Skocz do zawartości

Kaem

Members
  • Liczba zawartości

    1 517
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Kaem

  1. czytanie postu Jyrka Byd ze zrozumieniem ma przyszłość .... wszak napisał , że ..nigdy nie mieliśmy problemu z jej przejechaniem,a niejednokrotnie jechaliśmy podczas , lub tuż po opadach śniegu'' Stopy śniegu pod butem !! Martek
  2. w takich samych (lub bardzo podobnych) przejździłem poprzedni sezon i nie zamierzam zmieniać na narciarskie ,,klasyki'' ocieplane - nie ma potrzeby a czujęsię lżej w dolnej części są wzmocnienie i zamki, założenie buta bez najmniejszych problemów suwaków czy wiatraków do wentylacji brak, ale wg mnie nie są konieczne jak znajdziesz droższe to może będą lepsze - znaczy może będą na dłużej ale nie na pewno
  3. Kaem

    Francja - Trois Vallées

    mówią nadto, że sprofilowano kilka kilometrów tras i położono kilometry rur do systemu naśnieżania; drugi gośc opowiada jak armatki produkują śnieg i twierdzi że te nowoczesne (dzięki nowym systemem precyzyjnej regulacji ciśnienia powietrza i wody) sąw stanie produkowac śnieg proaktycznie nie różniący sie od naturalnego. Słowem - obej panowie są pewni, że na inaugurację sezonu 24 listopada na 2300 m npm wszystko będzie gotowe o prognozach nie wspominali "D
  4. jak jest dobrze to może i niedobrze jest szukać lepiej .... bo może wcale nie bedzie po mojemu , plan minimum to zorganizować jakiś nalot chetnych forumowiczów na Dzikowiec (byla już i tym mowa, chyba głównie za Fredowskiego zgubną przyczyną) ... ja także chętnie się pisze jeśli czasowo - robocze możliwosci pozwolą a może po prostu wyznaczyć sobie kilka terminów , dużo wcześniej i uzgadniać te zloty na bieżąco ?? chciałbym sie troszkę od Was nauczyc - taki mój perfidny egoistyczny cel
  5. oki oki ... masz rację , ja także często ćwicze tą dróżkę: ze Stolycy A2 do Koła, następonie via Turek . Kalisz i Ostrów Wlkp. do S8 (za Oleśnicę, póki co), dalej S8 i A4 do zjazdu koło Wrocka i zostanie cuś z 90 kilosów na miejsce warto natomiast rzeczywiscie byłoby zakwaterowanie w okoli spenetrować .... może Radcom pomoże , wszak tybylec jest????
  6. Kaem

    Wędlinka?

    i sposób instruktażu i zwłaszcza efekt końcowy jakoś mocno do mnie przemawia .... chyba przed świętami wypróbuję (nie celem produkcji przemysłowej, lecz na własny snobistyczny uzytek) Znaczy za schabikiem od kolegi rolnika rozglądnąć należałoby się a na ewentualne V skiforumowe na Dzikowcu zawody zobowiązuje się coś niecoś dostarczyć, jeśli idea się zrealizuje; zaś jesli wolą naczalstwa lokalizacja odmienną bedzie, takoż 2 lub 3 połcie dorodne dowiozę
  7. chciałem o tym talerzyku napisac alem to skasował - bo dla organizatorów to jest chyba znacznie więcej logistycznego ogarniania ale jakby co to się deklaruję do miernej pomocy a poza tym dostrzegam niemoralność totalną Twojego rozumowania , bo wszak z wrocka masz tu pieszo ze 4 godzinku ....... a warsziawka i mazury niech sie tłuką z 8 hałerów po naszym nowych cudnych ścieżkach , nie !!
  8. ja także przegląłdałem dziś relację z ostatniej edycji forumowych zawodów (tym bardziej że wirtualnie zaledwie was znam) celem przymiarki do uczestnictwa w tegorocznej edycji , wraz z Lucią oczywiscie. Problem jest taki że być może jakaś niekoniecznie całkiem mała część forumowiczów a zwłaszcza forumowiczek może taktownie odmówić udziału w tak - dosłownie- karkołomnym dla nich przedsięwzięciu. Cała nadzieja w Twojej sile perswazji , zatem Ja jestem za.
  9. poczytaj sobie na podforum grupy, sporo się wyjaśnia: http://www.skiforum....orums/289-Grupy Marek
  10. 156 nie będzie lepsza tylko 163 do jazdy krótkim skrętem, przy Twoim wzroście
  11. Kaem

    Policja!

