polm
Members-
Liczba zawartości
1 260 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez polm
-
Edycja w Vegas - problem z poruszającymi się obiektami
polm odpowiedział Piskoor → na temat → Multimedia
W P.Pro za ten efekt ducha odpowiada to Za brak przeplotu. Przeplot to obraz jak przez żaluzje gdy odtwarzane na kompie, a na na TV z filtrem grzebieniowym wygląda normalnie W Vegas musisz sprawdzić czy masz ustawione progresywne renderowanie, czyli klatka zawiera wszystkie linie. Przy renderingu z przeplotem, klatki mają na zmianę parzyste i nieparzyste linie. Na komputerze to widać jak obraz przez żaluzje. Na TV będzie widać normalnie. -
Edycja w Vegas - problem z poruszającymi się obiektami
polm odpowiedział Piskoor → na temat → Multimedia
Duch to jest frame blending, nie wiem jak to się w Vegas nazywa, to powinno być do wyłączenia gdzieś przy renderingu. Ewentualnie może być jeszcze motion blur gdzieś włączony. Paseczki poziomie są związane z interlace (przeplot), to też gdzieś przy renderingu powinno się dać zmienić. -
Teraz by się nam przydała prognoza +30.
-
Debra jest mega. 3 olimpijki na przejażdżce.
-
Nie tylko muzułmanie. Hindusi też. Ich jest bardzo dużo.
-
Mój optymizm wynika z tego, że czas od zarażenia do śmierci to około 14 dni. Włosi, przynajmniej w Lombardii zarazili się pewnie w 90% albo i w 100%. To zdarzyło się chyba 4 tygodnie temu. Chyba właśnie mija terminalny czas dla ludzi którzy wtedy się zarazili. Reszta przetrwa. Lawina będzie w Holandii, Belgii i w Bawarii bo mieli ferie jako ostatni. Przed nimi dopiero najgorsze.
-
Ja bym raczej na to patrzył. Świat Włochy Duża część krytycznych zakończy się niestety śmiercią ale tu masz rozkład jak dla aktywnych przypadków to wygląda. To są tylko przypadki znane. Nieznane można sobie próbować szacować ale one zwiększają Mild, a nie Cirtical więc wskaźnik będzie jeszcze bardziej optymistyczny. Nie wiem też jak dużo ludzi umierało we Włoszech rok/2/3 lata temu w odpowiednich dniach z dowolnych przyczyn. Jak to się ma do danych historycznych. Cóż, na początku byłem pesymistą, teraz jestem optymistą.
-
We Włoszech spodziewam się jeszcze jednego skoku i potem stabilizacja i opadanie.Tak przynajmniej myślę. Może życzeniowo. U nas myślę, że skok będzie po 3 tygodniach od tych masowych szturmów na sklepy. Myślę, że wtedy najwięcej ludzi się zaraziło. Uważam, że rządy dały ciała na całym zachodnim świecie. Olewali to co się działo w Chinach.
-
Pisz sobie co chcesz i dwaj przykłady jeszcze bardziej z czapy. Śmiertelność to śmiertelność tak jak podaje WHO. Ja bardzo dobrze rozumiem od samego początku o czym piszesz. Pewnie pisałem o tym koło 24 lutego, że bardzo mało jest wyleczonych/zarażonych kiedy jeszcze wszyscy byli radośni. Mnie tylko chodzi, że pisząc śmiertelność =44% wprowadzasz ludzi w błąd. Nazwij sobie to Parametr WKG czy jakoś inaczej ale nie pisz, że to śmiertelność. Ani też ryzyko śmierci. Z prostego powodu - ludzi umierają szybciej niż są zakwalifikowani jako zdrowi. Zdrowi są wtedy kiedy nie zarażają, a nie kiedy faktycznie już się dobrze czują.
-
https://gabgoh.githu...OVID/index.html
-
Raczej chodziło o południową. O północnej wiemy tylko ile ich media wypuszczą. Miska ryżu tam do bardzo dużo. Większość ludzi tam nie ma tej miski codziennie, a nawet cotygodniowo.
-
Ja mam do nich żal bo nie puszczali w ogóle Euro Disco. Byliśmy odcięci od tej muzyki, cała młodość spieprzona. Trauma mi pozostała do dzisiaj.
