zostać w domu bez opieki.
-
Bo pewnie podczas pasterki wirus okaże się być łagodniejszym od tego w Sylwestra.
-
A przedszkola na dotychczasowych zasadach. Pewnie tam podobnie jak w kościołach wirusa nie ma.
-
Czy uważasz, że ktoś odczuwający jeszcze skutki przebytej choroby, a pomimo to idzie by oddać osocze, robi to dla kilku czekolad? Rzeczywiście grubo.
-
Sezonówka z tytułu posiadania akcji nie będzie działać ani w COS ani na BSA, pisałem w tej sprawie do SMR i dostałem taką odpowiedź. Dobra wiadomość jest taka, że sezonówka z tytułu posiadania akcji, będzie działać również w dni kiedy są wykluczenia dla sprytnej sezonówki. Mnie już dwa razy odrzucili rejestrację benefitów, bo brak kodu ISIN na wyciągu z historii rachunku.
-
Ja dostałem 9 czekolad Terravita oraz sok pomarańczowy za oddanie krwi i upominek za osocze na który składał się notatnik oraz voucher na prezent w jednym z centrum handlowego, pewnie będą jakieś czekoladki Lindt.
-
Cztery tygodnie gdy nie robisz testu. Gdy robisz test i wyjdzie negatywny, to wystarczą dwa tygodnie.
-
„Kto może oddać osocze? Osocze mogą oddać osoby, które były zakażone koronawirusem (SARS-CoV-2) bądź chorowały na COVID-19 i wyzdrowiały, w efekcie czego w ich krwi znajdują się przeciwciała. To właśnie te przeciwciała są cenne, bo mogą wspomagać leczenie chorych z ciężkimi, zagrażającymi życiu objawami. Należy spełnić następujące wymagania: wiek 18-65 lat waga co najmniej 50 kg minęło co najmniej 14 dni od zakończenia izolacji. oraz te same wymagania, jakie dotyczą wszystkich dawców krwi, m.in.: należy być zdrowym i nie leczyć się z powodu chorób przewlekłych. W przypadku osób, które miały w przeszłości przetaczaną krew lub jej składniki oraz kobiet po przebytej ciąży, wymagane będą dodatkowe badania, które zostaną przeprowadzone w centrum krwiodawstwa i krwiolecznictwa.” http://pacjent.gov.p...oz-oddaj-osocze
-
Dlatego ja odpuszczam sobie otwarcie, a i luda pewnie będzie mnóstwo.
-
Przed chwilą otrzymałem SMS ze stacji krwiodawstwa. Bardzo dziękują za oddaną krew, jednak poziom przeciwciał na sars jest już stosunkowo niski i kolejna donacja nie będzie miała skutecznych właściwości do walki z Covid. U mnie minęło 7 tygodni od zdiagnozowania choroby, jak widać bardzo szybko tracimy przeciwciała. Jeżeli ktoś się waha czy oddać osocze powinien to zrobić w miarę szybko po powrocie do zdrowia.
-
Jestem zbudowany tym ile osób oddaje krew. Bylem z synem na Saskiej w Warszawie od 15:00. Przez 1,5 h przewinęło się kilkadziesiąt osób, chętnych do oddania krwi. Przyjechałem by oddać osocze, ale jak pani doktor zobaczyła takiego byka, to stwierdziła, że wezmą pełną krew, a osocze sobie z niej wytrąca. Dotychczas oddawałem krew sporadycznie, gdy była potrzebna dla któregoś z kolegów, gdy uległ poważnemu wypadkowi. Trzeba będzie to zmienić i oddawać regularnie.
-
A Mikaela na pierwszym, wszystko wraca do normy.
-
„Kolejny złoty biznes w kraju nad Wisłą. Chcesz się dorobić i żyć na poziomie? Załap się na sprzątanie szpitali tymczasowych. Firma, która porządkuje Szpital Narodowy w sercu Warszawy, za swoje usługi zgarnia bajeczną sumkę. Informację podała Wirtualna Polska. Dziennikarze dotarli do dokumentów podpisanych przez przedstawicieli Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA z firmą sprzątającą. Wynika z nich, że firma I. ma świadczyć w szpitalu tymczasowym na Stadionie Narodowym kompleksowe usługi utrzymania czystości. Za 1 233 000 złotych netto miesięcznie. Jak przypomina WP, w szpitalu tymczasowym na warszawskim Stadionie Narodowym kilka dni temu przebywało 53 pacjentów na 84 gotowe łóżka, co oznacza, że był on obłożony w 63 procentach. Łącznie od 30 października placówka przyjęła 161 osób. Dla porównania, jeden z dużych warszawskich szpitali płaci o sprzątanie o połowę mniej. Mimo że placówka ma cały czas zajęte 300 łóżek. Firmie sprzątającej płaci miesięcznie 570 tysięcy złotych. Dodatkowo ponosi też koszt 113 tysięcy złotych za wywiezienie odpadów medycznych.” https://innpoland.pl...y6OsgoeFdrDqKjo
-
Czy nowotworem albo chorobą krążenia można się zarazić? Czy swoją babcię nadal wozisz w miejsca o zwiększonym ryzyku zarażenia covidem?
-
Otóż to, ja półtora miesiąca po przechorowaniu Covid nadal odczuwam jego skutki. Ludziom zmienia się optyka w momencie, gdy jakieś zdarzenie dotyka ich osobiście. Niedawno opinia publiczna dowiedziała się o śmierci byłego posła Sanockiego, znanego koronasceptyka, który chciał leczyć wirusa alkoholem. Wychodzi na to, że albo lekarstwo było nieskuteczne, albo dawka za mała.
-
Dobrze dla tych składających obietnice bez pokrycia, że nie jesteśmy krajem kwitnącej wiśni . "Rozporządzenie warunkujące korzystanie z należnego Polsce budżetu Unii Europejskiej od arbitralnej, politycznej i ideologicznej oceny Komisji Europejskiej niestety wejdzie w życie" – tak skutki negocjacji Mateusza Morawieckiego i Viktora Orbána na Radzie Europejskiej podsumował Zbigniew Ziobro. Ciekawe czy na lotnisku będą czekały kwiaty?
-
Napisali, że weto albo smierć. Skoro weta nie było, to nie należy rzucać słów na wiatr. Nie można być miękiszonem .