kordiankw

No nie wiem, a historię małego domku w Karkonoszach pamiętasz?

Kawał meczycha było.

Mam nadzieję, że na śniegu nie wprowadzasz w życie zasady "żeby życie miało smaczek...." 😄

Musiałby też smarować woskiem z gromnicy, inaczej nie ma szans aby mnie dogonić. O majtkach rowerowych z pampersem już pisałem. Zawsze to jakieś zabezpieczenie, nie tylko przed zimna kanapą.

Ja rozpuszczam żelazkiem parafinę z gromnicy. Smaruję co kilka dni na gorąco. Jak jadę ze Zbójnickiej Kopy to siwy dym i białe myszki, a jak złożę się na jajo, to aż się boję, taki czad.

Teraz to należałoby pilnować Wawrzyka, żeby nam chłopina do Albanii nie wyjechał.

My zamiast pączków, na stoku jemy tabletki na zgagę i dzięki temu jej nie mamy.

Ktoś pewnie postanowił zarobić na walutach. Może to ci sami co zarobili na obligacjach przed wybuchem wojny.

Nie, tylko te same miejsca 🙂 , rower to raczej szosa, o ile będzie sprawna 😄 .

Był taki film 🙂 „Premium Rush”

Może błędnie oceniłem twoje pytanie. Jednak za długo jestem na forum, by nie mieć wrażenia, że większość pytających, przed zamieszczeniem pytania już dokonała wyboru, a na forum jedynie szuka jego potwierdzenia. W takich sytuacjach najczęściej zaraz pojawia się jakiś nowo zarejestrowany forumowicz, który służy odpowiednim linkiem. Stąd moja podejrzliwość. Co do spodni, żona jeździ w spodniach tej firmy i jest zadowolona, ale dla niej głównym kryterium było, aby były ładne i pasowały do kurtki i nart, z tym, że ona jest typem narciarza trasowego i u niej dają radę. Harnaś przejechał się na tej firmie i opisał co mu w nich nie pasowało. Większość kupuje oczami, a przed zakupem warto wziąć produkt do ręki i ocenić organoleptycznie. Zakup online zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem, za to jest większa szansa na trafienie okazji.

Nie , strzelaj dalej 🙂 .

Też je polecałem, ale przed spaleniem serwerów 😄 . Motocyklowe mam dwie pary, jedne goretexowe i w tych pociły mi się dłonie, dobre na rower przy minusowych temperaturach, Natomiast kupione przed ubiegłym sezonem skórzane bardzo dobre, tylko trzeba je zabezpieczać wazeliną lub kremem.

Nie głosowałem, nie wiem co będę robił za miesiąc, a właściwie wiem, będzie „Bez hamulców” 😉 , a co dopiero za pół roku. Jeśli będę w tym czasie w Szczyrku, to do Zwardonia mam rzut beretem.

Nie krytykuję, tylko po lekturze wielu innych wątków na tym forum, mam przeczucie, że pytający dokonał już wyboru i oczekuje utwierdzenia, że wybrał dobrze. Gdybym miał coś polecić, to dla mnie dobry stosunek jakości do ceny ma firma revolutionrace, chociaż nie są to tanie rzeczy. A spodnie tej firmy to Aphex Pro Pants.

Wickerman już wybrał, oczekuje uznania dla swojego wyboru, a zamiast tego dostaje info kto w czym jeździ lub jeździł 😄

Ja nie wklejam screenów z rekordami predkości i nie pisze, że znowu sie wywaliłem, baranie.

Nie dało się zapierdalać 90 km/h na krechę 😄 ?

Krzysztof @moruniek a gdzie żeś ty tu dopłynął 😉 ?

Chyba chodziło o S0. Kategoria soczewek S0 – transmisja światła 80-100% Gogle soczewkami kategorii S0 przepuszczają 80-100% światła. Najlepiej sprawdzą się podczas jazdy nocą. Posiadaj białe, przezroczyste szybki. Kategoria soczewek S1 – transmisja światła 43-80% Soczewki kategorii S1 przystosowane są na pochmurne dni, warunki słabej widoczności. Przepuszczają 43-80% światła. Gogle z soczewką S1 mają najczęściej złoty bądź bursztynowy kolor szybki. Kategoria soczewek S2 – transmisja światła 18-43% Gogle z żółtymi bądź pomarańczowymi szybkami przepuszczają 18-43% światła. Często określane jako najbardziej uniwersalne spośród wszystkich kategorii. Najlepiej sprawdzą się przy delikatnym zachmurzeniu lub słabym słońcu. Kategoria soczewek S3 – transmisja światła 3-18% Gogle z brązowymi, szarymi bądź niebieskimi szybkami kategorii S3 przepuszczają 3-18% światła. Takie soczewki należy stosować w słoneczne, bezchmurne dni. Przepuszczają niewiele promieni świetlnych przez, dzięki czemu nie musimy mrużyć oczu nawet podczas patrzenia w słońce. Kategoria soczewek S4 – transmisja światła poniżej 3% Gogle z czarnymi szybkami przepuszczają poniżej 3% światła. Te gogle przystosowane są do warunków panujących na wysokich lodowcach w słoneczne dni. Światło odbija się tam wyjątkowo mocno od śniegu i lodu dlatego chroniąc nasze oczy przepuszczają one znikome jego ilości.

Ale to nie nasz Bednarek, niestety.

Jeździłem z naszym forumowiczem, który dla wzmocnienia przekazu jeździ w rozpiętych butach. Niektórzy wiedzą o kogo chodzi. Mnie czasami przy pierwszym w danym dniu zjeździe również zdarza się, że zapomnę o dopięciu butów. Jeżdżę na komórkowych slalomkach. Póki co nóg nie udało mi się powykręcać 🙂 .