Struś pędziwiatr
Members-
Liczba zawartości
55 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Struś pędziwiatr's Achievements
-
Odbarczanie buta...
StruÅ› pÄ™dziwiatr odpowiedział Iven → na temat → Wypożyczalnie nart / Serwisy narciarskie
W tym temacie opisałem to i owo odnośnie odbarczania butów http://www.skiforum....6441#post316441 Pozdrawiam. -
Gąska nigdy ale to przenigdy nie dezinformuje ludzi , nie znoszę i brzydzę się kłamstwem , moje oceny stoków są zawsze poparte faktami z autopsji, a zwiedzam w sezonie praktycznie całe Podhale i nie tylko . W zeszłym sezonie miałem okazję 1-2 razy trafić na zjawisko opisane przez Ciebie , ale nie były to muldy , naprawdę nie ( mylcie pojęcia muld ) .... Pozdrawiam i do pierwszych śniegów. http://pl.wikipedia....=20080617064907 <<<=== To są muldy Użytkownik Struś pędziwiatr edytował ten post 12 listopad 2010 - 09:20
-
Gąska chłopie jak ty mi teraz zaimponowałeś ! brawo nareszcie coś z sensem napisałeś , jest rzeczą jasną , że czasami się przytrafią lekkie muldy zwłaszcza na wyhamowaniu przy krzesełku , ale nie jest to nic dziwnego i nie są jakieś okropne , Ty to przedstawiłeś jakoby to był standard i w dodatku to wyolbrzymiłeś , teraz to jesteś dla mnie prawdziwy górol z JAJAMI . Brawo tak trzymaj bombarduj ich najlepiej na miejscu ... co do braku frekwencji wieczorem w cale mnie to nie martwi a nawet cieszy, mogę w tedy dopiero wydobyć to co najlepsze w moich nartach i nikt nie widzi jaki ze mnie krzok okropny hihihihihih ....... Pozdrawiam .
-
Mam dziwne wrażenie , że masz coś wspólnego z tym obiektem i starasz się im ratować opinię jak tylko możesz.... Napiszę to powtórnie NA LUBINCE NIE MA NOWYCH INWESTYCJI , JEST RATOWANIE SKANSENU . Co do Limanowej to jesteś chyba pierwszym który pisze o muldach , rozumiem , że jesteś człowiekiem dorosłym i powinieneś brać odpowiedzialność lub bardziej się zastanowić nad tym co piszesz , w tym sezonie nartowałem w Limanowej 3-4 razy za każdym razem od 9-16 , po prostu rewelacja , ze wszystkich stacji które zjechałem w tym sezonie a zapewniam , że było ich sporo to właśnie Limanowa mogła być wzorem przygotowania . To prawda gdyby w Limanowej było tylu narciarzy co w Krynicy lub w Wierchomli zapewne ten stok mógłby tego nie wytrzymać , ale na ich szczęście nie było i jazda była przednia . Co do rzekomych kamieni na Jaworzynie , nie wiem nie widziałem , ale tak na zdrowy rozsądek to co ? miały się same wyzbierać wiadomo , że to zajęcie człowieka tam śmieciarką nie wjedzie . Delo ...ja naprawdę lubię Lubinkę jeszcze z dzieciństwa , ale nie mogę patrzeć na to w jakim kierunku się ta stacja rzekomo rozwija i cicho siedzieć w dodatku ceny tam nie są w żaden sposób adekwatne do jakości usług . Będę im kibicował jak najbardziej , ale dopiero w tedy jak zaczną działać głową a nie kieszenią .... Co do uwag to zgłaszałem nawet kilka razy obsłudze ...usłyszałem odpowiedz , że się nie opłaca , jeśli mi się nie podoba to mogę nie przyjeżdżać , że są inne stacje itd ...bardzo miłe i profesjonalne podejście do klienta ...coś na wzór Laskowej złupić moją kieszeń i tyle w temacie . Pozdrawiam .
-
[quote name='Wodnik79'][quote name='Struś pędziwiatr']To napisz kaj chcesz mieszkać w Jurgowie czy na Słowacji ? Nikaj indziej ino w Jurgowie [/QUOTE] Więc napisałem Ci na PW .
-
To napisz kaj chcesz mieszkać w Jurgowie czy na Słowacji ? misiekkrk nie chcę Korbielowa , ja lubię Jurgów i tą jego atmosferę . Aha pozdrowienia dla dziadka - mądry człowiek z niego wiedział jak zrobić dobry interes . Musimy się zmówić nie ma co , ja tylko czekam na pierwsze śniegi i otwarcie stoku , być może jakiś pierwszy wyjazd skombinujemy razem u Ciebie ..... reszta na PW .
