Ropoh
Members-
Liczba zawartości
302 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Ropoh
-
Nie użytkuję co prawda ich spodni, tylko kurtkę, model EVO. Polecam tą firmę ze względu na jakość wykonania i dobry stosunek ceny do jakości produktu. Już kilkukrotnie widywałem instruktorów narciarskich w ich ciuchach, z jednym z nich rozmawiałem właśnie na temat tych ciuchów i chwalił sobie.
-
Nawiedziłem dzisiaj Czarną Górę. Rano mrozik około -10 st. , lekko pochmurno, górna stacja krzesła 2-os. we mgle. Stoki generalnie twarde, równe, tylko miejscami na A i B placki lodu. Około 11 już zaczęło się robić gęsto, dosyć dużo ludzi, tak na jakieś do 10 min stania w kolejce do wyciągu. Ale stoki się trzymały i jeździło się fajnie. A teraz na minus. Na stronie podają, że wszystkie trasy otwarte, a tu trasa A nieczynna (dało się zjechać, tylko niewyratrakowane i trawa miejscami przebijała się przez śnieg). Przy talerzyku trasa F zamknięta, a na E miejscami kamienie (na przewężeniu zaraz za siatką i na dole przy dojeździe do dolnej stacji talerzyka), więc trzeba było uważać. Generalnie jednak uważam wyjazd za udany, czuję go w udach
-
gacie i inne wyroby z merino - ile trzeba zapłacić za wełnę?
Ropoh odpowiedział zuzza → na temat → Ubrania i akcesoria
Zgadzam się że te 5 stów to cena absurdalna, więc jak mi się trafił golf z długim rękawem za 130 PLN to nie wybrzydzałem na kolory tylko brałem. Kiedyś poczytałem trochę o ciuchach z wełny merynosów, obejrzałem w necie i pomyślałem że fajne i trzeba by nabyć do wędrówek górskich. Ale potem miałem zderzenie z rzeczywistością, cena powala i ni cholery grubość jakoś nie przemawia do mnie z parametrami (jakaś bariera psychiczna, czy co). Ale jak się trafiło w fajnej cenie to już nie odpuściłem. I z ciekawych rzeczy, w ogóle mnie nie drapie (jak to wełna zwykle),a pamiętam swetry "szetlandy" z lat 80-tych i 90-tych, których przez to właśnie nie cierpiałem. Tadziu, znalazłem ją w TK MAXXIE, w dziale damskim (szukałem drugiej warstwy dla mojej kobiety). Ona nie jest w ogóle gruba, tak jak wcześniej pisałem ma grubość zwykłej koszulki bawełnianej. Po powrocie z Austrii jak wieczorem zarzuciłem pranie wszystkich ciuchów(w tym koszulki) to na rano miałem całość suche. Użytkownik Ropóh edytował ten post 25 styczeń 2013 - 22:49 -
gacie i inne wyroby z merino - ile trzeba zapłacić za wełnę?
Ropoh odpowiedział zuzza → na temat → Ubrania i akcesoria
Dobra panowie loża szyderców Tak sobie po mnie pojeździli, pocieszyli się i poklepali po plecach tylko nic do tematu nie wnieśli. A w kwestii merytorycznej. Skąd wzięło wam się te pięć stów za koszulkę którymi się tak podniecacie i na które się tak powołujecie? Ja swoją kupiłem za około 130 PLN, więc różnica znaczna (a poza tym kto bogatemu zabroni - jakaś zawiść czyżby?) I druga sprawa, napisałem w swoim poście że po tygodniu jazdy koszulkę było lekko czuć, więc wyobraźcie sobie że rekord noszenia tej bielizny non-stop wynosi 196 dni!:eek: Mając taką informację specjalnie chciałem ją sprawdzić, żeby mieć wiarygodne dane, stąd mój komentarz w temacie tygodniowego użytkowania. Dla tych, którym będzie się chciało wyjść ze swojego zapyziałego zaścianka i najpierw nabyć trochę wiedzy, a potem dyskutować link do jednej ze stron z informacją na temat wełny z merynosów: http://www.merino.com.pl/pl/n/6 -
gacie i inne wyroby z merino - ile trzeba zapłacić za wełnę?
