Krótka relacja z wypadu do Jańskich (w niedzielę 19.12) - generalnie polecam :
a) karnety, wciąż w vedlesij sezona za 490 Kc (między godz. 12-13 można za połowę odsprzedać)
parking - 1 i 2 poziom płatny 60 Kc, 3 poziom bezpłatny, do ok.9:30 można spokojnie znaleźć miejsce, później pozostaje czatowanie
c) obsługa - neutralna, choć dzisiaj byłem świadkiem pretensjonalności starszego kolesia z obsługi gondoli, który objechał Polaka, że źle wkłada karnet i gdyby znał czeski to mógłby sobie o tym przeczytać ..., a oni obsługa owszem zna języki obce - angielski, włoski, po polsku nie będą tłumaczyć, cóż lekki pozostał niesmak
d) środki lokomocji - gondola, rewelacja - duża przepustowość, po 10ej jak zaczęłysię robić kolejki, mimo tego szybko się przesuwało, zresztą po przejściu bramek jest kolejka po prawej stronie "dla osób samotnych" która szybciej schodzi. Na 4-osobowej kanapie Protez prawie w ogóle nie było kolejek. Poza tym w gondoli mozna poznać wielu Polaków i dowiedziec się ciekawych rzeczy
e) najwazniejsze - TRASY - bardzo dobrze przygotowane, od rana 8:30 do 9:40 mało ludzi na stoku i można było swobodnie posmigać, później do 12ej trzeba było uważać, robiło się tłoczniej, i często nie brakowało Rodziców - pseudo-instruktorów z dziećmi, to już był trochę hazard ..., po 12ej zaczęło sie powoli przerzedzać ale i coraz więcej zaczęło się pojawiać lodowych placków i muld na bokach tras
f) gastronomia - tym razem jadłem w restauracyjce Protez (zresztą przy dolnej stacji trasy o tej samej nazwie , klimat przypominający trochę Mc, ale spokojnie można odsapnąć, polecam zjeść smazeny syr z kufelkiem
g) dojazd - jechałem z Wrocławia, do Bolkowa droga bardzo dobra, później coraz gorsza, nie było widać asfaltu aż do Lubawki, w Czechach do Trutnowa było widać asfaltowe pasy, później czarna droga
Dzisiaj trochę czuję nogi, ale jeszcze bardziej ręce i kręgosłup (od noszenia nart do gondoli, coś ciężkawe były)
Wypad super, nie mogę doczekać się kolejnego weekendu (albo po świętach)
Aaaa, dla mało lub nie jeżdżących, w jańskich jest możliwośc zjeżdżania sankami z samej góry 3,5 km trasą, rewelacja !
Pozdrawiam
@rco