Co do prawdziwości wnioskowania, to mylisz stosowanie prawa z logiką formalną. Jeśli pytasz, czy każda norma prawna, by uznać ją za powszechnie obowiązującą w Polsce, musi zostać opublikowana w sposób określony przepisami prawa, odpowiedź brzmi: tak. Jeśli pytasz, czy każda osoba stosująca prawo, w tym np. Policjant, ma tego świadomość, a jeśli nawet ma, czy postąpi w sposób uwzględniający posiadaną wiedzę, odpowiedź brzmi: nie. Jeśli pytasz, czy postanowienia tego rodzaju jak zawarte w "Kodeksie FIS", muszą być w taki sam sposób opublikowane, by w określonych okolicznościach wiązały strony stosunku cywilnoprawnego, odpowiedź brzmi: nie. Odpowiedzi na te wszystkie pytania zawiera to co napisałem już wcześniej, więc twoje pytanie „czy tak?” uznałem, za retoryczne (choć najwyraźniej się pomyliłem) i z tego powodu odniosłem się tylko do konkretnego pytania dotyczącego stosowania norm technicznych w budownictwie. Jeżeli chciałeś zapytać o coś innego, to wybacz, ale nie wiem o co. I na koniec, jeśli myślisz, że zachowanie zgodnie ze stanowiskiem nawet największego autorytetu w danej dziedzinie prawa, czy nawet wyrażonym w uchwale pełnego składu Sądu Najwyższego – nie wspominając nawet o zachowaniu zgodnym poglądem zaprezentowanym na tym, czy innym forum – zagwarantuje ci to, że w każdym przypadku nie poniesiesz za to zachowanie odpowiedzialności prawnej (karnej, cywilnej, administracyjne, dyscyplinarnej, itd.), to się mylisz – patrz początek mojego wpisu.
Użytkownik Assassin edytował ten post 22 grudzień 2010 - 20:16