-
Kolego wymiana silnika czy liny nie wnosi nic nowego do tego stoku w dalszym ciągu jest to zabytek , naprawa słupów była koniecznością ponieważ ulewy je zabrała , więc gdzie Ty tutaj widzisz jakieś innowacje , na ile samochodów są te przeogromne parkingi według Ciebie ? ja nie mam uprzedzenia co do stoków , tylko chciałbym by się taki stok rozwijały. Jezdziłem na Lubince blisko 30 lat temu , przypuszczam , że mogło Cie na świecie w tedy nie być , być może się mylę . Znam historię tego stoku być może lepiej od Ciebie . Nie ma wzoru jako takiego wyciągu z orczykiem ponieważ jest to skansen , i powinien już nie istnieć on jest po prostu niebezpieczny .....właścicieli i owszem jest teraz 2 i są w stanie się dogadać i zrobić coś dobrego , ale zaczęli od dupy strony ..... Pozdrawiam i gratuluję optymizmu .... niech wzorem będą dla nich nowo powstające stoki jak Jurgów , Limanowa , Kluszkowce .....da się tylko trzeba mieć jak jużnapisałem olej w głowie . P.s Jeśli już masz takie dobre kontakty z właścicielami , mało tego słuchają Twoich spostrzeżeń i co najważniejsze uwzględniają je , to mam osobistą prośbę przekaz moje uwagi im , może i moje sugestie i żale będą wzięte pod uwagę . Cieżko odpowiadać na takie argumenty, jeżeli nie pokrywają się z rzeczywistością. <<=== poproszę o konkrety co jest nie prawda w tym co opisałem ? . Użytkownik Struś pędziwiatr edytował ten post 11 listopad 2010 - 13:18
-
No kolego to masz wypasik , że tak powiem ! około 1.5-2/h od Krakowa i luzik na maxa , pozazdrościć - wszędzie blisko Jurgów , Czarna Góra , Białka , Kluszkowce aż milutko pomarzyć , z wieczorka na baseny termalne do Szaflar lub ciut za drogiej Bukowiny , cholera wszędzie blisko umiałeś się kolego zagospodarować . Pozdrawiam i liczę na spotkanie ..... P.s A ten sklep o którym pisałeś , to jest ten w centrum samoobsługowy ? . Użytkownik Struś pędziwiatr edytował ten post 11 listopad 2010 - 11:29
-
I tutaj się kolego z Tobą zgodzę , to jest jedyny niezaprzeczalny PLUS tego stoku zaznaczam jedyny ! . Zwróć uwagę jaką olbrzymią masę ludzi przyciąga ten stok , jestem przekonany , że przez co najmniej 25 lat można tam było pomyśleć o bardziej nowoczesnym wyciągu lub dobudowaniu drugiego orczyka , poprawieniu lini samego podjazdu na szczyt , a nie 3-4 facetów z łopatami walącymi mi śniegiem po nartach czy butach , parkingi pożal się Boże , w weekendy pod wieczór jazda po tych okropnym muldach nawet dla wprawionych narciarzy kończy się często na urazie kończyn i proszę nie zaprzeczać bo moja dobra przyjaciółka pracuje na Chirurgi urazowej więc mam informację z 1 ręki , w ciągu dnia też można puścić ratrak na pół godzinki i wszyscy byli by zadowoleni nartowanie pewne do 22.00 , ale trzeba mieć olej w głowie zamiast sieczki .....i chęci łupienia frajerów . Proszę mi wierzyć , że nie piszę tych słów po to by zrobić świńską robotę właścicielom tego stoku , choć jak mniemam oni to mają głęboko w D..... , ale może poprzez większa ilość zawiedzionych narciarzy i podnoszących larum między innymi na tym forum zrozumieją oni , że to już jest 21 wiek . Pozdrawiam i liczę na spore ożywienie w temacie .
-
No ja myślę , że można by było ustalić jakiś termin i spotkać się większą ekipą na kilka dni , znam tam dokładnie w Rzepiskach świetny pensjonacik ,nie drogi milusiński i super żarełko 3km do stoku ....moge załatwić rezerwację tylko muszę mieć potwierdzenie co do ilości osób ....
-
Jak będziemy mieć takiego pecha jak Gąska to może nas będą musieli zwieść helikopterem hihihihihihihi ..... Gąska JOKE ... Ale tak poważnie Ladys & Panowie pasuje się zmówić któregoś pięknego dnia w Jurgowie , ja to wolałbym gdzieś w tygodniu jeśli możecie , w tedy jest dopiero jazda !!! Użytkownik Struś pędziwiatr edytował ten post 10 listopad 2010 - 19:49
-
To prawda , nawet jakby mnie dopadły muldy na dole to zrekompensuje sobie to pięknymi widokami
-
Nie bój nic kolego czego jak czego ale piwa to tam nie zabraknie , choćby mieli prowizorkę postawić to będzie , a jak nie to u góry herbatka z rumem i oscypkiem jest
-
To prawda potrafi tam wiać , i chętnie się umówię na jakieś nartowanie i piwko . Użytkownik Struś pędziwiatr edytował ten post 10 listopad 2010 - 19:32
-
Uwierz mi na słowo , że nie piszę tutaj o wypinaniu orczyka umiem to robić za dobrze , te zdjęcia tez znam z autopsji ...i świadczą tylko o reklamie . Użytkownik Struś pędziwiatr edytował ten post 10 listopad 2010 - 20:16