kordiankw

Na razie jakiś biegły oszacował ponad 120. Zobaczymy ile będzie ostatecznie.

To rodzinne? 🤔

To dobrze, że dwa pozostałe do kobiet poszły, pewnie dzięki temu silnik jeszcze chodzi 😄

Tucson, zajechany silnik. Passerati, zajechany silnik. Przypadek? Nie sądzę 😄

A Tucsona już ci naprawił 😄 ?

Więcej wyrozumiałości dla osoby z dysfunkcjami. Zespół Aspergera się leczy, ale niekoniecznie w psychiatryku.

Temat wyboru przerzutek wyczerpany został na pierwszych stronach wątku. A wypadek który się wydarzył ma więcej wspólnego z MTB, niż większość wpisów w tym wątku.

Ja kiedyś w poprzedniej firmie nomen/omen z Krakowa miałem śledzenie satelitarne floty samochodowej, Kilka razy zdażyło się, że auto zaparkowane w garażu poruszało się ze Szwecji do Finlandii z prędkościami przekraczającymi 1 Ma.

Bo wskazania tej apki podczas jazdy samochodem, są tak samo wiarygodne jak wskazania różnych skitrackerow podczas jazdy na nartach.

Na tej drodze przez Zawiesiuchy też jest szuter, przynajmniej od strony Kubki Górki. Asfalt jest trochę dalej, jak pojedziesz przez Wolę Reczajską i Cygowską, tak jak na screenie. Odnośnie picia podczas jazdy, to chyba indywidualna sprawa. Ja podczas dzisiejszej przejażdżki 50 km wypiłem połowę bidonu. Generalnie zmuszam się do picia w trakcie jazdy.

Nie prosto tylko w lewo 🙂. Tam nadal jest droga szutrowa, ale teraz jest lekko utwardzona. Kilka lat temu był tam sypki piasek, a ja wybrałem się tamtędy na szosie. Po przejechaniu 3 km tym odcinkiem miałem support do wymiany. W niedzielę wybrałem się tamtędy z małżonka.

Najlepsze po przejażdżce w koło komina 🚴🍺

Pljeskavica i burek.

Wczoraj już czytałem opinię na KN, że Pogacar bez formy 😄

Dzisiaj też się dzieje.

To prawda, szczególnie trasa od autostrady do Pustelnika fajna, bo w lesie więc w cieniu, a po wymianie nawierzchni nie dobija na każdej nierówności.

Trochę pokręcone przed obiadem, ale może zamiast obiadu popcorn 😄 !?

I wysokiej klasy specjalistów na forach narciarskich, którzy wiedzą lepiej.

Lexi zdrowia i pieniondzow 😀💯🍷🍾

No, grubo pojechałeś.

Robią, chyba firma FDX, musiałbym sprawdzić, tylko że gacie mam w Szczyrku, ale dopiero pod koniec lipca planuję wyjazd.

Ja tam gołodupiec jestem, bo majtek pod bibsy nie zakładam, ale to i tak lepiej niż zakładać jedne majty przez cztery dni 😉 jeśli wiesz o czym piszę 😄

Liczy się wnętrze, nie to co w majtkach 😂

Dlatego jeżdżę na szosie, pod bibsy majtek się nie zakłada 😁.

Polska firma Gatta szyje dobre jakościowo spodenki bezszwowe. Nie wiem czy też poliestrowe, na pewno szyją z modalu.