-
Liczba zawartości
1 517 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Zawartość dodana przez Kaem
-
Ten week-end nie będzie aż tak drogi - jazda przez 2 dni na inaugurację sezonu na karnecie jednodniowym za bodaj 850 KC. Dla mnie też dalej, W zasadzie dla wszystkich dalej, bo tak czy inaczej pół Karkonoszy trzeba od południa objechać , czy to przez Szklarską, czy od strony Janskich. To kto się wybiera??
-
Ruszają w najbliższą sobotę. Ktoś się wybiera ?? Może się znajdziemy na stoku ??
-
Zajrzyj na stronę holidayinfo.cz , tam mają zawsze aktualną sytuację. W zakłądce ,,śnieżne wiadomości'' po lewej jest oznaczenie. Jeśli fioletowe- czynne tylko so- nie. Strona bardzo dobra, zawsze aktualna.
-
Za jestem .... stanowczo i definitywnie!!!!!
-
Qrde ... masz talent do denerwowania spokojnych, starszych panów ....
-
Mitek .... niom qrde ... w tej migowej zbroi wyglądałbyś naprawdę świetnie ... no dobra, hełm można sobie odpuścić . Przebój sezony na stoku gwarantowany!!! Qrde ... sam się nad tym zaczynam poważnie zastanawiać ... Michał masz może rozmiar L???
-
Wygląda ze zdjęć, że fajnie będą stukać . Ty jakiś łakomy jesteś na te Elany - zawsze po 3 pary kupujesz??
-
W ostatni łykend miałem okazję być w holenderskiej Limburgii, ciężko pracując nad modernizacją ustroju okiennego w domu bliskich mi osób. Jakoś tak się złożyło, że wyjeżdżając wrzuciłem mimochodem do auta sprzęt narciarski. W niedzielę.- po 1 1/2 dni ciężkiej orki - dałem sobie luz i pojechałem do Landgraaf, do hali zwanej Snowworld. Hala położona na pagórku, długość tras ok. 500 m, temperatura wewnątrz -6 stopni, śnieg lekko rozjeżdżony, sypki zaś pod spodem twardo. Dwie główne trasy to ogólnodostępna niebieska i zarezerwowana dla klubów czerwona, w realu obie bardzo łatwe , obsługiwane kanapą szóstką. Widoczność i oświetlenie dobre, w dodatku nie wieje . Ludzi średnio, przy czym ok. 1/2 to parapeciarze, większość jak wszędzie początkujących. Cena karnetu 8 h to 45 €, od 18tej karnet 4 h kosztuje 30 €. Parking 3 €. Przy hali potężna restauracja, duża wypożyczalnia, obok nowy park linowy itepe , słowem sympatycznie. Piwo 0,5 l około 4,5 €, sznycel z dodatkami 16 €. Na czerwonej trasie od 10tej do 17tej trenowało kilka grup dzieci i młodzieży, tyczki były ustawiane 5 czy 6 razy , ale obsługa nieprzychylnie patrzyła na cywilów usiłujących tam wjechać. Ogólnie - będąc w stanie głodu nart i śniegu - może być to panaceum, ale tylko na krótki czas. Ze względu na niewielkie nachylenie stoku, niespecjalnie teren nadaje się do wydatnego szlifowania techniki. Pzdr,
-
Jurek, ja też CIę lubię..i Io zajebiście, w istotnej mierze wskutek takich jak powyższy post. Ale nie tylko. i tak trzymać, proszę... bez względu na wzgląd !!!!! Pzdr,
-
Co do wilków, to chyba nie ma powodów do większych obaw - kilka dni temu do mojej wsi dolnosląskiej przylazły i 20 owiec wymordowały ...... Słowem - Pracownia pracownią, a baranów żal ...
-
Kastle. Znaczy nie zrezygnowała -nigdy nie zaczęła stosować Znaczy, chyba. Ja w żadnych ze swoich nie mam.