Ropoh odpowiedział zuzza → na temat → Ubrania i akcesoria
Ok, małe nieporozumienie słowne, dla jasności normalnie użytkuję. Ale info o Devoldzie się przydało -
gacie i inne wyroby z merino - ile trzeba zapłacić za wełnę?
Ropoh odpowiedział zuzza → na temat → Ubrania i akcesoria
Mitek, Żeby było jasne, nie jestem w żaden sposób związany z producentem (możesz sprawdzić w "karcie pacjenta" czym się zajmuję). Kiedyś czytałem o tych ciuchach i całkowicie przez przypadek udało mi się trafić w grudniu w bardzo fajnych pieniądzach, więc pomyślałem żeby to sprawdzić na sobie, czy mi to przypasuje. Jak napisałem, dopiero testuję (a nie przetestowałem) i przedstawiłem to co sprawdziłem do tej pory. Po prostu nie miałem jeszcze okazji jeździć w bardziej ekstremalnych warunkach (no chyba że za takie uznać +7 i pełne słonko ). Dziewczyna pyta, więc udzielam jej jakiejś cząstkowej informacji jaką posiadam na ten temat, ktoś dorzuci coś jeszcze i może będzie miała pełniejszy ogląd. -
gacie i inne wyroby z merino - ile trzeba zapłacić za wełnę?
Ropoh odpowiedział zuzza → na temat → Ubrania i akcesoria
No cóż powrót do natury, ekologia w modzie A na poważnie, testuję w tym roku tego typu golf z zamkiem icebreakera. Grubość "200" (w rzeczywistości jest taka jak zwykłej koszulki bawełnianej), zdziwiło mnie to trochę, wydawało mi się że będzie grubsza (może przyzwyczajenia z polara). Testowany tak do -10 st. tylko golf i kurtka, nie marzłem, dobrze odprowadza pot, jak po cały dniu jazdy ściągałem kurtkę to koszulka była sucha. Reklamują, że nie łapie zapachów, mój golf po tygodniu jazdy w Austrii już było lekko czuć, ale wywietrzyłem i było ok . Sprawdź jeszcze firmy Devold i Smartwool, też robią ciuchy z merino, może tam będą ceny normalniejsze. Poza tym w czasami w sieciówkach można coś wyłapać w normalnych cenach, np. w zeszłym sezonie Decathlon miał w ofercie damską koszulkę z merino za coś koło 100 PLN. -
Na rower tak Sprawdź jeszcze raz datę, albo miejsce (jeśli to mają być narty).
-
Sprawdzaj sobie pogodę: http://www.yr.no/ste...ia/Czarna_Góra/ Cały czas ma trzymać lekki mrozik, więc jest szansa, że na weekend będzie po czym pojeździć.
-
A tu masz prognozę dla Jańskich: http://www.yr.no/ste...é/Janské_Lázně/ POdobnie, z lekką przewagą Zieleńca (lekki minus i bliżej).
-
O.tisk, Zapomniałeś dodać że to 2-osobowe krzesełko na Czarnej to chyba najwolniejszy wyciąg w okolicy . I nie przekonuj tak ludzi do DM bo zrobi nam się tam taki sam tłok jak w Czarnej Górze
-
Dzięki. Jest już nawet na ich stronie z ceną karnetu (niestety nie jest to free-ski ). http://www.dolnimora...vani-amp-sport/ Użytkownik Ropóh edytował ten post 05 grudzień 2012 - 19:24 link
-
O.TISK, jak będziesz wiedział to na pewno, to daj znaka, to się też wybiorę, tylko niestety dopiero w niedzielę.
-
Nic nie widać, ale kawałek dalej, w Dolnej Morawie ruszają 15 grudnia. http://www.dolnimora...g-zimni-sezony/
-
Dolna Morawa rusza 15.12.2012 ! A oto plan otwarcia z atrakcjami: http://www.dolnimora...g-zimni-sezony/
-
Dasz na papierze, własną krwią Lubiłem tam śmignąć wieczorem po pracy na nocną, nawet zaszczepiłem ją znajomym.
