robertw

Podziękowania ode mnie i rodzinki dla właściciela stoku Pana Leszka za możliwość pojeżdżenia na tyczkach . Jak się chce to sie da zrobić coś dla zwykłego Kowalskiego nie zarabiając przy takiej okazji.

Mnie tam się podoba Tylko tak szybko pojechałeś w dół, że nie zauważyłem nic nieładnego w Twojej jeździe. Ale... ja jestem nieuprawniony (46+)

Wróciliśmy po tygodniu jazdy. Śnieg niestety nie dopisał w ilości w jakiej marzy się narciarzowi, ale nartostrady były naśnieżone więc jazda odbywała się od rana do wieczora. Polecam na wyjazdy rodzinne. Dla mniej zaawansowanych na Zahradiste jest krzesełko i kilka niebieskich tras. Na Novej Holi trzy czerwone, niektóre z nich dość wymagające z kątami nachylenia ponad 35 stopni. Na górę wjedziecie nowoczesnym krzesłem lub gondolką. Spanie polecam w pensjonacie w Liptovskich Revucach w pensjonacie "Soltis" świetne warunki. To tylko 15 min. jazdy samochodem od Donovaly. http://www.penzionso...k/index_pl.html

Obserwuję od pewnego czasu stoki narciarskie pod względem opisów długości i zaplecza Wniosek - rzeczywistość zbyt często rozmija się z marzeniami zarządzających stokami http://www.skiforum....ead.php?t=33797 Teraz zacząłem sie zastanawiać na klasyfikacją oceny trudności stoków i ... jak dla mnie masakra Przykładowo, kilka tras ostatnio zaliczonych przeze mnie i rodzinkę. Wszystkie trasy w opisie i ... dla przykładu kąty nachylenia stoku. 1. W opisie trasy średni kąt nachylenia 20% - niektóre fragmenty ponad 35% 2. W opisie trasy 29% - rzeczywistość 30% 3. W opisie (niebieska trasa) - fragment prawie 40% :eek: 4. W opisie czarna - rzeczywistość 32% Gdzie tu logika? Zna ktoś odpowiedź? Przyznam się szczerze, zaskoczyło mnie to, ze na niebieskiej trasie (z opisu) na niektórych fragmentach jeżdżący odpinali narty/deski i ..... zsuwali się na przysłowiowej życi

W promieniu 200 km od Wawy masz jeszcze w świętokrzyskim; 1. Niestachów - bardzo zadbany stok, ale łatwy. http://www.niestachow.pl/site.php?page[0]=opis_osrodka1&page[1]=navi1 2. Telegraf w Kielcach - tu już trzeba mieć trochę umiejętności (góra stoku to czarna traska). http://www.rekreacja...pg=narttelegraf 3. Skocznia - rodzinny płaski stoczek. http://www.rekreacja...&pg=nartstadion

W Donovaly wymyte większość śniegu. Na Zahradiste działają tylko dwie trasy 4 i 6. Nova Hola działa, ale momentami zatrzymują wyciągi ze względu na silny wiatr.

Czy ktoś był tam ostatnio i ma jakieś swoje spostrzeżenia?

Marcin chyba się pomyliłeś, a ja przepraszam za gapiostwo Ten temat jest w Hyde Parku a link do ferii za kolegą z forum http://eacea.ec.euro...ndars/102EN.pdf

Temat pośrednio związany z nartowaniem, więc umieściłem tu. Nie mogę nigdzie znaleźć terminów ferii zimowych na Słowacji i na Węgrzech. Wybieramy się na narty na Słowację i wolałbym ominąć szczyt sezonu.

Umieściłem video-relację z ostatniej części trasy powrotnej z Wierchomli do Szczawnika. Wyciąg nr 1 na którym podążam to "Frycek" (dla mnie najfajniejszy stok, szeroki, wyratrakowany i dość nachylony, ponad 60 km/h można pojechać), następnie krótki "poddupnik" do którego trzeba podejść w górę 20 meterków i już jesteś na drugiej stronie K3nap to mi bardzo pomogłeś... chyba kolego wyraźnie pytałem jak to wygląda i czy nie ma problemu z przejazdem w obie strony, a nie czy jest. to,że jest, to i na stronie mogę znaleźć. Jednak jeszcze nigdy tam nie jeździłem i szukam konkretnej odpowiedzi. Skoro odwiedziłeś stronę i doczytałeś to o co masz do mnie żal? Zamieściłem filmik, można było zobaczyć jak to w realu wygląda. Konkretniej ... nie potrafię. Wybacz każda ludzka jednostka ma swoje ograniczenia To było dwa posty wyżej Tak to wyglądało 7 stycznia.Frycek, połączenie dwóch dolin i zjazd do Szczawnika. Poza tym warunki do godz. 14,30 były naprawdę super. Ps. nie wiem gdzie umieszczać swoje posty? Opis ośrodka powtarza się w kliku wątkach Ostatnio edytowane przez robertw ; 09-01-11 o 22:48 Użytkownik robertw edytował ten post 19 styczeń 2011 - 21:25

Kolego masz dwa posty powyżej odpowiedź. Połączenie jest i działa do 15,30

Po dokładnej analizie zawartości tego forum podniosłem swoje mniemanie o sobie o 2 pkt. czyli na 2. Kiedyś uważałem, ze 6-7 to ocena adekwatna do mych umiejętności, z ilością przeczytanych postów zrewidowałem ocenę na "zero", obecnie poniosłem się na duchu i ocenie do .. j/w.

