kordiankw

Chciałbym dożyć jego lat i najlepiej w nie gorszej formie.

Ciekawa historia 80-latka który zaczął trening w wieku 50 lat, a teraz robi furorę na wymiegu dla modeli: http://vumag.pl/styl...niu-mody/7vznv1 https://www.youtube....eature=youtu.be

No trochę utrudniają, ale nie zamierzam im odpuszczać. W ostateczności mogę sprzedać akcje. Nawet po dzisiejszym kursie, odliczeniu podatku i prowizji brokera wychodzi pewnie coś koło 20% zysku za sześć miesięcy. Na czym tyle da się teraz zarobić , chyba tylko na walucie jeżeli ktoś był przewidujący . Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Trudno powiedzieć o co chodzi z tym numerem, jak się rejestrowałem to była inna witryna, coś tam pamiętam, że tez był jakiś problem z numerem telefonu, ale to chyba chodziło o to żeby nie było spacji pomiędzy prefiksem a numerem. Po którejś próbie system przyjął numer. Jak było z kodem ISIN w poprzednich latach nie wiem bo to mój pierwszy rok korzystania z benefit-ów.  Po długiej rozmowie telefonicznej z BOK biura maklerskiego udało mi się przekonać do wystawienia wyciągu z rachunku, który będzie zawierał również kod ISIN (oczywiście za dodatkową opłatą).

Piszesz o berlińczykach ?

Fala mrozów w Rosji. Nawet minus 45 stopni   https://pogoda.inter...pni,nId,2308147

Też mam duże poczucie humoru i nie ukrywam, że dla niektórych wpisów lepsze miejsce byłoby w dziale humor. Jako założyciel wątku poczułem się w obowiązku do jego moderacji , niejako w odpowiedzi na drzewiej zarzucane mi pisanie nie na temat i robienie sobie jaj z poważnych tematów  . Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Niezwykle merytoryczna odpowiedź ha ha ha. 

Przez jakie biuro maklerskie kupowałeś akcje? Nie polecam biura maklerskiego Pekao CDM. Z wielką łaską podstemplowali mi wyciąg z rachunku, potwierdzający ilość posiadanych akcji. O podpisie pracownika biura można zapomnieć, żaden nie chce się podpisać na wystawionym dokumencie, twierdząc że mu nie wolno. Na wyciągu nie ma również wymaganego kodu ISIN. Po raz kolejny Tatry TMR odrzuciło mi rejestrację benefitów, tym razem dopominając się, żeby im dosłać dokument potwierdzający kod ISIN (notabene wspólny dla wszystkich akcji kupowanych za pośrednictwem Pekao CDM) z pieczątką biura i podpisem brokera. Od ponad dwóch tygodni wymieniamy się korespondencją i powoli zaczyna mnie coś trafiać.

Albo ojciec .

W Polsce też tak jest.

A w BSA przygotowanie stoku do pucharu świata :   https://www.facebook...14701215404915/

Poniżej promocje dostępne dla zarejestrowanych na GOPASS:              

Też nie biegam, ze względu na kręgosłup, jednak bez biegania da się żyć, a rower w pełni mi to rekompensuje. Podobnie jak twoja żona, wyruszam z domu na rowerze przed szóstą, a wracam po pracy przed 21. Trochę z rana chłodno, gdy temperatury spadają poniżej zera, ale buff załatwia sprawę .

Mitek przestań się wstydzić tylko bierz się do roboty .

Bo chyba lepiej pojechać do mniejszego ośrodka i wykorzystać jego cały potencjał, niż jechać do takiego który ma kilkaset kilometrów, a korzystać z kilku tras, o czym można tu często przeczytać z relacji z pobytów w topowych ośrodkach. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odpowiedź jest w artykule. W Skandynawii używa się opon z kolcami.  A tu cytat wyjaśniający dlaczego:  

http://m.interia.pl/...ews,nId,2300386 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Na moim wyciągu niestety go nie mam. Dopiszę ręcznie i zobaczymy co będzie. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też już wziąłem, ale jeszcze czekam na pozostałe żony i dzieciaków, bo każde musi odebrać osobiście i im wyślę. A nie żądali od ciebie kodu ISIN? Bo u mnie się domagają, przez telefon konsultant z biura maklerskiego mi podał kod, a w biurze maklerskim twierdzą, że nie mogą mi takowego wystawić na papierze. Zastanawiam się czy jak im w mailu wyślę kod, czy nie będą chcieli jeszcze jakiegoś potwierdzenia tego kodu i dodatkowych pieczątek .

Mitek WW pisze w imieniu swoim i swojej żony.A podsumowując, gdzie mogą jechać emeryci? Gdzie chcą .Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja swoje wnioski opieram na wcześniejszych postach Spiocha. Coś tam wspominał o treningach na torze w Kielcach, o ile mnie pamięć nie myli. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Żartowałem . Uderzasz w te krawężniki niezależnie od stanu nawierzchni, czy tylko przy śliskiej? Trudno coś powiedzieć nie widząc twojej techniki jazdy, można jedynie przypuszczać, że lubisz jazdę agresywną. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Średnio co cztery lata, zazwyczaj bieżnika też już jest niewiele.  Odnośnie patentów na uderzenia w krawężnik - nie jeździć bokami . Opona pewnie wytrzymała, ale dobrze byłoby sprawdzić geometrię zawieszenia. Takie uderzenia mają czasami również niekorzystny wpływ na łożysko w piaście, wiem coś o tym.

Na Wyspach przewidują rekordowo zimną zimę, to może i u nas pomrozi: http://wiadomosci.on...-wyspach/je4ecd