polm
Members-
Liczba zawartości
1 260 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez polm
-
https://www.youtube....h?v=86xo50z6x3o
-
Moje czy Headaa ? Wyrażaj się jasno.
-
https://graphene-sup...KU-BKV-011.html Nobel za to był. Poza tym mnie nie chodziło o metodę otrzymywania, tylko o sens zastosowania równy użyciu soli, cukru itp. Zresztą już kiedyś o tym pisałem gdy dowiedziałem się o nartach Heada z "grafenem". https://www.head.com...ology/graphene/
-
No wiem, w Kers w nartach też wierzyli . Head to lider marko-ściemy.
-
Taki mogą sobie co najwyżej wsadzić w te rowery, rakiety tenisowe, narty https://graphene-sup...ene-Nanopowder/ Równie dobrze mogą sobie wsypać cukru albo soli . Ewentualnie naskrobać trochę z ołówka.
-
a najwięcej go w narciarzu .
-
Grafen to tylko napis był na headach. Grafenu tam nie było albo było go 5mg co pozwalało bezkarnie pisać, że jest .
-
Najprostsza to taka, tylko musi trochę powiewać https://kobieta.onet...-zrobic/qyq8h5c
-
Też wydawało mi się, że widziałem topolę w sportowych nartach https://www.skionlin...g-lab,8918.html https://www.skionlin...adult,8917.html
-
Merytorycznie nie mam zamiaru z Tobą dyskutować bo kosmicznie odbiegają moje poglądy od Twoich. Starałem się zrozumieć o czym piszesz i przerosło mnie pierwsze zdanie. Jeśli chcesz coś przekazać, to pisz prosto.
-
"Uwielbiam" takie zdania "Odpowiem Ci Kolego na Twoje pytanie odnośnie "córki" - celowo piszę w cudzysłowiu bo NIE SĄDZĘ żeby moja córka obecnie 3,5 roku córka wychowywana od kołyski w tradycyjnych wartościach gdzie widzi ojca i matkę klęczących na modlitwie wieczorem, zabierana do kościoła nie tylko w niedzielę (ale i nieraz w tygodniu, szczególnie w środę nasze ulubione nabożeństwo do M.B. Nieustającej Pomocy), gdzie w kuchni w radiu idzie Radio Maryja oraz uczestniczymy w marszach dla Życia i Rodziny, zawsze głosujemy na PIS zechciała zostać LGBT, kaleczyć i oszpecać sobie twarz, czy szukać sobie kochanki lesbijki." W połowie zgubiłem się o co chodzi. Postaw ze 4 kropki albo chociaż przecinki. Ps. nie ma takiego słowa "cudzysłowiu". https://pl.wiktionar.../wiki/cudzysłów
-
Albo zwykłym rowerem wraz z wielkoformatowym aparatem przez Afrykę https://pl.wikipedia...wak_(podróżnik)
-
Przecież to ten sam facet. To co planuje w głowie mi się nie mieści. 14 w 7 miesięcy.
-
Whisky brandy itp muszą leżakować. Spirytusu nikt nie leżakuje w beczce . Wiliamsówka też raczej nie leżakuje. Dla mnie to słaby smak ale znam tylko te austriackie. Bimber taki. Co do wódki to jeśli ma czymś smakować, to wolę smakową. Jeśli chcę wypić do tatarka to lubię jak ma smak wódki i niczego innego. Efekt gwoździa daje też mocno zmrożona wódka. Nie czuć, że łomocze, aż wyłomocze.
-
6 metrów, a zwykle jest 9. Wystarczy porównać zapach spirytusu z Siedlec z innym. Cenę też można porównać . O acetonie pisałem w kwestii ich dawnych produktów. Nie wiem skąd brali spirytus, chodziły pogłoski takie jak napisałem. Umowy nie widziałem. Nie wiem jaka była prawda. Tamten spirytus był przemycany do Polski w różnych opakowaniach, czasem w zbiornikach na paliwo. Piłem różne ciężkie rzeczy w życiu, wschodnia ściana . Wódka z tamtego okresu z Siedlec była nie do picia i nie była to podrabiana wódka tylko ich oryginalny produkt. Whisky, brandy, koniak itd. to alkohole najbardziej toksyczne bo zawierają najwięcej dodatkowych związków do których ewolucja nas nie przystosowała. Spirytus ma się składać z etanolu i wody. Wódka czysta też. Te pozostałe dodatki to dla koneserów o zdrowych wątrobach.
