Jeśli od wierzchołka do podnóża jest 10 m to musiałaby być bardzo stroma, żeby cokolwiek na niej zrobić no i trzeba zapomnieć o odległościach powyżej 5m. Wysokość skoczni powinna wynosić ok. 50-80cm. Nie za wiele, żeby lądowanie nie było na płaskim terenie.
Trzeba jakoś umiejętnie podzielić te 10 m na rozbieg i spad (moja propozycja: 5 do 5 lub jeśli jest to stroma górka to 4m rozbiegu do 6m spadu).
Osobiście nie wróżę sukcesu, ale sam kiedyś z nudów przed domem zrobiłem skocznię na kupce opału o wys. 2,5m. Rozbieg miał dł. 3-4m, a spad ok. 3. Skoki były po 2-2,5m, ale frajda była (na chwilę... .