Muztaghata

postaw na dłuższe:)

Na Hali działa jeszcze prywatny wyciąg schroniskowy. za dzień jazdy w sezonie chcieli 40 zeta.

co na to panowie parkingowie na czarnej górze?

skoro nigdy jeszcze nie jeździłeś na nartach w Polsce,to niech tak zostanie:)

skibus jeździ od tego sezonu.startuje w Piechowicach na skrzyżowaniu,objeżdża Szklarską i pod wyciąg kilka razy dziennie.zostawiasz auto w centrum na bezpłatnym ,wsiadasz w autobus i nic Cię nie martwi.poza tym jeździ masa prywatnych busów.

na dole fisa wystaje sporo drobnych choinek (czemu nie wycięte?)reszta trasy-miód.środek przejechany ratrakami,góra nieprzetarta,dla miłosników głębokości . rzesza ludzi jeździ po tej trasie,co prawda nieoficjalnie,ale szczerzy zęby w uśmiechu:)

Nie nabijam się z Geriusa,widzę przecież że Litwin.A na lekcje zapraszam,nauki nigdy za wiele:)

Ej,a którym mięśniem brzucha podciąguję narty?)dawno się tak nie uśmiałem.wiem,że chciałeś dobrze,ale sprawdź zawsze co napisałeś.słownik podpowie,jak się wyrażać po polskiemu

Krecha...na kreche też trza umić

[quote name='fredowski']Zapomnij co wiesz o smigach i zakoduj sobie, ze smig jest jeden obojetnie czy na slizgach czy na krawedziach. Dawno nie ma smigu hamujacego czy przyspieszajacego. Stopien zakrawedziowania zalezy od pochylosci zbocza.Na Lysej Gorze jest tak lagodnie i bez "gazu" mozna pojechac tylko delikatnie jak na filmie. śnieg też jest jeden,ale jednak w kilkudziesięciu odmianach.dlaczego nie rozróżniać śmigu ciętego,w ześlizgu,przyspieszającego,kompensacyjnego itd,itp?fat śmigu,woman śmigu,gay śmigu,extra flat smigu ? na Łysej pan kamerzysta nagrał przejazdy,a nie ćwiczenia...a instruktor,to ma nauczyć ,a nie się wymądrzać i puszyć

[quote name='MarioJ']Były czasami takie pytania, co to jest unifikacja w sitn. Właśnie znalazłem film z takiego szkolenia: śmig, NW, pługi. Nie powaliło mnie to co tam się robi ... czego się spodziewałeś? część z tych osób to instruktorzy nieaktywni,co zresztą widać po stylu jazdy,zajęcia prowadzi szef polskiego demo teamu sitnu,bardzo dobrze jeżdżący.miło popatrzeć,bo to odmiana od tego co się widzi na polskich stokach.unifikacja jak sama nazwa wskazuje ,ma na celu zapoznanie z nowościami w technice jazdy,odświeżeniu znajomości ewolucji i kontaktów,to również spotkania integracyjne. pozdrawiam ,za rok unifikacja

mam podobną kurtkę o parametrach 20 000 gore-tex proshell .niestety,po kilku godzinach jazdy w ulewnym deszczu woda przedostała się przez kieszenie na froncie.poza tym ok.nie nadaje się jako jedyna kurtka,pod spodem coś trzeba założyć,np primaloft.

tatuś krzyczy "pizza!" co oznacza polecenie rozwarcia piętek nart do pługu.można to uznać za udzielanie instruktażu . podoba mi się też "piątka do przybicia.w końcu przeszłość to już historia,ważne,chłopcze,że przeżyłeś

http://www.joemonste...at_na_ojca_roku jak nie uczyć

jeździłem dzisiaj po tym i po tym.lodu nie ma,w dzień nieco się ociepliło i śnieg jest do jazdy,przeżarty i miekki.miejscami tafle lodu ale to bardziej zamarznięte kałuże,nie ma strachu.Na loli podobnie,bardziej miękko w dolnej części poniżej esa.na hali jak zwykle ratrakowcy spartaczyli i zostawili sporo progów,tam do południa było twardo.w każdym razie da się jeździć w miarę bezpiecznie,nie ma walki o życie:)

na stokach mokry śnieg,raczej wolny.powyżej karkonosza ekspresa silny wiatr,mgła,mżawa.druga sekcja na Szrenicę nie hulała.mimo dużej wilgotności sporo ludzi jednak jeździło,ale kolejek do wyciągów nie było.podobno po łykendzie ma się ochłodzić,jest szansa na zlodzenie tras...

Miękka narta nie potrzebuje dużej szybkości do czystego skrętu

Sprawę załatwiłoby wprowadzenie biletów punktowych,takich jak np w Harrachowie.Ten ośrodek jest zarządzany przez ludzi bez wyobraźni,niestety.

Dlaczego uczenie na Loli jest błędem? Szeroka trasa z prostymi odcinkami,długa i dobra do utrwalania.

miejscami był lud, i ten lud zajeżdżał mi drogę,ha ha;)