Skocz do zawartości

alfa74

Members
  • Liczba zawartości

    47
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez alfa74

  1. alfa74

    Czechy - Karlov/Mala Moravka

    Która z tras: nr 8 Jantar, 9 Muldy czy 11 Louèky jest najbardziej odpowiednia dla osób początkujących? Czy ktoś może polecić jedną z tych tras? Nie chcielibyśmy tam błądzić i na miejscu szukać stoku łatwego i nie obleganego. http://www.holidayin...45&frm=sje&raw= http://www.czecot.co...-moravka-karlov Jak z dojazdem na miejsce? Jechalibyśmy z Głuchołaz, czy droga (szczególnie ta na końcu) jest w miarę utrzymana? Czy można podjechać pod sam wyciąg SK Jantar?
  2. Podtrzymuję temat, bo sama szukam informacji o ich produktach. Może już ktoś przetestował ich bieliznę termoaktywną lub polary?
  3. Witam Zupełnie nie orientuje się w tych oznaczeniach. Czy polar o gramaturze 200g/m2 spełni swoje zadanie i nie zmarznę w nim na stoku? Czy jednak szukać czegoś cieplejszego? Jeśli tak to o jakiej gramaturze? Do tej pory pod kurtkę ubierałam zwykłą bluzę, ale jak ostatnio porządnie zmarzłam to stwierdziłam, że muszę szukać czegoś cieplejszego, czyli polaru. Zakup chcę zrobić na allegro i muszę zdać się na opis sprzedawcy, który niestety niewiele mi mówi. Z góry dziękuję za każdą wskazówkę.
  4. alfa74

    Ramzova

    No właśnie. Zawsze mnie to ciekawiło, jakie umiejętności (oczywiście wg skali forum) "uprawniają" do zejścia z tras niebieskich i wejścia na czerwone? Ania
  5. alfa74

    Ramzova

    Chętnie spróbowałabym nowej kanapy, ale niestety moje umiejętności mi na to nie pozwalają. Chyba, że wjadę na górę i zejdę na nogach, bo życie mi miłe (innych narciarzy zresztą też...). Jako narciarz o takich sobie (marnych) umiejętnościach, który zabiera ze sobą syna - w ogóle początkującego narciarza szukamy dobrych miejsc dla siebie (czyli łatwych, przyjemnych tras). Ramzova (R3) do nauki jest idealna, ale zatłoczona. Miroslav nam się spodobał, ale trochę się tam namęczyliśmy. Jako, że jestem na etapie pozbywania się pługa, co ni w cholerę nie chce mi wyjść i narty jakość nie chcą iść równolegle nie porywam się z motyką na słońce i dalej sobie jeżdżę na trasach łatwych. A nową kanapę to prędzej zaliczy mój syn niż ja. Uwielbiam narty, ale nie mam jakiś szczególnych ambicji i raczej jestem świadoma swoich możliwości. Wystarcza mi to, że możemy całą rodziną spędzić cały dzień razem, świetnie przy tym się bawiąc. Tak naprawdę jest to jedyna rzecz jaką robimy wszyscy razem. Tak czy siak przetestuję ten stok na przeciwko, a jak ktoś będzie też zainteresowany to podzielę się swoimi wrażeniami. Pozdrawiam, Ania
  6. alfa74

    Ramzova

    Nikt nie był po przeciwnej stronie na stoku Pod Klinem? Ponawiam swoją prośbę o jakąś informację. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji o cenach, tłoku i o samym stoku. Swego czasu jeździliśmy w Jarnołtówku, więc niewiele nas przerazi, jeśli chodzi o "stare, rachityczne talerzyki". Interesuje mnie porównanie do stoku Ski Arena R3, czy faktycznie stok Pod Klienem wypada dużo gorzej? Z góry dziękuję za każdą informację Ania
  7. alfa74

    Ramzova

    To jest jedyna wzmianka jaką znalazłam na forum o stokach w Ramzovej w obrębie hotelu Pod Klinem. Czy może to być jakaś alternatywa dla Ramzovej i wyciągu Ski Arena R3? Czy trasy są ratrakowane? Czy faktycznie jest tam tak źle i nieciekawie? Ania
  8. alfa74