-
Byłem w niedzielę 26 bm, po raz pierwszy w tym ośrodku. Czynne obie czerwone i niebieska. Warunki od 08mej doskonałe, twardo i szybko, trasy przygotowane wzorowo. Od 10tej lewa strona coraz miększa, natomiast czerwona po prawej trzymała się świetnie, dopiero po 13tej dolna część miękka. Trasy - w mojej opinii świetne, dla mnie do zrobienia na raz : - czerwone szerokie, dobrze wyprofilowane, dobre do carvingu i ładne - niebieska urozmaicona, ładnie poprowadzona, o zróżnicowanej szerokości, dla początkujących może być trudniejsza jak czerwone Moje ogólne wrażenie - bardzo dobre, przy czym trzeba być wcześnie, aby spoko mieć korzystne miejsce parkingowe. Infrastruktura OK, kilka miejsc do konsumpcji, sklep narciarski i serwis na miejscu, obsługa przyjemna. Ludzi w sam raz, Pzdr,
-
Co do czeskich Karkonoszy, ja zaglądam najczęściej tutaj: http://www.holidayinfo.cz/pl/snowinfo
-
Jeśli uraziłem - chętnie przeproszę. Natomiast: 1. Jeśli są pieniążki - zawsze nowe narty. Kropka.Jakie - to inna kwestia. Jak rozumiem Ty już wybrałeś. Ja wybrałbym długość 170. 2. Gratuluję ,,siódemki'' po 3 sezonach. Szczerze. 3. Kilkakrotnie zostałem na tym forum ostro skarcony - dziś oceniam że zawsze słusznie. NIemniej, , wówczas bolało i to nieźle. Od tamtego czasu staram się pisać na temat, lapidarnie i do bólu rzeczowo. Być może zbyt rzeczowo. 4. Staram się nie popełniać zbyt wielu ,,ortografów''. Życzę powodzenia - tak na stoku jak i poza nim.
-
Qrde ... zapomniałem : Najszybsze są niebieskie narty. Ewentualnie białe , Najszybsze są niebieskie gacie. Ewentualnie niebieskawe..
-
Qrde .... W y zawsze o detalach . A jakie kolory plastronów wszyscy mają ?????? Znaczy - zawsze niebieskie najszybsze !!! (Niebieską mam kurteczkę ... narciarką znaczy jakby )
-
filo, na luziku. Ja napisałem o deskach, których ja jestem pewien (patrz stopka ). jest sporo innych bardzo dobrych nart, zapewne większość nart typu piste race będzie się łapać. Proponuję >175 i R ok. 15-17. I jeśli nowę nabędziesz, to sugeruję wygrzać w termoboxie i dobrze zrobić spody przed pierwszymi jazdami. I na stok , będzie bajka nawet jak będziesz się kilka chwil adaptować!!! Powodzenia!! Pd. Z tym że Kastle są mega. A jakby nie , to zawsze niebieskie narty są najszybsze ...
-
Nie mam pojęcia. Swoje nowe RXy (model 2014) 168 / R15 kupiłem w Krakowie w grudniu.. Dobrze kupiłem. Papieru gwarancyjnego nie mam. Fakt - nie prosiłem,
-
Nie wiem czy dostępne ale proszę: Wersja soft: Kastle MX / 176 Wersja normal: Kastle RX 176 Sorry że tak monogamicznie, ale mam uzasadnione zboczenie na te narty. Znaczy piszę to czego jestem pewny. Raczej pewny. Tak czy inaczej - patrz stopka
-
Czasem się krew w człeku burzy ... znaczy, chyba krew ... a może już zawartość piwa we krwi : Człek ma albowiem: 1. Cos ponad 10/ prawie 15 kilo więcej ode mnie. 2. Coś około 1/4 mojego narciarskiego doświadczenia. 3. Coś lekko poniżej mojego wzrostu. 4. Coś tam zapewne młodszy , znaczy sprawniejszy I uważa że pierwsza SL-ka Volkla jest nudna ?? To qrde Gościu , Panie tego i tamtego : - zatrudnij dobrego instruktora i dobrze mu zapłać, żeby z Tobą wytrzymał albo - schudnij około 15 - 20 kg i jak wyżej - instruktor itepe, albo własna ambitna jazda zadaniowa I BĘDZIE BAARRDDZZO BBAARRDDZZOO DOBRZE! Albo i lepiej. Pzdr,
-
Narta dwurockerowa to dla mnie - sorki - łyżwa i tyle. Chłopie, żeby te rockery się położyły to trzeba gonić i to dobrze po stoku. Słowem, dałeś się omotać marketingowi. i niech jest, jak pragniesz. Powiedz mi tylko, jak na takim PLACKU chcesz doskonalić technikę jazdy po przygotowanych trasach????? NIe chcesz ? Nie ma sprawy. Tylko wydźwięk Twoich postów był nieco inny . Chcesz ?? To nie kupuj tej narty, a coś normalniejszego - najlepiej z samym camberem (za rok- dwa wrócą na szczyt ).
