robertw
Members-
Liczba zawartości
458 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Zawartość dodana przez robertw
-
Podziwiam Was moi koledzy. Mnie nie udało się przekroczyć prędkości 85 km/h. Powyżej prędkości 80 km/h moje slalomki w jeździe na wprost zaczynają myszkować i szukać skrętu. To dla mnie mało komfortowe. Przy średniej około 50 - 60 km/h mam najlepszy komfort jazdy i to mi chyba wystarczy.
-
Niekoniecznie. "Przerobiłem" w swoim zawodowym życiu juz sporo "kolan" po zabiegach i to niejednokrotnie uszkodzonych nie po raz pierwszy. Oczywiście nie każdy pacjent jest taki sam, jednak najlepszym dowodem na moje poprzednie stwierdzenie jest ten pan na zdjęciu po lewej stronie na drugim stopniu pudła Mój kolega i wielokrotny medalista Mistrzostw Polski w judo oraz nieźle jeżdżący narciarz (jak na swoje warunki). Po kilku poważnych urazach kolana, operacjach i sensownej fizjoterapii zdobył ponownie srebro w zeszłym roku na jesieni (operacje miał latem), a w zimie szusował w Alpach (bez stabilizatora). To tylko jeden z wielu przykładów, ale jak wcześniej wspomniałem nie każdy uraz jest taki sam.
-
Najlepszym istniejącym na rynku i dostępnym za darmo stabilizatorem są ... WASZE MIĘŚNIE Nic nie zastąpi waszych dobrze przygotowanych do jazdy mięśni (vide - post JK) i należy pamiętać, że stabilizatorem stawu kolanowego oprócz mięśni uda są również mięśnie podudzia. Pozdrawiam.
-
Sorry, nie jestem Tuzem tego forum, ale.... NIE MA narciarza, który by się nie wywracał. Vide, Lindsay Vonn, Bode Miller, Kamil Stoch, Jan kowalski, itd.... Świadomi narciarze którzy znają poziom swoich umiejętności starają się ich nie przekraczać, lub jeździć na ich granicy. Każdemu zdarza popełniać sie błędy gdy sa zmęczeni, mają gorszy dzień, lub sa myślami gdzie indziej. nie jesteśmy zawodowcami i takie gadanie, że dobry narciarz sie nie wywraca można sobie wsadzić miedzy bajki, chyba że szusujemy na PS4 .
-
Dziękuję za "analizę". Ten nie popełnia błędów kto nic nie robi. Jestem już na tyle świadomym narciarzem, że w większości przypadków sam jestem w stanie zanalizować swoja jazdę. Niemniej cieszy mnie gdy ktoś pomaga mi w tym w dobrej wierze. Ja sezon narciarski pomału kończę, ale pozdrawiam z gór.
-
Mitek a skąd Ty masz takie informacje?
-
Niestety ale nie ma jednej idealnej metody na pozbycie się bólu kręgosłupa, ponieważ są różne przyczyny jego powstawania i różne objawy bólowe. Według różnych źródeł przyczyną bólu kręgosłupa mogą być; 1. Szeroko rozumiana dyskopatia, czyli uszkodzenie krążka międzykręgowego i tu mamy tez podział - wypuklina jądra miażdżystego - przepuklina j.m. - sekwestracja j.m. 2. Część klinicystów mówi o zespole derangement, czyli ogólnie rzecz ujmując o konflikcie w obrębie segmentu ruchowego kręgosłupa. Przyczyną może być wiele czynników które powodują konflikt przyczyniając się do zaburzeń funkcjonowania w obrębie stawu. 3. Również stany zapalne tkanek w sąsiedztwie korzeni nerwowych mogą wywoływać dolegliwości bólowe 4. Do powstawania bólu może przyczynić sie również dysfunkcja stawu krzyzowo-biodrowego. 5. Przyczyną bólu mogą być również cięzkie patologie - przebyte złamania kompresyjne - uszkodzenie blaszek granicznych i w konsekwencji kręgozmyk - gruźlica trzonu kręgu - nowotwory - choroby ogólnoustrojowe przebiegające ze stanem zapalnym stawów np; ZZSK, RZS, itd... Już na tej podstawie można zauważyć jak trudno postawić dobra diagnozę i tu uwaga MR, czy też TK nie przesądzają o diagnozie. Są badaniami pomocniczymi i powinny być potwierdzone testami funkcjonalnymi. Badanie MR i TK sa badaniami statycznymi wykonywanymi w pozycji leżącej gdy na ciało ludzkie nie działa grawitacja, dlatego ważne jest przeprowadzenie testów funkcjonalnych w środowisku gdy na kręgosłup działa siła ciążenia. To temat rzeka i przestrzegam przed generalizowaniem i szukaniem pomocy w niefachowych rękach.