-
Ferra, nie wierz w bajki bajkopisarzy.
-
Czy rozumiesz zwrot Each Year ? Ile mamy w tym roku tego Year ? 80 dni ? Jeśli na CoV zmarło 8.7 tys ludzi to oni już na grypę nie umrą bo przecież nie żyją, ale śmierć w przypadku CoV nie zmienia ilości ludzi którzy umrą na zawał, udar, grypę, w wypadkach itd. Dzisiaj zmarło we na CoV Włoszech 475 ludzi. Pewnie zmarło jeszcze kupę ludzi z innych przyczyn, ale na tę chorobę zmarło w ciągu jednej doby 475 osób w jednym państwie. Ci ludzie mogli dalej żyć ale nie żyją bo zachorowali na niegroźnego głupiego wirusa prawie takiego jak grypa. Czy zdajesz sobie sprawę, że mnożnik jest około 1.2 i za 5 dni liczba zgonów dziennie przekroczy 1000 jeśli będzie postępować tak jak do tej pory ?
-
Chyba na porady recepturowe...
-
Zlikwiduj też rolników i dostawców wody. Powyżej odpowiedziałem już, jak żyło się moim rodzicom w czasach gdy nie było wolnego rynku. Skąd Wy się bierzecie?
-
Umiem, oboje rodziców było lekarzami. Majątku się nie dorobili mimo, bo większość kariery zawodowej spędzili w komunie, a wtedy nie było wolnego rynku...
-
Tego piłkarza oglądają miliony, a lekarz ma kilkaset pacjentów rocznie. Jeśli chcesz, żeby lekarz zarabiał miliony to przy następnym USG zapłać mu 50 tys, za to badanie. Wiesz dlaczego tak dużo ludzi w Polsce ma na nazwisko pochodzące od kowal, a Anglicy mają często Smith ?
-
Co jest w tym głupiego ? Piłkarza oglądają miliony i klub zarabia na koszulkach itd. Wybitnych piłkarzy jest kilkudziesięciu, średnich lekarzy są tysiące, słabych jeszcze więcej. Wybitni lekarze, nie zarabiają 1800E tylko znaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaacznie więcej. Nawet w Polsce.
-
Śmiano się, że u nas srajtaśmę ludzie wyrywają ze sklepów. Podobno w Usa takie mądre same ludzie mieszkajo https://www.insider....lice-911-2020-3 https://www.google.c...=GiL1mf6FlHqERM Australia też dobra, 2300 rolek se rodzina kupiła https://www.news.com...8c2b2ae670ecbb3
-
Tłumy chyba podobne, tylko wyciągi szybsze i więcej .
-
Mój sezon to lipa. Zwykle jeżdżę w marcu i kwietniu w Austrii. Na sezonówce, aż 11 dni . Także, karnet/dzień wyszedł mi prawie jak w Vail. Cholera.
-
Mogliście normalnie w Polsce chodzić do poradni która ma kontrakt z NFZ. Z NFZ miałbyś wszystkie świadczenia jakie są potrzebne. Nie ma limitu USG jeśli ciąża jest określona jako O26.x, a bardzo rzadko jest jako Z34.x ze względów proceduralnych. Jak lekarz zdecyduje, że potrzeba więcej to robi i już, a NFZ to finansuje do limitu kontraktu. Akurat w położnictwie kontrakty są spore. Prywatnie płaciłeś za wizytę, oddzielnie za USG i oddzielnie za badania laboratoryjne. Za immunoglobulinę też byście oddzielnie zapłacili 3 stówki gdyby wyszedł konflikt. Nie wiem dlaczego dalej pokutuje wśród ludzi, że prywatnie lekarz leczy, a w poradni się opitala. Wolałeś iść prywatnie to się nie czepiaj publicznej służby zdrowia tylko miej pretensję do siebie, żeś łoś.
-
Chyba Mayer korzystał z click& go. Pinturalt, Noel, Michaela też - tak tylko na szybko popatrzyłem. Zjazdowcy jak się przewracają to lecą, lecą, lecą i to z wielką prędkością. Potrzebne im bezpieczne kije które będą trzymać w garści, a nie kije które im wypadną i nie wiadomo co im zrobią.
-
Pewnie to jest te 5% które woli pętelki