    Ramzova

    Napisałam wcześniej o wyciągu dwuosobowym i zapomniałam o tym z lewej strony tego czteroosobowego. Chodziło mi o wyciąg chyba R3, na trasie niebieskiej. Faktycznie mogło to doprowadzić do nieporozumienia, bo większość użytkowników tego forum to wytrawni narciarze korzystający z tras czerwonych i czarnych. Dlatego zawsze, kiedy ośmielę się tu odezwać to zaznaczam, na jakich trasach jeżdżę... Ten wczorajszy tłok na Ramzovej był spowodowany ogromną liczbą ludzi jeżdżących tak jak ja (czyli na trasach łatwych) i tych stawiających swoje kroki na nartach po raz pierwszy. Jeszcze nie widziałam na raz tyle osób uczących się jeździć. Nie wiem skąd ten fenomen Ramzovej. Jeśli chodzi o tłok lub jego brak na Ramzovej na wyciągu dla tych wytrawniejszych narciarzy to nie będę zmyślać. Wiem tylko, że orczyk (przy tym krótkim odcinku 400 m) nie był specjalnie oblegany . Mówiąc o tłoku i rodzaju wyciągu myślałam, że zrobiłam to dosyć jasno i w sposób oczywisty, ale nie pomyślałam, że mogłam kogoś wprowadzić w błąd, za co oczywiście przepraszam...
  9. alfa74

    Ramzova

    Dzisiaj byłam na Ramzovej, bo naiwnie myślałam, że w poniedziałek tłoku nie będzie. Do wyciągu krzesełkowego dwuosobowego czekałam dłużej, niż w sobotę tydzień temu. Przeżyłam szok...
  10. Witam Czy może ktoś się orientuje jakiej długości są te trzy łatwe trasy (niebieskie)? Na ich stronie nie mogę się jakoś dopatrzyć informacji. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam... Ania
  11. Na nartach jeżdżę dopiero trzeci sezon i do tej pory korzystałam tylko z tras niebieskich w Ramzovej, w sobotę spróbowaliśmy na Miroslaviu. Nasze odczucia to same pozytywy. Dobrze przygotowane, szerokie stoki, umiarkowany tłok, dwa wyciągi (talerzykowy i orczykowy) oraz stosunkowo niskie ceny, a przy tym jeden karnet uprawnia do korzystania ze wszystkich wyciągów. Jeżeli ktoś "wyczerpał" możliwości stoku w Ramzowej to stok Miroslaw może dostarczyć nowych wrażeń, bo jest trochę trudniejszy niż w Ramzovej (mówię tu oczywiście o trasach niebieskich). Jeżeli ktoś jednak uczy się podstaw, to może okazać się za trudny. Ja już zapomniałam jak to jest, kiedy ląduje się tumanach śniegu, bawiliśmy się świetnie. Do szlifowania umiejętności i dalszej nauki jest idealny. Minusem jest niestety parking oddalony od stoku, ale busy bardzo szybko dowoziły na miejsce. Na miejscu są ławki i wieszaki, na których można powiesić plecak (np. z jedzeniem). Jeżeli w plecaku jest coś cenniejszego to można oddać do przechowalni, koszt 10 kć. Z powrotem można na nartach zjechać na parking. Dla mojego syna była to dodatkowa atrakcja. Jako osoba polecająca znajomym Ramzovą muszę jednak przyznać, że Miroslav bardziej mi się spodobał...
  12. Tak się obawiałam, że to raczej moja technika a nie narty są temu winne. Nie mam dostępu teraz do nart, ale kupiłam je w 2006 roku w Makro, wiem tylko tyle, że mają nadruk O2 i są mocno taliowane. Wiem jaka jest opinia na tym forum o nartach z Makro, teraz jak bym kupowała narty, to pewnie kupiłabym używane z trochę wyższej półki (o ile byłoby mnie na takie stać...) Przy zmianie stoku na bardziej stromy wyszły po prostu moje braki i tyle, a ja myślałam, że to może jednak narty... Link do strony podany wyżej wiele mi wyjaśnił, dziękuję bardzo za pomoc. Ania
  13. W tym temacie jestem zupełnym laikiem, więc proszę o wyrozumiałość. Parę lat temu kupiłam narty dla początkujących (elany), które górę nart mają bardzo zaokrągloną i szeroką. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, bo dopiero uczę się jeździć (na trasach niebieskich), ale kiedy zmieniłam trasę na bardziej stromą okazało się, że mam problemy. Czubki nart podczas zjazdu nachodzą na siebie i nie wiem, czy to mój brak umiejętności czy wina nart. Dodam, że mój 8 letni syn, który w zeszłą sobotę miał narty po raz pierwszy na tym stoku radził sobie nieźle. Jego narty (rossignolki) mają zupełnie inne przody, bardzie ostre. Podobnie narty mojego męża. Jakie właściwości mają narty dla początkujących? Czy po pierwszych kilku sezonach należy je jednak zmienić? Lubię swoje narty (są to moje pierwsze - własne), ale jeżeli mam się w nich męczyć i zatrzymać w czasie z postępami to proszę znawców o radę. Chyba, że to raczej mój antytalent do nauki i zmiana nart nic nie pomoże... w myśl zasady, że złej baletnicy to i rąbek spódnicy...
  14. Widząc ilość osób czytających mój post, postanowiłam napisać parę słów. Wczoraj odwiedziliśmy Ramzovą z dwójką dzieci, które były po raz pierwszy na nartach. Dzieci po dwóch godzinach lekcji z instruktorem same zjechały z tamtejszego "pagórka". Są tam dwie niewielkie górki, jedna z wyciągiem orczykowym (idealna do nauki zaraz po odbyciu instruktarzu wstępnego, każdy z niej zjedzie) i druga z wyciągiem krzesełkowym (trochę większa) do szlifowania jazdy i dalszej nauki. Trzeci wyciąg już dla tych co opanują jazdę. Na wypad rodzinny i naukę jazdy Ramzova jest idealna. Każdy w zależności od stopnia zaawansowania znajdzie coś dla siebie. Za dwie godziny nauki w grupie 4 osobowej zapłaciliśmy za jedno dziecko 450 koron czeskich, za wypożyczenie sprzętu na cały dzień 350 koron za komplet. Ale opłaciło się, bo dzieci nauczyły się podstaw a satysfakcja z ich samodzielnego zjazdu była dla nas wszystkich ogromna.
  15. Witam Chcemy zabrać dwójkę dzieci (8 i 10 lat) po raz pierwszy na narty i skorzystać ze szkółki dla dzieci oraz wypożyczalni sprzętu dla nich. Sami z mężem też słabo jeździmy, więc jakieś zabójcze stoki nie wchodzą w grę, chcemy przeżyć... Jednak kiedy dzieci oddamy w ręce instruktora chcielibyśmy trochę pojeździć. Do Jeseników mamy blisko, bo jakieś 80 km, dlatego proszę o radę gdzie są lepsze warunki dla początkujących? Na Ramzovej (gdzie jest tłok) czy na Premysloviu? A może w Jesenikach są lepsze miejsca za szkółką i wypożyczalnią oraz łagodnymi stokami? Z góry BARDZO dziękuję za każdą wskazówkę. Pozdrawiam Ania
  16. alfa74