-
Nie jest to tak rozreklamowane miejsce jak np. Zieleniec, ale biorąc pod uwagę odległości z Wrocławia czy Wałbrzycha miejsce jest atrakcyjne. Cała trasa to jakieś 2 km, między świerkami, z lekkimi zakrętami, a jakby przynajmniej doszła jeszcze druga trasa to byłoby całkiem przyzwoicie. Wtedy już tylko marketing, reklama i się opłaci.
-
Śmigam w bieliźnie X-bionic dwa sezony, najczęściej koszulka+kurtka (20.000/20.000) i jestem zadowolony. Testowałem ten zestaw tak do -15C. Moja kobieta (zmarźluch) jeździ w koszulce Crafta i kurtce (15.000/15.000), jedynie przy niższych temperaturach ubiera polar 100. Więc chyba są w miarę porównywalne, czego nie można powiedzieć o cenie
-
Oczywiście, takie dyskusje są najciekawsze. Pytanie tylko czy to pomoże twórcy wątku (przy założeniu, że pyta na poważnie, a nie podpucha) i co z tego wyniesie, poza oczywiście zabawą słowem i przekomarzaniami ?
-
Pamiętając wrażenia z zeszłego weekendu postanowiłem powtórzyć Morawę. Rano 8.30 jestem na parkingu, ludzi mało, zapełnia się dopiero pierwszy parking. Termometr w samochodzie pokazuje -3 st. C, więc nie jest źle. Lekko pochmurno, wiatru brak. Na rozgrzewkę Słoń, twardo i równo. Na wyciągu ludzie co któreś krzesło. Później przenoszę się na ulubioną czerwoną. Na górze lekki wiaterek, przy knajpie stoją leżaki i czekają na chętnych, ale to nie ja. Trasa jak powyżej, twarda i równa. Tak po 10, wyszło słonko i zrobiło się lekko tłoczno. Po 11 słonko zaszło i ludzi też jakby ubyło. Na czarnej śnieg się osypuje ukazując lód pod spodem, tak w szachownicę raz placek lodu, raz placek śniegu. Średnio fajnie, wracam na czerwoną. Koło 13 śnieg zrobił się mokry i ciężki i zaczęły się tworzyć muldy, ale dało się jechać. Zwiedziłem tą nową knajpkę u Słonia i przyzwoicie. Herbata 20KC, espresso 35KC, zupy 40-50KC, smażony syr z hranulkami (całkiem spora porcja) 105KC. A z ciekawostek.Czeska policja stała przed granicą jak wracałem i robili kontrolę tylko polskim samochodom.
-
Mogę polecić polskiego producenta JMP (osobiście przetestowałem). Jedyny problem to dostępność ich produktów, mają słabo rozwiniętą dystrybucję.
-
Dzisiaj znów nawiedziłem Moravę. Sprawdziłem zaległe: można już płacić kartą. Warunki: twardo i równo od rana. Słoneczko świeci, wiatru brak. Ludzi rano mało (często sam jechałem na krzesełku), tak od 11 już trochę więcej, ale tak na 2-3 min. stania w kolejce. Na czarnej część trasy zamknięta, były zawody dla dzieci - Puchar Gór Orlickich, ale spokojnie można było jeździć obok. Jak ci Czesi to robią, wyjeżdżałem po 14, termometr pokazuje 7 st. C, a tu rozmiękły był tylko trochę Słoń na tym wypłaszczeniu. Czarna do końca twarda i równa. P.S. Parking. Śnieg trochę stopniał i odsłonił parking. Tam gdzie poprzednio był plac z lekka utwardzony i wysypany kamykami, teraz jest normalna asfaltowa nawierzchnia z namalowanymi miejscami parkingowymi, jak pod jakimś supermarketem. I oczywiście za darmo.
-
A w ten weekend (3-4 marzec) będzie można potestować za darmo narty "rosoła".
-
Trening giganta na Dolnym Śląsku gdzie???
Ropoh odpowiedział SNOWBEAR → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Swego czasu były środy tyczkowe w Rzeczce, w ośrodku Na stoku. -
Chyba trzeba sprawdzić empirycznie (najlepiej ze zdjęciami ), bo na ich stronie dalej ten sam komentarz i ostatni obraz z kamery z 14.03.2011.