-
Tak jak w tym filmiku od 2 minuty i 45 sekundy ?
-
Wiem. Hmmm. Janie skromność to nasza narodowa cecha. Mnie zdarzają się takie przypadki, nie jestem idealnym narciarzem, ba niekiedy w ciągu sezonu upadam na stoku. Totalny brak kontroli? Chyba nie, zdarza się że nie jestem w stanie przewidzieć wszystkiego co sie wydarzy na stoku, to raczej normalne dla kogoś kto uprawia sport. Oprócz nart trenuje amatorsko inne sporty i tam też miewam różne "gorsze chwile". Błędy należy analizować i wyciągać z nich wnioski.
-
Jeżdżę do Dwóch Dolin od lat, ale w tym roku zauważyłem z wielkim niepokojem spadek jakości tej stacji narciarskiej. Stoki naśnieżone, wyciągi otwarte ale, .... Brak działających zegarów przy dolnych stacjach kolejki (Szczawnik I i II, Frycek, Płatek) które kiedyś były czynne i w miarę dokładnie pokazywały godzinę. Niby bzdura ale przy karnecie czasowym sprawdzanie czasu na komórce przy sporym mrozie to już dyskomfort. Poza tym z czynnych na stoku 4 barów pozostał tylko jeden w połowie Wierchomli. Tych przy dolnych stacjach kolejki nie liczę. I jeszcze ceny które i tak są wysokie, ale w poprzednich latach można było liczyć na zniżkę przy zakupie karnetu on line w tym roku tego nie ma. Szkoda, dla kilku osobowej rodziny to była oszczędność nie do pogardzenia. Reasumując, szkoda że tak fajny ośrodek podupada. Bardzo go lubię i uważam za jeden z lepszych w Polsce, tylko o szczegóły należy tez zadbać.
-
Ale zawaliliście wątek dywagacjami na temat pętelki na kijku . Kijki których używam to model "Leki" z automatycznym wypięciem w razie upadku, więc czy je trzymałbym, czy tez włożył w "oczka" to i tak by poleciały w bok.. Dlaczego zaliczyłem glebę? Wszedłem na wewnętrzna nartę, po czym chcąc się ratować zrobiłem "kibelek" i kontr rotacje tułowia, a potem to już efekt znacie. Czekam na inne ujęcia, może ktoś ma takowe w zbiorach i sie "pochwali". Obserwowanie takich zdarzeń to tez nauka, tyle ze na cudzych błędach.
-
Założyłem ten wątek ponieważ kiedyś kolega Paweł w jednym z topiców dopytywał się czy nie mam filmu z moimi wywrotkami na nartach. Wtedy nie dysponowałem takimi ujęciami aż do wczoraj . Jeśli macie jakieś swoje ujęcia z upadkami to dorzucajcie ku nauce i przestrodze.
