Jezdzilem od czwartku do dzis. Generalnie otwarte 2 kanapy i tylko wycinek trasy pod 6-osobowa kanapą - co oznacza ze na gorze jest do dyspozycji 30m szerokosci stoku . Czyli mrowisko, w czw i piatek od 12-stej straszne muldy. Zreszta jezdzilem z boku (poza wyznaczona granica) ale za to po lodzie kupa zabawy to fakt.
Nie wiem jak dzis bo o 11.40 , kiedy ludzi zaczelo naprawde przybywac, dalem spokoj i pojechalem na rusin-ski - 700m stoku rownego jak stol i praktycznie zero kolejek
Generalnie co kto lubi
pozdrawiam,
emil