Masakra, w ostatni weekend ludzi jak w mrowisku, a działała tylko sama góra i dół. Środek wytopiony i wywiany.

Warunki super i pomimo wolnych dni w Polsce i w Rosji, oraz na Ukrainie praktycznie zero kolejek. W przeciągu 3 godzin zrobiliśmy ponad 10 wjazdów (chyba 14 ) na samągórę i z powrotem.

Tak to wyglądało 7 stycznia.Frycek, połączenie dwóch dolin i zjazd do Szczawnika. Poza tym warunki do godz. 14,30 były naprawdę super. Ps. nie wiem gdzie umieszczać swoje posty? Opis ośrodka powtarza się w kliku wątkach Użytkownik robertw edytował ten post 09 styczeń 2011 - 22:48

Zgadzam się w pełni i dlatego takie "wyczyny" uskuteczniamy tylko przy prawie pustych stokach. Ponadto pojęcie bezpieczna prędkość jest bardzo względna i zależy od wielu czynników; - ilość narciarzy na stoku - własne panowanie nad nartami - warunki pogodowe - kondycja jaka prezentujemy w danym dniu i jeszcze wiele innych. Ale o to w tym wszystkim "biega" żeby poczuć trochę adrenalinki

Tak z ciekawości pytam jaką max. szybkość udało Wam się osiągnąć na nartach? Moje skromne osiągnięcia to; 82 km/h w zeszłym roku w Szczyrku na "7" i 73 km/h w tym sezonie na stoku w Bodzentynie w świętokrzyskim. Mierzone GPS-em.

Przepraszam, nie moglem sie powstrzymać Na dolnej stacji kolejki miska bigosu/grochówki, dziesięć minut odczekać i jazda na krzesełko. A potem bio-podgrzewanie za darmo przez całą drogę na szczyt. Tylko w bezwietrzne dni trochę głupio

Kilka lat temu właściciel podawał, że posiada 1000 m stoku, za dwa lata tylko 900 m , dziś w kasie dowiedziałem się, że to prawie 800 m (chyba z parkingiem ) GPS obnażył prawdę całe .... 630 m Nie sądzicie, że zmierzmy w kierunku horyzontu zdarzeń czarnej dziury? Wszechświat się kurczy i to błyskawicznie Właściciel stoku chyba za dużo naoglądał sie Star Treka gdzie przestrzeń i czas były bardzo umowne P.s. dla mnie to żenada i pod tym wszystkim podpisują się instruktorzy Firmy ....

Drętwienie nogi, brak czucia, opadająca stopa - następne w kolejce porażenie pęcherza ... Przy takich objawach to chyba jedyna sensowna decyzja. Choć ja osobiście znam (rehabilitowałem) kilku pacjentów ze stenozą krążka międzykręgowego i funkcjonują komfortowo bez objawów bólowych do dnia dzisiejszego. Życzę wytrwałości w rehabilitacji i szybkiego powrotu do zdrowia.

Ośrodek narciarski położony około 14 km od centrum Kielc. Dane na temat wyciągów; 1. wyciąg orczykowy TATRAPOMA, dł. 450 m., różnica poziomów 70 m, przepustowość 750 os/h, średnie nachylenie 15% 2. wyciąg orczykowy TATRAPOMA, dł. 430 m., różnica poziomów 65 m, przepustowość 500 os/h, średnie nachylenie 15% 3.wyciąg orczykowy TATRAPOMA, dł. 220 m., różnica poziomów 35 m, przepustowość 500 os/h, średnie nachylenie 12% 4. wyciąg na linę, bezpodporowy MIKESKA - przedszkole narciarskie, dł. 80 m., różnica poziomów 15 m, przepustowość 500 os/h, średnie nachylenie 10% 5. wyciąg zaczepowy bezpodporowy MIKESKA - snowtubing, dł. 100 m., różnica poziomów 15 m, przepustowość 500 os/h, średnie nachylenie 10% Darmowy parking. Wypożyczalnia sprzętu Bar I... drożyzna jak to w kieleckim. Więcej na stronie; http://www.niestachow.pl/site.php?page[0]=opis_osrodka1

W tym miejscu nie ma wyciągu juz od ponad 3 lat. A szkoda, co prawda to była taka wyrwirączka, ale przy modernizacji i uruchomieniu wyciągu na Radostowej działoby by się , oj działo. Radostowa 800 m fajnie nachylonego stoku, Ameliówka 350 m górki dla dzieci. Jedno od drugiego położone niecałe 400 m. I ta baz hotelowa w pobliżu z dużym potencjałem.