W.W.
Members-
Liczba zawartości
310 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez W.W.
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
Czy to przełom w butach narciarskich firmy Dahu?
W.W. odpowiedział narciarz70 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Co do noszenia, to rzeczywiście skorupę można nieść przypięte do nart. Przy knajpce zostawić też je razem z nartami. Jakoś nie sądzę, żeby prawdopodobieństwo kradzieży skorup było większe lub mniejsze, od kradzieży nart. Znając naszą rzeczywistość, stosuje zabezpieczenie w postaci linki z brzęczykiem. W wypadku skorup po prostu linkę można przewlec przez skorupy. -
Czy to przełom w butach narciarskich firmy Dahu?
W.W. odpowiedział narciarz70 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Co do klamer, to DAHU może mieć racje. Ja używam starych syntechów 9,5 z 4 klamrami i paskiem, ale i odchylanym tyłem. Po wielu latach wypraktykowałem, że klamry zewnętrze służą mi tylko do wstępnego zapięcia buta. Najważniejsza jest linka stalowa biegnąca od piety do śródstopia pod kątem 45 stopni i przez plastikową kształtkę ściągająca stopę. Jest regulowana pokrętłem. To ona tak naprawdę trzyma mi stopę i najwyższa klamra na piszczelu. Pozostałe są dość luźne. Zawodnikom to z prawdopodobnie nie wystarczy, ale do rekreacyjnej jazdy z pewnością wystarczy z naddatkiem. -
Polacy w drodze na Broad Peak - zima 2012/2013 - Wielicki/Berbeka
W.W. odpowiedział arky → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Tu nie chodzi o indywidualna odporność tego czy innego osobnika, bo to powinien ocenić kierownik wyprawy w czasie jej kompletowania i wypraw przygotowawczych. W końcu tam nie jadą amatorzy. Z drugiej strony są juz komercyjne wejścia „z ogłoszenia" na Mont Everest. Problem leży gdzie indziej - w zasadach. Nie wspinam się, ale nurkuje i to od bardzo dawna. Jeśli zespół, jedna czy dwie dwójki idzie razem, to w przypadku jakichkolwiek kłopotów cały zespół przerywa zejście i się wynurza. To kardynalna zasada i nie ma od niej odstępstw. W tej sytuacji to nieważne, że przyjechałeś na to jedno nurkowanie z drugiego końca Polski, że bardzo chcesz, że następne może będzie za rok, albo już nigdy - zespół to zespół i nie zostawia się nikogo. Po wypadku zapytałem wytrawnych wspinaczy, czy takiej solidarności nie ma miedzy nimi. Odpowiedzi bardzo mnie zdziwiły. Stąd zacytowana wypowiedź i jeszcze jedna - „Partnera nie zostawia się, nawet jeśli jest bryłą lodu, mówiło się za moich czasów. Przydałoby się, by z młodymi ktoś porozmawiał o etyce. I o pokorze. Rozmowa z jedną z najwybitniejszych polskich himalaistek Anną Czerwińską” Każą nam wychowywać synów jak dziewczynki a potem pretensje, że zachowują się jak baby. -
Polacy w drodze na Broad Peak - zima 2012/2013 - Wielicki/Berbeka
W.W. odpowiedział arky → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Myślę, że warto poznać zdanie człowieka, którego o brak doświadczenia w tej dziedzinie trudno posądzać. ""Szczyt zapłacony musi zostać zdobyty" - tak powiedział Polak, himalaista, zdobywca ośmiotysięczników, już nie żyje. Za wyprawę płacą sponsorzy, aby na ekranach pojawiło się logo ich firmy i w umyśle potencjalnego kupca wytworzyło potrzebę zakupu. Aby pojawiło się w mediach - relacje, wywiady, oczywiście w strojach obwieszonych reklamami - wyprawa musi odnieś sukces, czyli zdobyć szczyt. Wyprawa, która nie zdobyła szczytu, często nawet nie zasługuje na notkę na ostatniej stronie gazety i wtedy nici z kasy od sponsora na następne wyjazdy. Co może wzbudzić jeszcze większe zainteresowanie? Wyprawa której udało się zdobyć szczy, ale zginęli ludzie. Dwa w jednym - kumulacja! I niekończące się relacje ze zdobycia, obowiązkowo w strojach reklamowych i relacje pogrążonych oczywiście w smutku kolegów w takiż też strojach a na końcu dramatyczne apele o akcje poszukiwawczą znów, o ile to możliwe, w strojach reklamowych. Sponsorzy podwójnie lub potrójnie zadowoleni i jest kasa na następne wyprawy. Jak zatem wyprawa jest najbardziej opłacalna dla wspinaczy? Do celu po trupach." -
Czy to przełom w butach narciarskich firmy Dahu?
W.W. odpowiedział narciarz70 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Dokładnie to właśnie chcemy zrobić. Gdzie i kiedy? -
Czy to przełom w butach narciarskich firmy Dahu?
W.W. odpowiedział narciarz70 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Eee..., to by była przesada. Sklepu sobie nie kupie. A może coś tak dla kolegów z Forum? -
Czy to przełom w butach narciarskich firmy Dahu?
W.W. odpowiedział narciarz70 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Planujecie jakieś ogólnodostępne testy tych butów na stoku. W końcu to nowość? -
Czy to przełom w butach narciarskich firmy Dahu?
