Byłem dziś na Palenicy, warunki dobre, ale jak zwykle strasznie dużo lodu. Rano jeszcze w porządku, ale potem na rodzinnej robiło się co raz gorzej i pod koniec było już lodowisko (ja lubię takie coś, ale wolałbym twardy śnieg, niż lód xD) i w połączeniu z tłokiem i początkującymi narciarzami wyglądało to czasem trochę komicznie
Stroma trasa bardzo dobra ale od połowy, ponieważ na początku strasznie dużo lodu. Końcówkę tej trasy można było przejechać na pełnej prędkości, bo było bardzo równo.
Na jednym z orczyków na Szafranówce co chwilę coś się psuło (chyba lina spadała lub się zacinała na jednym słupie), ponieważ co chwilę wyciąg stawał na kilka minut i tworzyły się kolejki.
Ogólnie wyjazd udany, ale początkującym nie polecam tej stacji.