    Ramzova

    Witam Ostatnio na tym forum uzyskałam (ekspresowo) informację, dlatego też jeszcze raz korzystam z tej możliwości. Pytanie powinno paść na forum dotyczącym miejscowości Pøemyslov, ale tam widzę mały "ruch" na forum. Na tym forum sporo osób, które korzystają z wielu miejsc w Jesenikach, a my z mężem byliśmy tylko na Ramzovej i dlatego tam chcieliśmy znowu jechać. Przeraził mnie jednak opis tego co tam się teraz dzieje. Chcemy zabrać dwójkę dzieci (8 i 10 lat) po raz pierwszy na narty i skorzystać ze szkółki. Przeczytałam o Premyslov, zdecydowanie niższe ceny za naukę i wypożyczenie sprzętu (nie wiem dlaczego?). Może też mniejszy ruch? Do Ramzovej mamy niewiele ponad 80 km a do Premyslov i 17 więcej. Niby niewiele, ale czy warto? Ramzovą znamy, ale pamiętam tamten tłok... Sami z mężem też słabo jeździmy, więc jakieś zabójcze stoki nie wchodzą w grę, chcemy przeżyć... Jednak kiedy dzieci oddamy w ręce instruktora chcielibyśmy trochę pojeździć. Dzieciom musimy wypożyczyć sprzęt, więc w grę wchodzi też wypożyczalnia sprzętu. Bardzo proszę o radę gdzie nasza "zielona" czwórka może się w przyszłą sobotę wybrać. Z góry BARDZO dziękuję za każdą wskazówkę. Pozdrawiam Ania
  17. alfa74

    Ramzova

    Witam Wybieramy się na Ramzovą i chcielibyśmy skorzystać z instruktora. Nie mogę nigdzie znaleźć informacji ile to kosztuje. Gdzie w ogóle uderzyć? Jeżeli ktoś wie jak cenią się tamtejsi instruktorzy, może jakiś kontakt telefoniczny do szkółki działającej na Ramzovej, żeby upewnić się, że w danym dniu ktoś będzie to z góry dziękuję za każdą informację. Pozdrawiam, Ania
×
×
  • Dodaj nową pozycję...