W.W. odpowiedział narciarz70 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
No i nie kupie sobie tych butków w tym roku. Jak się dowiedziałem, na ten rok jest tylko limitowana seria kilkuset sztuk i tylko w kolorze białym i fleksie 100. A mnie potrzebne są w flex 120 kolorze czarnym. Ale przy okazji miło stwierdzić, że p. Robert z przedstawicielstwa firmy naprawdę starał mi się je sprzedać. Jednak ludzie związani z nartami maja to coś w sobie. To nie jego wina, ze firma ma takie a nie inne plany sprzedażowe. Szkoda. :mad: -
Czy to przełom w butach narciarskich firmy Dahu?
W.W. odpowiedział narciarz70 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Nie kupuje tego! Kosztowa metoda kalkulacji ceny odeszła wraz z minionym ustrojem. Dziś cenę dyktuje rynek. Koszty opracowania nowego modelu, to zmartwienie producenta. Uda się, zawojuje rynek i zgarnie kasę, nie uda, straci. Wiele projektów się nie udaje, ale i wiele udaje. Te buty to rzeczywiście nowość. Więc z jednej strony jako za nowość można żądać więcej, ale z drugiej strony ludzie mogą koncepcji nie zaaprobować i zostaną pełne magazyny. Poza tym dochodzi sprawa proporcji ceny do pensji, która jak wiadomo nieco rożni się u nas od narciarza z Niemiec czy Austrii. Z jednej strony nie sprawdzona konstrukcja, z drugiej termo formowalne buty sprawdzone wielokrotnie a cena ta sama. -
Czy to przełom w butach narciarskich firmy Dahu?
W.W. odpowiedział narciarz70 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Ale od tego czasu same narty i technika jazdy na nich bardzo się zmieniła. Mnie te buty się podobają. -
Czy to przełom w butach narciarskich firmy Dahu?
W.W. odpowiedział narciarz70 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
A znasz cenę tych butów? -
To nie jest prawda. 80% musi podchodzić ostatni odcinek ok 30 do 50 m do górnej stacji krzesełka. To ten kawałek omija opisany powyżej leśny skrót.
-
Jest, spokojnie dojedziesz.
-
Witam Jak masz dobrze posmarowane narty, to do przejścia pozostaje ci ok. 30 - 50 m. Ja korzystałem z przejazdu przez las, znanego miejscowym, którym wyjedzą się ok, 1/3 wysokości od górnych Polanek. Potem zjazd do dolnych Polanek i po wyciągnięciu cały Frycek Twój. :-) Bez podchodzenia. Żółwik nie działa.
-
Witam Ja mam takie dł. 186 cm. Jeździ mi się na nich fantastycznie. Niestety, moja opinia jest niemiarodajna, bo ja przesiadłem się na nie z "ołówków" dł. 205 cm i mój zachwyt może być wrażeniem neofity. Trzymają doskonale. Szukałem nawet zlodzonych miejsc, aby je tam wypróbować. Wrażenia jak wyżej. Krawędzie trzymają doskonale mimo moich 110 kg. Narta bardzo skrętna i pozwalała na dowolna zabawę na stoku, od krótkiego śmigu, po zakręty "wojewódzkie".
-
Więc policzmy. Zakładamy, że jesteśmy na nartach 5 godzin. Ty na każde 10 minut, 9 spędzasz na wyciągu a 1 minute na zjeździe. W godzinie robisz 6 cyklów, co daje 6 minut jazdy na godzinę a więc razem 30 minut jazdy w 5 godzin. Ja jadę 9 minut na wyciągu a zjeżdżam 6 minut. W godzinę robię 4 cykle, co daje 24 minuty jazdy w godzinie a więc 120 minut przez 5 godzin. Kto więcej pojeździł na nartach
-
Ja staram się jechać jak najwolniej, to i ponad 15 minut rwa. To zwiększa efektywność, zwłaszcza na krótkich stokach.
-
Zależy od dnia. w tygodniu cykl wyjazd i zjazd zajmuje ok. 15 minut. W sobotę i niedzielę nie bywam, ale sądząc ze zdjęć, to 1 lub 2 cykle w godzinę.
-
W sobotę i niedziele to więcej stania niż jechania - niestety.
-
Dziś rano nieźle, kilka centymetrów świeżego puchu, rozjechanego natychmiast. Ludzi zadziwiająco dużo, zwłaszcza w wieku szkolnym. Skąd ich tyle, przecież ani my, ani warszawka ani Częstochowa nie ma teraz ferii? Kolejka do kanapy na kilka minut, na orczyk 4-6 osób do bramki.
-
Ja byłem w poniedziałek. Było dobrze, tylko na środku niemiły ślad po ratraku. Śniegu dosyć, ale zmrożony i zbity. Też jutro będę.
-
O którym ośrodku mówisz? HOTEL WIERCHOMLA SKI & SPA RESORT - tym? Tam jest sporo kwater znacznie tańszych.
-
Witam Dokładnie to samo powiedzieli mi dzisiaj w "Chacie pod Pustą", jak rezerwowałem pokoje.
-
A nie prościej dać zawodowym ratownikom prawo do legitymowania? Im jeden z drugim nie ucieknie a policjantom to .....
-
KILLTEC - UWAGA na to badziewie !!! Nie kupowaaaaać :))))
W.W. odpowiedział Rambo! → na temat → Ubrania i akcesoria
I co z ta reklamacją?
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9