-
Gorzelnia Krzesk czyli gorzelnia Polmosu Siedlce robi spiryt z ziemniaków, pszenicy, żyta, owsa. Robią też mieszany. Nawet Chopina mają teraz w wersji ziemniak, pszenica, żyto i jakiś blend ( ojoj). Piłeś Chopina w latach 90 i piłeś go obecnie ? Wtedy robili go z nieswojego spirytusu i to była bardzo dobra wódka. Uważałem ją za najlepszą jaką piłem. Teraz ta wódka jest tylko droga. Podbój USA w latach 90 nie udał się im z bardzo błahego powodu. Początkowo robili tylko Chopina w butelce o pojemności 0,7 która nie mieściła się na standardowej półce z alkoholem w USA. Była świetnie zaprojektowana, smukła ale za wysoka. Sama butelka nie była robiona w Polsce, piaskowana też nie. Jeździła po Europie zanim trafiła do rozlewni. Sporo kosztowała. Teraz już jest robiona i satynowana w Polsce. Przełom wieku to okres gdy wódki z Siedlec się nie piło bo śmierdziała acetonem albo benzyną albo jednym i drugim. Nie wiem z czego była robiona. Podobno robili wódkę z zarekwirowanego Royala na przejściu w Brześciu. Nie wiem jaka była prawda ale wódki robili podłe. Sztandarowa wódka Millenium miała swoją wersję z ekstraktem z porzeczek. Miało to zabić zapach tej padliny, ale tego się nie dało zabić. Oni wtedy prawie zbankrutowali. Nie przez przemyt tylko dlatego, że ludzie się bali pić ich wódkę. Jedynie Chopin trzymał poziom bo kupowali na niego spirytus ale przestałem go również pić gdzieś w 2001. Rok temu bardzo się rozczarowałem jak po 16-17 latach przerwy od siedleckich produktów kupiłem Chopina. To nie jest ta sama wódka co kiedyś. Nawet na butelce oszczędzili. Zniknęło okienko, satynowanie jest chyba chemiczne. Sprawia wrażenie plastikowej butelki. Smak kiepski, jak podłego Smirnoffa czy Eristoffa. Rozcieńczony spirytus z Krzeska piłem zanim Polmos kupił w 92 albo w 93 roku tę gorzelnię. Wtedy nie był to jeszcze spirytus spożywczy ale pić się dało i bardzo ten smak się nie zmienił od tamtego czasu . Kup z warszawskiego Polmosu i z siedleckiego i porównaj zapach. To jest zły produkt i nieważne co napiszą o selekcji ziemniaków, żyta, pszenicy i pierdoły o tradycyjnej recepturze. Mają za krótką kolumnę. Nie są w stanie zrobić dobrej destylacji. Dlatego robią te eksperymenty z jednokrotną destylacją, żeby z wady, zapachu, uczynić zaletę. Mnie na to nie nabiorą.
-
Przecież spirytus kosztuje grosze. Cenę robi akcyza, a nie marża.
-
Co sądzicie o Saalbach ? Warto tam się wybrać ?
polm odpowiedział Arek1982 → na temat → Wyjazdy zagraniczne
To będzie śnieg albo go nie będzie. W tym roku w grudniu chodziło tylko kilka tras w najwyżej położonych odcinkach. Było za ciepło żeby naśnieżyć. W tamtej części Austrii często śnieg zaczyna porządnie padać dopiero na 3 króli. Rezerwowo zostaje Kizsteinhorn pod warunkiem, że nie wieje. -
To nie był split tylko obniżenie kapitału zakładowego. http://www.tmr.sk/dl...mr-do-rejestru/
-
Po co wymieniać narty? może lepiej nauczyć się jeździć...?
polm odpowiedział Jasiek. → na temat → Narciarstwo
Podobno znasz się na fizyce to sobie policz https://pl.wikipedia...Droga_hamowania -
Po co wymieniać narty? może lepiej nauczyć się jeździć...?
polm odpowiedział Jasiek. → na temat → Narciarstwo
Mało dowcipne. Sam jesteś szkodliwy broniąc błędów w imię starej przyjaźni. Zastanów się czy w takiej samej odległości byś hamował, gdyby zamiast stojącego człowiek był kanciasty głaz. -
Po co wymieniać narty? może lepiej nauczyć się jeździć...?
polm odpowiedział Jasiek. → na temat → Narciarstwo
A wiesz jak działa obiektyw typu rybie oko ? Tak dziala https://i.ytimg.com/...0/hqdefault.jpg Ten film do którego uczepiłem się jak rzep jest z rybiego oka i to co wydaje Ci, że jest w odległości 5 metrów jest "closer than they apear". -
Po co wymieniać narty? może lepiej nauczyć się jeździć...?
polm odpowiedział Jasiek. → na temat → Narciarstwo
Jejku już myślałem, że ze mną coś nie tak. -
Po co wymieniać narty? może lepiej nauczyć się jeździć...?
polm odpowiedział Jasiek. → na temat → Narciarstwo
Ryzyko zawsze jest i należy je zmniejszać lub eliminować, a nie mnożyć. Nie przewracam się, mam doktorat z nieprzewracania. Wkrótce zrobię habilitację.