    trzymaj poziom ..... hadko czytać
  12. Po mojemu to drugie .... niestety. Po diabła ten dopisek ,,Generalnie firma ...'' - to info nie ma wpływu na ewentualną ocenę.
  13. Pytanie jest postawione bardzo ogólnie, stąd i odpowiedzi bardzo różne. Ja z większości wypowiedzi zrozumiałem, że dobry narciarz to narciarz bardzo uniwersalny, tzn. posiadający bogatą technikę jezdy (krawędź, NW, śmig jako baza), co daje mu możliwość jazdy po twardym, miękim, zmuldzonym w sposób płynny, technicznie poprawny i estetyczny. W mojej opinii jest to dla miłośników rekreacji narciarskiej wystarczające. Natomiast jazda w głębokim sniegu czy jazda na tyczkach to inna bajka dla większości z nas, czy to ze względu na (brak) mozliwości, umiejętnosci, zwykłej obawy (czytaj strachu) czy wreszcie chęci do sięgania po taką ,,ekstremę''..... Warto zatem rozróżnić definicję DOBREGO NARCIARZA - w rozumieniu potocznym - od NARCIARZA KOMPLETNEGO, którym będzie z pewnością niewielu z forumowiczów - zresztą, bez żadnego szkody dla nich Pzdr, Marek
  14. ABSOLUTNIE rozumiem, dlatego właśnie czekam na nowy filnik!!!! Nalegam na Harakiri
  15. SUPER! czekamy na videorelację i gotowość do biczowania! Ja tam swoje zdanie podtrzynuję - mozesz tylko zyskać u Sally!! Pzdr, Marek
  16. Sally ja nie zarzucam nic nikomu ... po prostu - może błędnie - zażartowałem z mlodzia, że w tych warunkach niewiele wiecej da się z nart wycisnąć. Bo i sądzę że rzeczywiscie niewiele. Stąd zaproponowałem filmik z nieco trudniejszej trasy. Jestem pewien, że Tomal także to rozumie i za powiedzmy 3 tygodnie bedziemy Go pozdziwiać na np. Harakiri . Wówczas ocena będzie dużo dużo prostsza. Pzdr, Marek
  17. Pewnie mlodzio że można ... w fokach pod górkę np. sie pchac... albo i na sankach..a On jest na prawie płaskim stoku...To co można Mu zarzucić to że nie pokazał filmiku z nieco trudniejszej trasy - zapewne dyskusja byłaby krótsza bo mam wrażenie że radzi sobie co najmniej dobrze... oj głód zimy czuć w naszych wypowiedziach .... Pzdr,Marek
  18. Mój syn od 2 sezonów jeździ w kurtce tej marki, parametry 10000 / 10000/ Jest stanowczo zadowolony (także z agresywnego zielonego koloru), wad żadnych jak dotąd nie stwierdzono. Pzdr,
  19. XWing Rally były klasyfikowane jako wyższa półka XWingów, a to oznacza że mogą być zbyt sztywne / dynamiczne dla Dzieciaka. Jeśli jednak jest prawdą info z ogłoszenia , że bazą jest model XWing 8 , to nie miej obaw - będą to deski w miarę reaktywne, ale zarazem wybaczające i dobre do jazdy w trudniejszym terenie, np. w bardzeij rozjeżdżonym śniegu. Coś o tym wiem z osobistych doświadczeń sprzed kilku lat. Pzdr, Marek
  20. Się ciesze, że gały OK. Qrde. A propos meritum , znaczy jazdy : z mojego niedouczonego narciarsko punktu widzenia jazda jest dobra, rytmiczna i regularna; w większości na stokach stosunkowo płaskich , zatem dłuższy skręt i próby zwiększania prędkosci widoczne, co normalne. Podoba mi się położenie rąk (pewnie temu, że sam mam z tym problemy ). Z pewnością będą i pożądane korekty, ale dla mnie fajne jeżdżenie. No i terminu nartowania oraz mnogości ludu na stokach mocno zazdraszczam. Pzdr, Marek
  21. tomal, to była żartobliwa reakcja na ocenę LAWINY, dotycząca faktu że ,,w ogóle nie patrzysz przed wykonaniem skrętu'' i może to być niebezpieczne ...Masz jakieś poważniejsze problemy ze wzrokiem??Pzdr,Marek
  22. tomal, gdzie masz oczy podczas jzady na nartach ?
  23. Kaem

    Salzburg - Flachau

    Odpowiedź na PW.
  24. 1. Żaden ze mnie ekspert (ale jestem pewien, że się odezwą i pomogą), żeby to było jasne. Miałem okazję w ostatnim sezonie skorzystać z bezpośredniej konfrontacji z NIKO, efekty są wg lepiej ode mnie jeżdżących kolegów. Trzeba cierpliwosci i permanentnego uwag, rad tudzież spostrzeżeń wdrażania. 2. W porównaniu w wcześniejszymi filmikami porównania nie ma. Jeździsz o wiele pewniej, szybciej i lepiej. ,,Namiastkę pracy przód-tył '' wyraźnie widać, ritacja niewielka. 3. Przecinek trochę niedbały, nie zawsze zaznaczony. Tu trzeba po prostu pamiętac o zasadach. 4. Sam napisałeś ,, ręce co dalej masakra''. Tu nie tyle chodzi o same ręce, co ich rolę w układaniu całej sylwetki. Być może to Cię najbardziej blokuje obecnie, bo wyraźnie nie pilnujesz rąk i wskutek tego dynamika przód- tył nie jest znaczna ( ja z kolei woże ręce za wysoko i blisko tułowia - efekt zblizony ). Podobnie jak Ty, pierwszy raz założyłem narty w 45 roku życia .... chyba dlatego aż tak bardzo mnie to wciąż kreci, stąd ta nadzieja na lepszą i efektywniejszą jazdę ..... a moje Dzieci zaczynały wraz ze mną i dziś oglądam piętki ich nart już po pierwszych stu metrach.. tyle że mam frajdę że dobrze technicznie i ładnie zjeżdżają wszystko na co trafią. Pzdr,
  25. Kaem

    Salzburg - Flachau

    Nieprecyzyjnie się wypowiedziałem - w podanej przez mnie cenie były koszty zakwaterowania oraz 6dniowe karnety dla wszystkich. Znaczy to, że w moim przypadku, średniodzienny koszt pobytu wraz z karnetem wyniósł circa 40€, zaś w przypadku mypumasa będzie to około 50 €. Pzdr,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...