-
Następni fantaści. Druga trasa długości 750 m, mierzona chyba z dojazdem przez Iwaniska
-
Jak kaleczyłem/kaleczę jazdę na nartach, czyli ewolucja narciarza :)
robertw odpowiedział robertw → na temat → Nauka jazdy
https://m.youtube.co...h?v=6VAXzNqOdg8 -
Sprawdź Twój poziom umiejętności narciarskich i wpisz go w swój profil
robertw odpowiedział FactorX → na temat → Dobór NART
Tomal przyznaje się szczerze ja wymiękłbym w takich warunkach. Dla mnie to byłaby walka o przetrwanie, a nie przyjemność z jazdy. Panowie apeluje do Was! podnieście swój poziom na "3" . Ja nie mogę już niżej ponieważ stracę szacunek u rodziny . Nie będą chcieli zabierać mnie na narty. -
Sprawdź Twój poziom umiejętności narciarskich i wpisz go w swój profil
robertw odpowiedział FactorX → na temat → Dobór NART
Brawo, wreszcie ktoś z dużą dozą samokrytyki. -
Witam! Poproszę o odpowiedź, czy dobrze ustawiłem wiązania w moich nartach. Po prostu nie robilem tego ze dwa lata i trochę czas zatarł wiadomości . Wiązania Fisher na takich samych nartach, dopasowywałem je do skorup innych "pantofli" i ustawiłem tak Długość skorupy buta 307 mm, waga narciarza 92 kg, DIN - 6. Może coś trzeba poprawić, to napiszcie.
-
Pozazdrościć możliwości jazdy Moim zdaniem momentami wchodzi na nartę wewnętrzną, widać to w 6 sekundzie w skręcie w lewo.
-
I tak i nie. Objawy mogą , choć nie muszą być spowodowane zmianami w obrębie kręgosłupa szyjnego. Oprócz typowego ucisku nerwu spowodowanego przez deragement, przyczyną może być niewydolność tętnic kręgowych (strukturalna raczej nie, sese jest za młody, raczej funkcjonalna), lub problem z tętnicą podstawną, lub .... inne przyczyny. Potrzebna jest szersza diagnostyka lekarska.
-
Ostrzegam, to była rada skierowana do sese, tylko do możliwości wypróbowania. Każdy przypadek powinien zostać zdiagnozowany indywidualnie poprzez testy funkcjonalne i dobrany do pacjenta. Poza tym należy jeszcze wykluczyć inne podloze bólu glowy poprzez diagnozę lekarską. Moja rada to tylko jedna z możliwości terapii i nie nalezy stosowac sie do niej jako do środka jedynego i ostatecznego.
-
Sese jedna z przyczyn bólu głowy obejmującego niesymetrycznie polówkę głowy w okolicy skroni moga byc zaburzenia segmentarne w górnym odcinku kręgosłupa szyjnego. Może to być spowodowane wymuszona pozycją w jeździe z dużymi prędkosciami, gdzie mamy sylwetkę na "jajo" Popatrz na szyję która jest mocno odchylona w tył co ewidentnie przeciąża struktury tkankowe i może powodować w/w dolegliwości. Prosta sprawa, w momencie gdy ból narasta spróbuj zrobić rotację glowy w stronę bólu i pochylić głowę w kierunku barku. Innymi slowy popatrz kilka/kilkanaście razy w strone swojego prawego ramienia
-
Podstawowym błędem po operacji kręgosłupa jest zbyt późne wprowadzenie zabiegów fizjoterapeutycznych (ćwiczeń). Dwie doby po powinno się już ćwiczyć, oczywiście pod okiem doświadczonego fizjoterapeuty. W innym przypadku mamydużą szansę na zrost około korzeniowy wywołane bliznowaceniem tkanek.
-
A skąd takie stwierdzenie?
-
Ja mam BMI (wstyd przyznać) prawie 30 , ponad 50 lat i trenuję na siłowni 2-3 razy w tygodniu, dodatkowo sezonowo uprawiajac narciarstwo, a cieplejszymi porami roku jeżdżąc na rowerze. Nie odstaje kondycyjnie od młodszych od kilka lat kolegów z pracy (jesteśmy fizjoterapeutami), a większość przychodzących na praktyki/staże studentów, może nam pozazdrościć równowagi, koordynacji ruchowej i możliwości panowania nad ciałem. Jest tylko jedno ale,.... regeneracja po wysiłku trwa u mnie o wiele dłużej niz te kila lat temu. Po prostu "stareńkość" mnie powoli dopada
-
Fred(owski) wiem, że bez nart może żyć, tylko .... czy naprawdę lepiej? Pewnie inaczej, ale czy szczęśliwszy? Sami sobie odpowiedzmy na to pytanie .