-
Przeczytałem dyskusję która się ,,wylęgła '' w międzyczasie. U mnie jest tak: 1. Zakładam,że pytacz rzetelnie się ocenił (wiem, wiem, skala itepe , ale jakieś założenie trzeba przyjąć). 2. Zakładam, że przy danych gabarytach pytacza i Jego wyczuwalnej w poście chęci do rozwoju niewielkie ,,przewymiarowanie'' narty będzie raczej zaletą aniżeli wadą. 3. Zakładam, że na ubite trasy narty z talią < powiedzmy 75 mm są właściwsze aniżeli te > 80 , stąd nie foruję grupy AM. 4. Wreszcie, zakładam że minimalna długość nart to wzrost - 10 cm, optymalna to wzrost +/_ narta. Tu - jak wszyscy wiedzą - są wyjątki, bo np. dla lajtowych narciarzy o wzroście 1.9 m nie bardzo da się wynaleźć deski około 190 cm, które nadają się do luzackiej jazdy. Słowem, proporcję trzeba ważyć. Filologu, to powyżej jest w istocie dla Ciebie. Proszę nie zwracaj uwagi na opisy , a raczej na grupę docelową. Ja celowałbym w grupę ,,zaawansowany / expert'' i tyle . Narta jedzie tak, jak narciarz ją poprowadzi. Nie warto kupowć kolejnej narty ,,na chwilę''.Kup fajne deski, a resztę zainwestuj ponownie w DOBREGO instruktora celem dopieszczenia Twojej techniki. Aha: następnie uporczywie przez wiele dni ćwicz to, o co instruktor prosił / pokazywał. Progres bierze się po troszę z godzin na stoku, ale w równej mierze z ćwiczenia jazdy zadaniowej. Qrde .... znów się rozgadałem Pzdr,
-
Gdybym był Tobą, rozważyłbym zakup nart z grupy frontside race, zwanych niegdyś racecarverami, długość około 175 - 180 cm (pewnie nie wszystkie marki robią powyżej 180 cm), promień tak 15-17 m byłby optymalny. Czemu? : - masz wzrost i odpowiednią masę - chcesz jeździć stabilniej - i szybciej -masz szóstkę, zatem tylko dobre i szybkie narty powinny CIę zadowolić (szybkie nie znaczy, że musisz na nich ganiać jak Kubica w F1 onegdaj) Co do muld, to niekoniecznie szeroka łopata jest na nie lepsza , trzeba raczej nauczyć się ich pokonywania, więc spoko. Ewentualnie jakieś allmountainy lub narty z grup pośrednich - ni to allround ni to race a goni i chce jechać Z podanych przez Ciebie F18 raczej za lajtowy, Zamiast Pursuita 600 optowałbym za 800 . O innych się nie wypowiem, bo słabo znam w praktyce. Pzdr,
-
Byłem w niedzielę, 2 dni temu: - ludzie - do starego krzesła ok. 10 - 20 minut (jak zawsze), do Expresa 0- 5 minut, w porywach koło 13tej 10 minut; na trasach nie przekładało sięto na jakiś szczególny tłok - trasy: Śnieżynka i Puchatek generalnie OK, Lola nieszczególnie (sporo połaci z przebijającą trawą, gdzieś tam kamyczek itepe), po południu mocno porozjeżdżana na prawie całej długości - Hala Szrenicka - warunki doskonałe, chodzą 2 orczyki, trochę szkółek - FIS zamknięty, widziałem pana w kurtce straży KPN w okolicy ... - pogoda - fantastyczna, pełne suonko i zero wiatru, około 0 stopni po dwunastej, więc ciepło - parkingo - trzeba być do 9tej przy kasach, aby wbić się w parkingi w okolicy, inaczej nalęzy parkować się kilkaset metrów niżej - cena karnetu jednodniowego - 96 peelenów, parking 09 - 16 : 16 zł; gulaszowa w chlebie 15, kiełba z frytami 18 (duża porcja), kawa 7, herbata 5 Generalnie porównując z czeskimi sąsiadami - dużo mniej śniegu, mniejsza staranność przygotowania tras.
-
Wg strony skiarealu trasa jest czynna , ale orczyk ..... nie działa . Dziwne, ba - przedziwne.